PROTESTANCI

Nie będę w tym poście używała określeń naukowych z dziedziny mikrobiologii, fizyki, chemii.
Napiszę prostym językiem łatwo przyswajalnym.

Życie

Wszystko, co żyje jest wypełnione energią. Podstawą wszelkiego życia - jest energia.
Bóg jest energią - energią światła - jest Duchem i ta energia jest życiem.
Istnieje energia światła i przeciwstawna energia - energia ciemności. Są to przeciwstawne energie i my je nazywamy - dobro i zło.
Ziemia i komos - to emanacje tych dwóch zmieszanych energii, które utworzyły materię.
Ciało człowieka powstało w wyniku procesu biologicznego tworzenia się materii. Nigdy tygrys nie będzie krową, a człowiek małpą. Człowiek należy do rodziny ssaków określonego gatunku z wytworzonym większym ilorazem inteligencji. Człowiek jako lepiej wykształcone zwierzę o wyższym poziomie rozwoju, podporządkował sobie inne istoty żyjące i przejął rolę dominacji.
Został wyróżniony przez wyższe moce energii i obdarzony większą energią stanu emocjonalnego - duszą. Ta energia stanu emocjonalnego pozwala wytwarzać w mózgu człowieka większy poziom inteligencji i pojmowania. Człowiek wyposażony w tą wyższą energię wytwarza również własną energię stanu emocjonalnego i ta energia łączy się z energią wyższą - nadrzędną - kosmiczną - Praojcem.
Jeżeli wytwarzane przez nas stany emocjonalne są dobre, to zasilają dobrą energię - energię światła.
Jeżeli wytwarzane przez nas stany emocjonalne są złe, to zasilają energię ciemności.
Człowiek podejmuje decyzję - jaką energią pragnie być zasilany i jaką energię pragnie sam wytwarzać.
Energia, to życie.Daje życie i tworzy życie. Ona jest w nas, wokół nas i we wszystkim co nas otacza. Jest niewidzialna dla ludzkiego oka. Ona zasila satelity i wszystko, co istnieje.
Jeżeli umiera ziemskie ciało człowieka, to ta żywa energia, która w nas żyje przenosi się w inne niewidzialne wymiary. Są to wymiary przestrzeni kosmicznej.
Jeżeli energia,która żyła w nas wzrastała w mocy energii światła,to łączy się energią światła - z Bogiem i żyje przestrzeni Boskiej,którą nazywamy - Niebem.
Jeżeli energia, która żyła w nas wzrastała w mocy energii ciemności, to łączy się z energią ciemności i żyje w przestrzeni ciemności - piekło.
Bóg ukazał się człowiekowi w formie osobowej na ziemi, by człowiek poznał Boga i poznał bogactwo jakie pragnie dać na Bóg.
Wybierajmy światło nie ciemność, by dalej żyć w świetle, a nie w ciemności.
Wybierajmy i przyjmujmy dobrą energię i przetwarzajmy ją na dobrą energię w nas.
Jezus usunął dla nas wszelkie przeszkody i otworzył drogę do Boga.
Utwierdził nas prawdą i my trwajmy w tej prawdzie.

Pogańska ideologia wymieszana z chrześcijańską terminologią, trzeba się od tego trzymać z daleka.

KAAN pisze:Pogańska ideologia wymieszana z chrześcijańską terminologią, trzeba się od tego trzymać z daleka.

KAAN, a czy Izraelici znali satelity, energię kwantową, fale elektro-magnetyczne, dzięki czemu masz odbiór w swojej komórce i oglądasz telewizję?
Ty jeszcze żyjesz w średniowieczu i pojmujesz tylko przez swoją zakodowaną religię, wymyśloną nie ku wolności, ale po to, by człowiek swoimi ustalonymi dogmatami zniewolił drugiego człowieka.
Jezus nauczał, że tylko prawda wyzwala i prawda daje wolnośc.
A co ty możesz dać więcej Bogu, oprócz ofiarowania własnej energii swojego stanu emocji?

wybrana pisze:Jezus nauczał, że tylko prawda wyzwala i prawda daje wolnośc.?

No właśnie, a ty wypisujesz bajki czyli nie jesteś wyzwolona i nie znasz prawdy.

Chrześcijanin nie powinien poddawać się nastrojom i kierować emocjami, bo są one zwodnicze, co wykorzystuje szatan. Wiara to ufność i wypełnianie woli Boga, to mu oddajemy. Siebie. Nasze życia, serca i ręce do pracy.

Valzer pisze:Chrześcijanin nie powinien poddawać się nastrojom i kierować emocjami, bo są one zwodnicze, co wykorzystuje szatan. Wiara to ufność i wypełnianie woli Boga, to mu oddajemy. Siebie. Nasze życia, serca i ręce do pracy.

No to jeszcze spytam ciebie, cóż jeszcze możesz więcej dać Bogu, oprócz energii dobrych własnych stanów emocjonalnych?
Masz coś więcej, by dać?
Gdy myślisz, gdy pracujesz, gdy się smucisz, gdy się radujesz itd., to zawsze wyrażasz swoją energię stanu emocjonalnego.

Wybrana. Cytujesz w kółko słowa Pana Jezusa, że prawda wyzwala. I to jest PRAWDA. Prawdą jest Jezus Chrystus, Syn Boga żywego. Ty mieszasz tę prawdę z jakąś energią, czyli z mistycyzmem Wschodu. BÓG jest światłością a nie energią i KAAN na okrągło ci to tłumaczy a Ty masz cały czas zasłonę na oczach. Nawróć się do Jezusa, tej cudownej światłości a zasłona spadnie, i będziesz wolna.

christianinroman pisze:Wybrana. Cytujesz w kółko słowa Pana Jezusa, że prawda wyzwala. I to jest PRAWDA. Prawdą jest Jezus Chrystus, Syn Boga żywego. Ty mieszasz tę prawdę z jakąś energią, czyli z mistycyzmem Wschodu. BÓG jest światłością a nie energią i KAAN na okrągło ci to tłumaczy a Ty masz cały czas zasłonę na oczach. Nawróć się do Jezusa, tej cudownej światłości a zasłona spadnie, i będziesz wolna.

Żeby zająć swoje stanowisko i wyrazić swoją opinię, to najpierw trzeba czytać ze zrozumieniem.

wybrana

Wszystko, co żyje jest wypełnione energią. Podstawą wszelkiego życia - jest energia.
Bóg jest energią - energią światła - jest Duchem i ta energia jest życiem.
Istnieje energia światła i przeciwstawna energia - energia ciemności. Są to przeciwstawne energie i my je nazywamy - dobro i zło.

Dla mnie jest bardzo dziwną sprawą, że chrześcijaństwo nie zna prawdziwego Boga, który jest Duchem - Energią - Miłością - Światłością. Jeśli w NT jest napisane, że Bóg udziela Ducha bez miary i nie ma względu na osobę, to każdy może i powinien korzystać z tego darmowego i nieocenionego Daru Bożej Miłości.

Wszystkie energie, które istnieją, nie wzięły się z niczego, ale mają swój początek z Boga, który jest Energią, życiem we wszelkim bycie. Ta Boża Energia w nas wpływa i przez nas przepływa. Jak ustaje jej dopływ do ciała fizycznego, to ono umiera. Do czego jest ona najbardziej potrzebna? Do leczenia siebie i innych lub może do ważniejszych celów.

ami pisze:Dla mnie jest bardzo dziwną sprawą, że chrześcijaństwo nie zna prawdziwego Boga

To ty nie znasz prawdziwego Boga, mieszasz podobnie jak wybrana ideologie wschodnich pogańskich religii z terminologią chrześcijańską i tworzysz nowotwór - wynaturzenie wiary. Pan Bóg objawił się w Biblii i tylko to źródło jest właściwe do poznania prawdziwego Boga.

KAAN pisze:

ami pisze:Dla mnie jest bardzo dziwną sprawą, że chrześcijaństwo nie zna prawdziwego Boga

To ty nie znasz prawdziwego Boga, mieszasz podobnie jak wybrana ideologie wschodnich pogańskich religii z terminologią chrześcijańską i tworzysz nowotwór - wynaturzenie wiary. Pan Bóg objawił się w Biblii i tylko to źródło jest właściwe do poznania prawdziwego Boga.

Drogi KAAN, a cóż napisałam niezgodnego z nauką Jezusa?

Jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boże. Podobieństwo nie w ciele, ale w duchu.
Jest to duchowe połączenie w komnacie małżeńskiej, w której to, oblubieniec i oblubienica stają się duchową jednością. Wtedy myślimy jak Bóg, czujemy jak Bóg, bo jesteśmy duchową jednością.

E.Jana
10:34Odpowiedział im Jezus: Czyż w zakonie waszym nie jest napisane: Ja rzekłem: Bogami jesteście?
10:35Jeśli nazwał bogami tych, których doszło słowo Boże (a Pismo nie może być naruszone),

Psalm 82
82:5Lecz oni nic nie wiedzą i nic nie pojmują, W ciemności postępują, Chwieją się wszystkie posady ziemi.
82:6Rzekłem: Wyście bogami I wy wszyscy jesteście synami Najwyższego,
82:7Lecz jak ludzie pomrzecie I upadniecie jak każdy książę.
_________________

wybrana pisze:Drogi KAAN, a cóż napisałam niezgodnego z nauką Jezusa?

Wszystko, tak jak napisałem powyżej.

Trzeba wyzwolić w sobie swoje wewnętrzne pragnienia.Wyznaczyć cel - czego pragnę najbardziej. Wyznaczyć drogę za kim pragnę iść i kogo pragnę naśladować. Mimo różnych przeciwności, różnych przykrych doświadczeń - nigdy nie ustawać w modlitwie i wielbieniu Boga.
Bóg - to całe nasze życie. Bóg - to nasz oddech. Bóg - to wszystko, co istnieje.
Jest miłością i dobrem i wszystko co nam Bóg daje - jest miłością i pięknem. Zło nie pochodzi od Boga. Zło pochodzi od zła. Zło tworzy zło. Jeżeli będziemy trwali w dobru, to zło będzie traciło nad nami moc. Będziemy chodzić w świetle, i światło będzie nas wypełniało. Będzie wypełniało nasze myśli, nasze dążenia, nasze cele, nasze marzenia. Światło będzie nas wypełniało i otaczało, przez co będzie nas osłaniało i chroniło. Chodźmy w świetle Bożym, a radość wewnętrzna będzie nas wypełniała.

wybrana pisze:Trzeba wyzwolić w sobie swoje wewnętrzne pragnienia..

Wewnętrzne pragnienia ludzi to grzech i odstępstwo; musisz nawrócić się i uwierzyć abyś mogła być uwolniona od grzechu i zbawiona.

Wyznaczyć cel - czego pragnę najbardziej.

Z twoich postów wynika, że najbardziej pragniesz zamknąć się w swoim wymyślonym światku, dlatego przeczytaj zdanie powyżej.

Wyznaczyć drogę za kim pragnę iść i kogo pragnę naśladować.

Nie ma alternatywy, tylko Pan Jezus.

Bóg - to całe nasze życie. Bóg - to nasz oddech. Bóg - to wszystko, co istnieje.

Twoje życie nie jest Bogiem, to nie Bóg oddycha za ciebie, a ostatnie twoje stwierdzenie to pogański panteizm. Wierzysz w fałszywego boga, to nie jest ten Bóg który objawił się w Biblii.

Jeżeli będziemy trwali w dobru, to zło będzie traciło nad nami moc

. Dopóki się nie nawrócisz i nie uwierzysz w prawdziwego Boga moc grzechu będzie panować nad tobą.

Ewangelia św. Jana 8:34 Jezus im odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, każdy, kto grzeszy, jest niewolnikiem grzechu.

II List św. Piotra 2:17 Ludzie ci, to źródła bez wody i obłoki pędzone przez wicher; czeka ich przeznaczony najciemniejszy mrok.
18 Przemawiając bowiem słowami nadętymi a pustymi, nęcą przez żądze cielesne i rozwiązłość tych, którzy dopiero co wyzwolili się od wpływu pogrążonych w błędzie,
19 Obiecując im wolność, chociaż sami są niewolnikami zguby; czemu bowiem ktoś ulega, tego niewolnikiem się staje.

Będziemy chodzić w świetle,...

Dopóki wierzysz w pogańskie ideologie żyjesz w ciemności, musisz nawrócić się i poznać prawdziwego Boga.

IZAJASZA
29:13I rzekł Pan: Ponieważ ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim,