Kto jest ojcem Syna Bożego Jezusa?

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
rykiw
Posty: 480
Rejestracja: 11 paź 2011, 10:32
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: rykiw » 13 lis 2011, 21:31

krys pisze:Ciekawy wątek poruszył Rykiw. Wsólnota , społeczność ? Czy niewola organizacji ?
Zgadzam się , że w dyskusji na forum - przynależność do organizacji religijnych jest
wiedzą zbędna , a wielu próbuje poprzez fora przemycać doktryny swojej organizacji.



Mnie zależy na tym aby ustalić KTO jest Ojcem Syna Bożego Jezusa.
Mam bowiem nadzieję że głęboka świadomość implikacji tego faktu pozwoli pewnym ludziom zrozumieć kim rzeczywiście jest Bóg.


Jeżeli jasnej i pewnej racji przeciwstawia ktoś jakoby powagę Pisma, to nie wie, co robi, i przeciwstawia prawdzie nie myśl Pisma, do której nie mógl dotrzeć, ale raczej swoją własną-Augustyn

http://www.jegologos.weebly.com/

Those who make a sharp demarcation between humanity and divinity, do not understand the nature of humanity which is of such a character that God can communicate to it divinity, not indeed by a degradation of divinity but by an exaltation of humanity - Michael Servetus
Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin_
Posty: 433
Rejestracja: 20 cze 2011, 11:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin_ » 13 lis 2011, 21:34

rykiw pisze:Mnie zależy na tym aby ustalić KTO jest Ojcem Syna Bożego Jezusa.

Otrzymałeś już odpowiedź. To, że nie pasuje do twoich przekonań, niczego w niej nie zmieni.


"Sługa nie jest większy od swego pana. Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować."
Jezus Chrystus

Osoby, które mogą nie czekać na moje odpowiedzi na ich teksty skierowane do mnie: Lash, KAAN.
rykiw
Posty: 480
Rejestracja: 11 paź 2011, 10:32
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: rykiw » 13 lis 2011, 21:42

Yarpen Zirgin_ pisze:
rykiw pisze:Mnie zależy na tym aby ustalić KTO jest Ojcem Syna Bożego Jezusa.

Otrzymałeś już odpowiedź. To, że nie pasuje do twoich przekonań, niczego w niej nie zmieni.



Jezus się począł/został zrodzony z Ducha świętego "...znaleziona jest brzemienną z Ducha Świętego.", a mimo tego nie nazywa swoim Ojcem trzeciej osoby trójcy, lecz pierwszą.
Czy masz jakieś mądre wnioski stąd płynące?


Jeżeli jasnej i pewnej racji przeciwstawia ktoś jakoby powagę Pisma, to nie wie, co robi, i przeciwstawia prawdzie nie myśl Pisma, do której nie mógl dotrzeć, ale raczej swoją własną-Augustyn



http://www.jegologos.weebly.com/



Those who make a sharp demarcation between humanity and divinity, do not understand the nature of humanity which is of such a character that God can communicate to it divinity, not indeed by a degradation of divinity but by an exaltation of humanity - Michael Servetus
Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin_
Posty: 433
Rejestracja: 20 cze 2011, 11:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin_ » 13 lis 2011, 21:53

Jezus się począł/został zrodzony z Ducha świętego "...znaleziona jest brzemienną z Ducha Świętego.", a mimo tego nie nazywa swoim Ojcem trzeciej osoby trójcy, lecz pierwszą.

Ciekawe ile razy będzie trzeba Ci jeszcze jak krowie na miedzy powtórzyć, że ten wers dotyczy wyłącznie poczęcia się Jezusa w łonie Marii jako człowieka, a nie początku istnienia II osoby Boże, aby to do Ciebie dotarło...

rykiw pisze:Czy masz jakieś mądre wnioski stąd płynące?

Mądre wnioski dotyczące tego fragmentu również wielokrotnie Ci przekazywano, ale z uporem godnym lepszej sprawy odmawiasz przyjęcia ich do wiadomości.


"Sługa nie jest większy od swego pana. Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować."

Jezus Chrystus



Osoby, które mogą nie czekać na moje odpowiedzi na ich teksty skierowane do mnie: Lash, KAAN.
rykiw
Posty: 480
Rejestracja: 11 paź 2011, 10:32
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: rykiw » 13 lis 2011, 22:59

Yarpen Zirgin_ pisze:
Jezus się począł/został zrodzony z Ducha świętego "...znaleziona jest brzemienną z Ducha Świętego.", a mimo tego nie nazywa swoim Ojcem trzeciej osoby trójcy, lecz pierwszą.

Ciekawe ile razy będzie trzeba Ci jeszcze jak krowie na miedzy powtórzyć, że ten wers dotyczy wyłącznie poczęcia się Jezusa w łonie Marii jako człowieka, a nie początku istnienia II osoby Boże, aby to do Ciebie dotarło...

rykiw pisze:Czy masz jakieś mądre wnioski stąd płynące?

Mądre wnioski dotyczące tego fragmentu również wielokrotnie Ci przekazywano, ale z uporem godnym lepszej sprawy odmawiasz przyjęcia ich do wiadomości.



Niestety YZ, Biblia precyzyjnie definiuje naturę człowieka i potwierdza że Jezus człowiekiem był.
Wbrew wymysłom różnej maści filozofów, człowiek nie jest ucieleśnieniem preegzystującego bytu osobowego.

Zatem wierzysz w bzdury, które głosi Twoja religia, otrząśnij się i nie powtarzaj głupot.


Jeżeli jasnej i pewnej racji przeciwstawia ktoś jakoby powagę Pisma, to nie wie, co robi, i przeciwstawia prawdzie nie myśl Pisma, do której nie mógl dotrzeć, ale raczej swoją własną-Augustyn



http://www.jegologos.weebly.com/



Those who make a sharp demarcation between humanity and divinity, do not understand the nature of humanity which is of such a character that God can communicate to it divinity, not indeed by a degradation of divinity but by an exaltation of humanity - Michael Servetus
Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin_
Posty: 433
Rejestracja: 20 cze 2011, 11:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin_ » 14 lis 2011, 00:07

rykiw pisze:Niestety YZ, Biblia precyzyjnie definiuje naturę człowieka i potwierdza że Jezus człowiekiem był.

Ależ nikt temu nie zaprzecza, rykiw. Każdy tyrnitarianin Ci to powie, że Jezus jest nie tylko Bogiem, ale także i człowiekiem. :-)

rykiw pisze:Wbrew wymysłom różnej maści filozofów, człowiek nie jest ucieleśnieniem preegzystującego bytu osobowego.

A to akurat Twoje przekonanie. Jak Ty nie wierzysz, że dla Boga nie ma nic niemożliwego to Twoja sprawa. My wierzymy, że Bóg jednak może stać się człowiekiem. :-)


"Sługa nie jest większy od swego pana. Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować."

Jezus Chrystus



Osoby, które mogą nie czekać na moje odpowiedzi na ich teksty skierowane do mnie: Lash, KAAN.
rykiw
Posty: 480
Rejestracja: 11 paź 2011, 10:32
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: rykiw » 14 lis 2011, 01:32

Yarpen Zirgin_ pisze:
rykiw napisał/a:
Niestety YZ, Biblia precyzyjnie definiuje naturę człowieka i potwierdza że Jezus człowiekiem był.

Ależ nikt temu nie zaprzecza, rykiw. Każdy tyrnitarianin Ci to powie, że Jezus jest nie tylko Bogiem, ale także i człowiekiem.



Masz problemy z logicznym myśleniem YZ.
Jeśłi nie zaprzeczasz że Biblia precyzyjnie definiuje naturę ludzką i że Jezus był człowiekiem, to zaprzeczasz że jest Bogiem i człowiekiem, bowiem to jest sprzeczne z naturą ludzką, zatem przyznając jedno i drugie wykluczasz Jezusa z gatunku ludzi bo żaden czlowiek nie jest i człowiekiem i Bogie jednocześnie.
Kapisz?


Człowiek
Wbrew wymysłom różnej maści filozofów, człowiek nie jest ucieleśnieniem preegzystującego bytu osobowego.

A to akurat Twoje przekonanie. Jak Ty nie wierzysz, że dla Boga nie ma nic niemożliwego to Twoja sprawa. My wierzymy, że Bóg jednak może stać się człowiekiem.


Przecież sam przyznałeś przed chwilą że Biblia precyzyjnie definiuje naturę ludzką i że Jezus jest człowiekiem zatem stąd, że żaden człowiek nie jest ucieleśnieniem preegzystującego bytu osobowego wiemy, że Jezus kimś takim być nie może, to jest wbrew naturze ludzkiej.

Mam nadzieję, że nie będziesz mnie zmuszał do powtarzania tego samego w kółko?
Ja bowiem nie mam z Tobą sporu o to w co "wy wierzycie" (to wasza sprawa), lecz tylko o to, czy wasza wiara jest zgodna z treścią Pisma.
Nie zabraniam ci wierzyć nawet w krasnoludki.


Jeżeli jasnej i pewnej racji przeciwstawia ktoś jakoby powagę Pisma, to nie wie, co robi, i przeciwstawia prawdzie nie myśl Pisma, do której nie mógl dotrzeć, ale raczej swoją własną-Augustyn



http://www.jegologos.weebly.com/



Those who make a sharp demarcation between humanity and divinity, do not understand the nature of humanity which is of such a character that God can communicate to it divinity, not indeed by a degradation of divinity but by an exaltation of humanity - Michael Servetus
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Zbyszekg4 » 14 lis 2011, 06:41

Yarpen Zirgin_ pisze: początku istnienia II osoby Bożej

Osoba, którą masz na myśli, NIE MIAŁA, NIE MA I MIEĆ NIE MOŻE POCZĄTKU ISTNIENIA, jeśli chcesz wierzyć, że jest Bogiem przez duże "B" (taki Bóg albo jest SAMOISTNY, albo jest co najwyżej bogiem przez małe "b"- ale wtedy mielibyśmy do czynienia z wielobóstwem, a chyba nie o to Ci chodzi, co?).

Miłego dnia :)


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
rykiw
Posty: 480
Rejestracja: 11 paź 2011, 10:32
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: rykiw » 14 lis 2011, 10:17

Zbyszekg4 pisze:
Yarpen Zirgin_ pisze: początku istnienia II osoby Bożej

Osoba, którą masz na myśli, NIE MIAŁA, NIE MA I MIEĆ NIE MOŻE POCZĄTKU ISTNIENIA, jeśli chcesz wierzyć, że jest Bogiem przez duże "B" (taki Bóg albo jest SAMOISTNY, albo jest co najwyżej bogiem przez małe "b"- ale wtedy mielibyśmy do czynienia z wielobóstwem, a chyba nie o to Ci chodzi, co?).

Miłego dnia :)




Jak zwykle mylisz kolejność rzeczy czyli zamieniasz przyczyny ze skutkami.
Czytanie Pisma ze zrozumienie nie polega na tym że ktoś „chce w coś wierzyć” lecz że wierzy w to co jest napisane bez względu na implikacje tego co naprawdę Pismo mówi.
Założenie że to co jest oczywiste nie może być prawdziwe bowiem nie pasuje do poglądu jaki aktualnie reprezentujesz jest z gruntu fałszywe i nigdy nie pozwoli ci zrozumieć i zaakceptować prawdy.

Pokaż mi w Piśmie tą osobę, pokaż jakie jest jej imię, pokaż że nie ma początku czyli innymi słowy dowiedź tego czego jeszcze dotychczas się Lash'owi nie udało zrobić.
Patrz tu: http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 477#212477


Jeżeli jasnej i pewnej racji przeciwstawia ktoś jakoby powagę Pisma, to nie wie, co robi, i przeciwstawia prawdzie nie myśl Pisma, do której nie mógl dotrzeć, ale raczej swoją własną-Augustyn



http://www.jegologos.weebly.com/



Those who make a sharp demarcation between humanity and divinity, do not understand the nature of humanity which is of such a character that God can communicate to it divinity, not indeed by a degradation of divinity but by an exaltation of humanity - Michael Servetus
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 14 lis 2011, 10:26

rykiw pisze: Biblia precyzyjnie definiuje naturę człowieka i potwierdza że Jezus człowiekiem był.
Wbrew wymysłom różnej maści filozofów, człowiek nie jest ucieleśnieniem preegzystującego bytu osobowego..
Złe rozumowanie, Pan Jezus miał dwie natury, będąc człowiekiem przez pewien czas nie przestał byc Bogiem. Był prawdziwym człowiekiem i prawdziwym Bogiem. Na świecie nie było drugiego człowieka podobnego do Pana Jezusa, dlatego przypisywanie historii człowieka historii Pana Jezusa jest poważnym błędem. W Biblii jest wyraźnie napisane że przed swoim wcieleniem pan Jezus istniał, choćby tu :

Ewangelia św. Jana 8:57 Wtedy Żydzi rzekli do niego: Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś?
58 Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, pierwej niż Abraham był, Jam jest.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Zbyszekg4 » 14 lis 2011, 11:10

KAAN pisze:
rykiw pisze: Biblia precyzyjnie definiuje naturę człowieka i potwierdza że Jezus człowiekiem był.
Wbrew wymysłom różnej maści filozofów, człowiek nie jest ucieleśnieniem preegzystującego bytu osobowego..
Złe rozumowanie, Pan Jezus miał dwie natury, będąc człowiekiem przez pewien czas nie przestał byc Bogiem. Był prawdziwym człowiekiem i prawdziwym Bogiem. Na świecie nie było drugiego człowieka podobnego do Pana Jezusa, dlatego przypisywanie historii człowieka historii Pana Jezusa jest poważnym błędem. W Biblii jest wyraźnie napisane że przed swoim wcieleniem pan Jezus istniał, choćby tu :

Ewangelia św. Jana 8:57 Wtedy Żydzi rzekli do niego: Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś?
58 Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, pierwej niż Abraham był, Jam jest.

Podpisuję się pod tym, i niech Ci to Rykiw wystarczy w temacie mojej odpowiedzi Tobie. (Ty masz swoje antytrynitarne wierzenia, na obalanie których po prostu szkoda mi czasu; kiedyś pisałem zwykłe listy ze Świadkami i ten temat był wałkowany ze skutkiem takim, że każdy pozostał na pozycji wcześniejszej...
Na tyle, jak widzę, jesteś utwierdzony w nauczaniu tym, że zadne argumenty nie pokonają tego myslenia- jedynie Duch Boży może Cie do czegoś przekonać, co jest Jego mozliwością ponad naszymi staraniami...)


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
rykiw
Posty: 480
Rejestracja: 11 paź 2011, 10:32
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: rykiw » 14 lis 2011, 11:17

KAAN pisze:
rykiw pisze: Biblia precyzyjnie definiuje naturę człowieka i potwierdza że Jezus człowiekiem był.
Wbrew wymysłom różnej maści filozofów, człowiek nie jest ucieleśnieniem preegzystującego bytu osobowego..
Złe rozumowanie, Pan Jezus miał dwie natury, będąc człowiekiem przez pewien czas nie przestał byc Bogiem. Był prawdziwym człowiekiem i prawdziwym Bogiem. Na świecie nie było drugiego człowieka podobnego do Pana Jezusa, dlatego przypisywanie historii człowieka historii Pana Jezusa jest poważnym błędem. W Biblii jest wyraźnie napisane że przed swoim wcieleniem pan Jezus istniał, choćby tu :

Ewangelia św. Jana 8:57 Wtedy Żydzi rzekli do niego: Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś?
58 Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, pierwej niż Abraham był, Jam jest.


KAAN, a może zamiast się licytować, to Ty podejmiesz się odpowiedzi zawartej w moim pytaniu w tym poście? http://forum.protestanci....p=212477#212477

Jeśli Twój wniosek są słuszny, z pewnością i Jana 8:57 znajdzie swoje (Twoje) uzasadnienie w aspekcie całego Pisma, a zatem i tamtych wersetów, a jeżeli nie znajdujdzie, to może wyciągnąłeś złe wnioski???


Jeżeli jasnej i pewnej racji przeciwstawia ktoś jakoby powagę Pisma, to nie wie, co robi, i przeciwstawia prawdzie nie myśl Pisma, do której nie mógl dotrzeć, ale raczej swoją własną-Augustyn



http://www.jegologos.weebly.com/



Those who make a sharp demarcation between humanity and divinity, do not understand the nature of humanity which is of such a character that God can communicate to it divinity, not indeed by a degradation of divinity but by an exaltation of humanity - Michael Servetus
Awatar użytkownika
Yarpen Zirgin_
Posty: 433
Rejestracja: 20 cze 2011, 11:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin_ » 14 lis 2011, 11:22

rykiw pisze:Jeśłi nie zaprzeczasz że Biblia precyzyjnie definiuje naturę ludzką i że Jezus był człowiekiem, to zaprzeczasz że jest Bogiem i człowiekiem, bowiem to jest sprzeczne z naturą ludzką, zatem przyznając jedno i drugie wykluczasz Jezusa z gatunku ludzi bo żaden czlowiek nie jest i człowiekiem i Bogie jednocześnie.
Kapisz?

Czego nie rozumiesz w słowach Pisma Świętego: "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" (Łk 1,37)?


"Sługa nie jest większy od swego pana. Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować."

Jezus Chrystus



Osoby, które mogą nie czekać na moje odpowiedzi na ich teksty skierowane do mnie: Lash, KAAN.
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Zbyszekg4 » 14 lis 2011, 11:30

rykiw, chcesz byśmy sie odniesli to tego co napisales w innym wątku:
----------------------------------
Proszę więc uzgodnić tj wykazać brak sprzecznośći w PROTESTANCKIEJ interpretacji Pisma pomiędzy John 1:1-3 i Genesis 1:3: I rzekł Bóg: Niech będzie światłość; i stała się światłość.
-----------------------------------

Oczywiście bedziesz miał inne zdanie, ale ja to tak widzę:
Słowo z Jan 1:1-3 stało się Człowiekiem- Jan 1:14. Był Nim na ziemi Jezus Chrystus, o którym Paweł tak napisał:

Kol. 1:16 bt"(16) bo w Nim zostało wszystko stworzone: i to, co w niebiosach, i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne, czy Trony, czy Panowania, czy Zwierzchności, czy Władze. Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone."

I tak oto brak sprzeczności miedzy Jan 1,1-3 a Gen 1,1-3.
Innymi słowy: wszystkie Trzy Boskie Osoby były czynnie zaangażowane w stworzenie świata (wszak w Gen 1,2 o Duchu Bożym też napisano...; oczywiście dla Ciebie to tylko jakaś bezosobowa energia...).


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
rykiw
Posty: 480
Rejestracja: 11 paź 2011, 10:32
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: rykiw » 14 lis 2011, 12:19

Yarpen Zirgin_ pisze:
rykiw pisze:Jeśłi nie zaprzeczasz że Biblia precyzyjnie definiuje naturę ludzką i że Jezus był człowiekiem, to zaprzeczasz że jest Bogiem i człowiekiem, bowiem to jest sprzeczne z naturą ludzką, zatem przyznając jedno i drugie wykluczasz Jezusa z gatunku ludzi bo żaden czlowiek nie jest i człowiekiem i Bogie jednocześnie.
Kapisz?

Czego nie rozumiesz w słowach Pisma Świętego: "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" (Łk 1,37)?




Nie ma tu dla mnie niczego niezrozumiałego.
Ja po prostu nie wierzę żeby mądry Bóg bezmyślnie nazywał człowiekiem kogoś, kto by w rzeczywistości miał być człowiekiem i Bogiem, a nie człowiekiem, tym bardziej że tak precyzyjnie sam zdefiniował naturę człowieka.
To wszystko.


Jeżeli jasnej i pewnej racji przeciwstawia ktoś jakoby powagę Pisma, to nie wie, co robi, i przeciwstawia prawdzie nie myśl Pisma, do której nie mógl dotrzeć, ale raczej swoją własną-Augustyn



http://www.jegologos.weebly.com/



Those who make a sharp demarcation between humanity and divinity, do not understand the nature of humanity which is of such a character that God can communicate to it divinity, not indeed by a degradation of divinity but by an exaltation of humanity - Michael Servetus

Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości