KAAN pisze:Luba pisze:Pawel pisze o zbawieniu bezwarunkowym ? To cos tutaj nie gra chyba ?
Zbawienie za friko ? To jakis niepoprawny optymizm.
Zbawienie jest z łaski przez wiarę, darmo (za friko) :
Ef 2:8 Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar;
9 Nie z uczynków, aby się kto nie chlubił.
10 Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili.
Rz 3:21 Ale teraz niezależnie od zakonu objawiona została sprawiedliwość Boża, o której świadczą zakon i prorocy,
22 I to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla wszystkich wierzących. Nie ma bowiem różnicy,
23 Gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej,
24 I są usprawiedliwieni darmo, z łaski jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie,
25 Którego Bóg ustanowił jako ofiarę przebłagalną przez krew jego, skuteczną przez wiarę[/u]...
KAAN, twoja wiedza biblijna jest naprawde imponujaca i nie zamierzam negowac tego faktu.
Jednak Jezus nigdzie nie twierdzi, ze zbawienie jest "z laski przez wiare, darmo". Wrecz zaprzecza temu co piszesz, podpierajac sie listami Pawla.
Np. tutaj:
Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. (mat.7, 21)
Przeciez kazdy, kto nazywa Jezusa Panem musi w niego wierzyc, a wiec dlaczego Jezus wypowiada takie slowa ?
Te slowa nie pozostawiaja mi nawet cienia watpliwosci, ze do zbawienia potrzebujemy czegos wiecej niz wiara, a laskae otrzymuja ci, ktorzy pelnia wole Ojca, idac droga Prawdy, ktora ma moc wyzwolic.( "Ja jestem Droga, Prawda i Zyciem")
Którego Bóg ustanowił jako ofiarę przebłagalną przez krew jego,[u] skuteczną przez wiarę
Wbrew calemu nominalnemu chrzescijanstwu osmielam sie twierdzic (na podstawie Ewangelii i uwzgledniajac okolicznosci, w jakich musiala sie ona (ta Ewangelia) przebijac przez duchowe ciemnosci systemow religijnych), ze Ojciec nie ustanawial zadnej ofiary przeblagalnej z zycia swojego Syna.
Celem i sensem zycia Jezusa bylo wydanie swiadectwa Prawdzie ( "Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie14. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu " -Jana 18, 37), za co zostal zamordowany z rak ludzi specjalizujacych sie w skladaniu ofiar na oltarzu klamstwa.Jezus zostal przeciez skazany wg Prawa za bluznierstwo.
Czy gdyby to prawo bylo dzielem Ojca zapadlby taki wyrok ? Czy Ojciec skazalby na smierc swojego Syna, ktory go objawil ludziom ?
Istota swiadectwa Prawdy Syna Bozego jest przedstawienie Ojca jako Zrodla Milosci i obalenie pokutujacego w owczesnym starym swiecie przekonania, ze Bog jest bezwzglednym ale "sprawiedliwym" morderca.
Sprawiedliwosc Ojca i Syna wynika z MILOSCI i z bezwzglednoscia nie ma nic wspolnego.
" Kto mnie widzial, widzial Ojca". Czy ta wypowiedz pozwala nam przyjac zydowska opcje Boga Jahwe ?
Wola Boza jest, abysmy w ramach zbawienia poznali jedynego prawdziwego Boga i tego, kogo On nam w tym celu przyslal.
Zastanow sie KAAN...gdyby obraz Jahwe pasowal do naszego Ojca w niebie to jaki bylby sens Objawienia ?
Poznajac Boga jako kochajacego Ojca (Zrodlo Milosci) jestesmy w stanie Go zrozumiec i podporzadkowac sie wymogom Nowego Porzadku opartego na Prawdzie wynikajacej z Milosci, ktora "zakrywa wszystkie grzechy"
Przykro mi czytac, ze wiara i laska wystarcza do zbawienia, bo przeciez Jezus uczy inaczej.
Zbawienie jest dla tych, ktorych "pociagnie Ojciec".
Moze warto sie zastanowic nad sensem tych slow, zapominajac na chwile o obowiazujacych w religii stereotypach.
Stawka jest przeciez nasze zycie