Strona 7 z 7

Re: Moje świadectwo uzdrowienia

: 21 kwie 2018, 16:46
autor: Damianos
dziunio pisze:Moja interpretacja jest spójna w porównaniu do Twojej i Biblijna,a Ty nabrałeś wody w klawiaturę na moje argumenty i utyskujesz od rzeczy.
Oczywiście,że Jezus też przeklinał.Nikt tutaj nie osądza sądem ostatecznym więc żniwa pasują jak piernika do wiatraka O.o Jezus nauczał tego co już napisano,a o przekleństwie sporo napisano.Poza tym Paweł nie przeklinał sam z siebie,a w zasadzie tylko uświadamiał o czymś co na kimś ciążyło..


„Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty! Już to przedtem powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą [od nas] otrzymaliście – niech będzie przeklęty! (Gal 1: 8-9)

Oszczerstwo! podaj choć jeden werset w którym Jezus kogokolwiek przeklinał.

Re: Moje świadectwo uzdrowienia

: 21 kwie 2018, 17:05
autor: dziunio
No i Paweł odwoływał się do tego co było głoszone,a nie sam z siebie,a co do Jezusa widać,że Biblią u Ciebie na bakier O.o Przeczytałbyś cały List,a nie wyrywał z kontekstu jak masz w zwyczaju,to może coś byś zrozumiał.Ile to razy Jezus mówił biada,biada itd,ale masz coś konkretniejszego niżej.

Mark11:21) Piotr przypomniał sobie i mówi Mu: - Rabbi, spójrz, drzewo figowe, któreś przeklął, uschło!

i co łyso?

Re: Moje świadectwo uzdrowienia

: 21 kwie 2018, 17:37
autor: Damianos
dziunio pisze:No i Paweł odwoływał się do tego co było głoszone,a nie sam z siebie,a co do Jezusa widać,że Biblią u Ciebie na bakier O.o Przeczytałbyś cały List,a nie wyrywał z konteksu jak masz w zwyczaju,to może coś być zrozumiał.Ile to razy Jezus mówił biada,biada itd,ale masz coś konkretniejszego niżej.

Mark11:21) Piotr przypomniał sobie i mówi Mu: - Rabbi, spójrz, drzewo figowe, któreś przeklął, uschło!

i co łyso?


A ty nie widzisz różnicy miedzy przekleństwem, a ostrzeganiem.
Ostrzegasz - w dobrej wierze.
Przeklinasz - w złej wierze.
Dalej nie podałeś żadnego wersetu, potwierdzające twoje oszczerstwo!
I nie kombinuj.
11:12A nazajutrz, gdy wyszli z Betanii, poczuł głód.
11:13I ujrzawszy z daleka drzewo figowe pokryte liśćmi, podszedł, by zobaczyć, czy może czegoś na nim nie znajdzie, ale gdy się zbliżył do niego, nie znalazł nic poza liśćmi, nie była to bowiem pora na figi.
11:14A odezwawszy się, rzekł do niego: Niechaj nikt na wieki z ciebie owocu nie jada. I słyszeli to uczniowie jego.

Re: Moje świadectwo uzdrowienia

: 21 kwie 2018, 17:40
autor: dziunio
Tam masz mowę o przekleństwie tak jak sobie "życzyłeś",ale rozumiem zmiana taktyki :D
Masz problemy ze wzrokiem?czy z czytaniem,a może ogólnie masz jakiś duży problem ze sobą ? :)Gdy miarka się przebierze pozostaje już tylko sąd i przekleństwo.Masz problem?To może przejdziesz na buddyzm czy jakąś inną religie?

Re: Moje świadectwo uzdrowienia

: 21 kwie 2018, 18:46
autor: Damianos
dziunio pisze:Tam masz mowę o przekleństwie tak jak sobie "życzyłeś",ale rozumiem zmiana taktyki :D
Masz problemy ze wzrokiem?czy z czytaniem,a może ogólnie masz jakiś duży problem ze sobą ? :)Gdy miarka się przebierze pozostaje już tylko sąd i przekleństwo.Masz problem?To może przejdziesz na buddyzm czy jakąś inną religie?

Czy my rozmawiamy o przekleństwu dotyczącego człowieka?
O czym ty w ogóle piszesz i czemu nie potwierdzasz swojego oszczerstwa?

Re: Moje świadectwo uzdrowienia

: 21 kwie 2018, 19:33
autor: dziunio
Nie rozumiesz,że to drzewo coś,kogoś symbolizowało?takie rzeczy muszę tłumaczyć?Chwytasz się brzytwy "kolego" i jesteś bez argumentów.
Pozostało Ci utyskiwanie,fantazjowanie,zarzucanie jakiś dziwnych rzeczy,negowanie faktów,wykręcanie kota ogonem.Mizeria straszna.Podsumowując ręka w nocniku :) Chciałeś przeklinającego Jezusa i masz.Nie musisz mi dziękować :)

Re: Moje świadectwo uzdrowienia

: 22 kwie 2018, 11:40
autor: Damianos
dziunio pisze:Nie rozumiesz,że to drzewo coś,kogoś symbolizowało?takie rzeczy muszę tłumaczyć?Chwytasz się brzytwy "kolego" i jesteś bez argumentów.
Pozostało Ci utyskiwanie,fantazjowanie,zarzucanie jakiś dziwnych rzeczy,negowanie faktów,wykręcanie kota ogonem.Mizeria straszna.Podsumowując ręka w nocniku :) Chciałeś przeklinającego Jezusa i masz.Nie musisz mi dziękować :)

Oszczerstwu ciąg dalszy.
No ale wcale nic dziwnego, bo takich przekleństw w katechizmie kościoła katolickiego -jest dużo.

Re: Moje świadectwo uzdrowienia

: 22 kwie 2018, 17:33
autor: dziunio
Pleciesz od rzeczy.Cytowałem Nowy Testament,a w Starym jest tego masa.Nie szafuj słowem którego nie rozumiesz gdyż jeszcze bardziej się tym ośmieszasz.O tak bezsensowne utyskiwanie na katolicyzm,to dopiero argument :) Żałosne...

Re: Moje świadectwo uzdrowienia

: 12 maja 2018, 20:13
autor: wybrana
dziunio pisze:Pleciesz od rzeczy.Cytowałem Nowy Testament,a w Starym jest tego masa.Nie szafuj słowem którego nie rozumiesz gdyż jeszcze bardziej się tym ośmieszasz.O tak bezsensowne utyskiwanie na katolicyzm,to dopiero argument :) Żałosne...

Faktycznie- żałosne.
Przeczytaj katechizm KK, to zobaczysz masę przekleństw.

Re: Moje świadectwo uzdrowienia

: 12 maja 2018, 21:53
autor: wybrana
@kazetha, pozwól, że w tym dziale ci odpiszę, bo przed chwilą za ten wpis do ciebie dostałam od Kanna ostrzeżenie. A nie tak dawno, by mi zamknąć buzię wysłał mi na 3 miesiące banicji.
Na wstępie chciałabym napisać pewną przypowieść:
W niedużym miasteczku miała miejsce duża powódz.Pod budynek kościoła podjechała straż i strażacy wołają-proszę księdza proszę się ewakuować i pojechać z nami,bo niedługo woda wszystko zaleje.Ksiądz odpowiedział im-nie dziękuje,ja zostanę.Modlę się i opatrzność Boża mnie uratuje.Za kilka minut ponownie strażacy podjechali pod kościół i wołają księdza,który i tym razem powołał się na opatrzność Bożą i nie pojechał z nimi.Strażacy za kilka minut podjechali trzeci raz ale również ksiądz nie pojechał z nimi.Po 10 minutach woda zalała kościół i ksiądz się utopił.
Stanął ksiądz przed Panem Bogiem pełen żalu i mówi:Panie Boże,ja tak tobie ufałem,modliłem się mocno a ty mnie zawiodłeś.Pan Bóg mu odpowiedział-ja trzy razy po ciebie ludzi posyłałem.

Widzimy w tej przypowieści,że ciągle oczekujemy rzeczy niezwykłych(cudu) a nie widzimy rzeczy i zdarzeń prostych,które się wokół nas dzieją.W tych prostych zdarzeniach również jest działanie Boga ale my rzadko to dostrzegamy.Chcemy,aby Bóg spełniał nasze prośby już tu i teraz i to bez naszego udziału.Bóg pragnie,aby z naszym udziałem działo się w naszym życiu lepiej.To my musimy sami dążyć do lepszego i udoskonalać się.Dbać o nasze życie,o nasze zdrowie fizyczne i psychiczne.Wiara i miłość Boża może nas tylko w tym dążeniu wzmocnić.Nigdy nie powinniśmy godzić się na to co jest złe w naszym życiu,co nas wyniszcza.Bóg pragnie abyśmy byli szczęśliwi.

Re: Moje świadectwo uzdrowienia

: 13 maja 2018, 21:12
autor: dziunio
wybrana pisze:
dziunio pisze:Pleciesz od rzeczy.Cytowałem Nowy Testament,a w Starym jest tego masa.Nie szafuj słowem którego nie rozumiesz gdyż jeszcze bardziej się tym ośmieszasz.O tak bezsensowne utyskiwanie na katolicyzm,to dopiero argument :) Żałosne...

Faktycznie- żałosne.
Przeczytaj katechizm KK, to zobaczysz masę przekleństw.


I co z tego?Biblia też ma masę przeleństw.Nie jesteśmy na forum katolickim,przeczytaj wszystko powoli i ze zrozumieniem.

Re: Moje świadectwo uzdrowienia

: 13 lip 2018, 18:09
autor: wybrana
dziunio pisze:
wybrana pisze:Przeczytaj katechizm KK, to zobaczysz masę przekleństw.


I co z tego?Biblia też ma masę przeleństw.Nie jesteśmy na forum katolickim,przeczytaj wszystko powoli i ze zrozumieniem.

Biblia - Nowy Testament nie ma przekleństw, bo Jezus nauczał, że nawet nieprzyjaciół mamy miłować.
Można znaleźć tylko jedno przekleństwo w nauce Pawłowej.
Ale Paweł był tylko grzesznym człowiekiem i mógł też upaść.

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum