Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 13 sty 2017, 11:56

KAAN pisze:Powinieneś zamilknąć, bo kiedy się odzywasz możesz być uznany za nieroztropnego w zderzeniu z autorytetem jakim jest Salomon.
Przypowieści Salomona 29:9 Gdy mądry wiedzie spór z głupim, to ten raz wybucha, raz się śmieje, i nie dochodzi do pojednania.


Dla takiego miłośnika cytatów jakim niewątpliwie jesteś mam dla ciebie myśl wybitnego pisarza:

"Można być mądrym, nie przeczytawszy ani jednej książki; wierząc zaś we wszystko, co jest napisane w książkach, nie można nie być głupcem." - Lew Tołstoj

Ty wręcz chlubisz się tym, że wierzysz we wszystko co przeczytasz w biblii ;)


derko
Posty: 1942
Rejestracja: 23 cze 2008, 20:57
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: derko » 13 sty 2017, 12:04

fryderyk pisze:
Rembov pisze:Błąd. Piekło nie zostało stworzone przez Boga. Może najpierw sprawdź o co chodzi w danej nauce, a potem się wypowiadaj?


To jest właśnie problem chrześcijaństwa który również powoduje moje współczucie do Was.
Nauk chrześcijańskich (odłamów) jest tysiące... (potraficie się nawet mordować nawzajem z powodu różnic poglądów)

Wg wielu tych odłamów, wszystko co istnieje pochodzi pośrednio lub bezpośrednio od boga.
Nic nie dzieje się bez jego zgody.
Zatem piekło nie mogło powstać bez jego przyzwolenia.


No cóż, nawet do chrześcijaństwa przenikają ludzie typu "fryderyk", co uważają, ze ich przekonania są jedynie słuszne, a ich wiara oparta tych przekonaniach jak nieomylne prawdy ;)

Co do twojego współczucia to miło, ze się tak troszczysz o wierzących chrześcijan :)
Mam nadzieje, ze intencje szczere :roll:

Nie martwic bym się jednak zbytnio. Jeśli masz rację i Boga nie ma, to wychodzimy na głupków. Jak to napisał apostoł Paweł:

Bo jeśli nie ma zmartwychwstania, to i Chrystus nie został wzbudzony; (14) a jeśli Chrystus nie został wzbudzony, tedy i kazanie nasze daremne, daremna też wasza wiara; (15) wówczas też byliśmy fałszywymi świadkami Bożymi, bo świadczyliśmy o Bogu, że Chrystusa wzbudził, którego nie wzbudził, skoro umarli nie bywają wzbudzeni. (16) Jeśli bowiem umarli nie bywają wzbudzeni, to i Chrystus nie został wzbudzony; (17) a jeśli Chrystus nie został wzbudzony, daremna jest wiara wasza; jesteście jeszcze w swoich grzechach. (18) Zatem i ci, którzy zasnęli w Chrystusie, poginęli. (19) Jeśli tylko w tym życiu pokładamy nadzieję w Chrystusie, jesteśmy ze wszystkich ludzi najbardziej pożałowania godni.

Jeśli jednak nie mylimy się w tej sprawie to kto inny wychodzi na głupka ;)
Dalego zdajemy sobie sprawę, ze są tacy co wierzą jak i ci którzy woleliby dowodów żeby uwierzyć. Z tym,ze nie byłoby to już mowy o wierze.
No fakt, wiara to trudna sprawa i czasem nie do zaakceptowania przez wszystkich.

:roll: :)


Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 13 sty 2017, 12:19

derko pisze:Jeśli tylko w tym życiu pokładamy nadzieję w Chrystusie, jesteśmy ze wszystkich ludzi najbardziej pożałowania godni. 

No właśnie żałuję Was.
Wierzycie, że człowiek zmarł, a po 3 dniach ożył.
Na tym opiera się cała Wasza religia, a nie ma na to żadnych adekwatnych dowodów.
Zatem jest to wiara ślepa, czyli niemądra.

derko pisze:Dalego zdajemy sobie sprawę, ze są tacy co wierzą jak i ci którzy woleliby dowodów żeby uwierzyć. Z tym,ze nie byłoby to już mowy o wierze.


Współczuję Wam między innymi dlatego, że bardzo wielu z Was ma właśnie takie absurdalne myślenie. Rozwijając je dalej musiałbyś skonkludować, że gdy ktoś bez żadnych dowodów uwierzył w istnienie boga Światowida to postąpił chwalebnie, sensownie, itp.

Współczuję Wam, że nie potraficie dostrzec tej bijącej po oczach oczywistości – wprowadzacie podwójne standardy oceny rzeczywistości. To zaburzenie to bezpośredni efekt religijnych indoktrynacji. Jest to szkodliwe.


derko
Posty: 1942
Rejestracja: 23 cze 2008, 20:57
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: derko » 13 sty 2017, 13:18

fryderyk pisze:No właśnie żałuję Was.


Na ja powoli zaczynam ci współczuć, bo zaczynasz tworzyć już, coś, co sobie w swojej głowie na temat chrześcijaństwa wyobrażasz.

Na tego typu postawę możesz mieć, co prawda pewne wytłumaczenie.
Może się tak zdarzyć, bo jak już wcześniej podałem, są dziwacy, co tworzą jakiś teatr z chrześcijaństwa.
Ubierają się w dziwaczne stroje, wygłaszają jakieś mowy magiczne, kłaniają się jakimś malowidłom, czy rzeźbom, irp.
Zachowują się jak czciciele jakiegoś bożka. To rzeczywiście nie wygląda normalnie :nerd:

Nie mniej twój błąd polega na tym, że nie chcesz, czy też nie umiesz zobaczyć istoty przesłania ewangelicznego.
Oparta jest ona o świadectwo osobowe, doświadczenie, tych którzy byli światkami tych wydarzeń, oraz doświadczenie kolejnych pokoleń, czy współcześnie żyjących wierzących chrześcijan ( nie mylić z pseudo wierzącymi, ludźmi religijnymi).

Wiara nie jest ślepa. Oparta jest na pewnych prawdach, które to dopiero w trakcie zastosowania tych prawd pokazują ich znaczenie i wartość w życiu człowieka.
Nie będę tego rozwijał, bo to już może być za trudne dla ciebie. ;)

:roll: :)


Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 13 sty 2017, 13:48

derko pisze:Na ja powoli zaczynam ci współczuć, bo zaczynasz tworzyć już, coś, co sobie w swojej głowie na temat chrześcijaństwa
wyobrażasz.


Współczuję chrześcijanom, że pokładają nadzieję w czymś tak nieprawdopodobnym, nierealnym, magicznym jak zmartwychwstanie.

derko pisze:Może się tak zdarzyć, bo jak już wcześniej podałem, są dziwacy, co tworzą jakiś teatr z chrześcijaństwa. 
Ubierają się w dziwaczne stroje, wygłaszają jakieś mowy magiczne, kłaniają się jakimś malowidłom, czy rzeźbom, irp. 
Zachowują się jak czciciele jakiegoś bożka. To rzeczywiście nie wygląda normalnie  


Wg tych bardzo licznych chrześcijan to Ty jesteś dziwakiem, sekciarzem, odmieńcem :)
Nie ma takiej możliwości, żeby odłamy chrześcijaństwa się pogodziły w swoich poglądach na wierzenia. To kolejny jasno pokazujący argument, że jest tu ruch zapoczątkowany wyłącznie przez ludzi i jak każdy taki ruch prędzej czy później jest skłócony i ma odłamy.

derko pisze:Nie mniej twój błąd polega na tym, że nie chcesz, czy też nie umiesz zobaczyć istoty przesłania ewangelicznego.


A co nim jest wg Ciebie?
Kochaj bliźniego jak siebie samego i kochaj boga który cię stworzył?
A jak nie jesteś w stanie uwierzyć w tego stwórcę to cierp na wieczność w piekle.

To są te przesłania?


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: KAAN » 13 sty 2017, 16:49

fryderyk pisze:
KAAN pisze:Powinieneś zamilknąć, bo kiedy się odzywasz możesz być uznany za nieroztropnego w zderzeniu z autorytetem jakim jest Salomon.
Przypowieści Salomona 29:9 Gdy mądry wiedzie spór z głupim, to ten raz wybucha, raz się śmieje, i nie dochodzi do pojednania.


Dla takiego miłośnika cytatów jakim niewątpliwie jesteś mam dla ciebie myśl wybitnego pisarza:

"Można być mądrym, nie przeczytawszy ani jednej książki; wierząc zaś we wszystko, co jest napisane w książkach, nie można nie być głupcem." - Lew Tołstoj
Czyżbyś sugerował że nie czytałeś żadnej książki :D

Tołastoj nie wie skąd pochodzi mądrość, ale Salomon tak:

Przypowieści Salomona 2:6 Gdyż Bóg daje mądrość, z jego ust pochodzi poznanie i rozum.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 13 sty 2017, 17:19

KAAN pisze:Czyżbyś sugerował że nie czytałeś żadnej książki :D

Kombinuj dalej, w końcu załapiesz :D

KAAN pisze:Przypowieści Salomona 2:6 Gdyż Bóg daje mądrość, z jego ust pochodzi poznanie i rozum.

Bóg biblijny nie istnieje, więc Salomon nie wykazał się tu mądrością ;)


shandaipl
Posty: 4
Rejestracja: 11 sty 2017, 20:48
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: Należę do sekty Jezusa Chrystusa założonej prawie 2000 lat temu
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: shandaipl » 13 sty 2017, 17:29

fryderyk pisze:Jeśli nie wierzę, że starożytny człowiek o imieniu Jezus faktycznie zmartwychwstał i że jest stwórcą Wszechświata to czy wg Twoich chrześcijańskich (niszowych) wierzeń należy mi się kara wiecznej męki w piekle?
Piekło to wg chrześcijańskich wierzeń miejsce wiecznego cierpienia stworzone przez boga, czyli Jezusa.


Naprawdę nie odczułeś nigdy od nikogo miłości?
Kto Cię tak skrzywdził? Jakie rany nosisz w sobie? Na kogo jesteś taki zezłoszczony że chcesz go do piekła wrzucać?


Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: Samolub » 13 sty 2017, 17:30

Fryderyku czemu nie odpowiedziałeś na pytanie Zbyszka ? Masz coś do ukrycia? Podobno w religjii Ateistyczno-Agnostyckiej.macie wysoką moralnosc i mniemanie, czy to prawda?


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
christianinroman
Posty: 321
Rejestracja: 20 maja 2016, 07:29
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: christianinroman » 13 sty 2017, 17:42

I ja się dołączę do współczujących tobie Fryderyku. Jesteś naprawdę biedny,nędzarz i głupi, który mówi : " Nie ma Boga, nie będę dochodził." Gdyby nie ta Książka którą zowią BIBLIA, nadal byłbym złym człowiekiem. Czy wierzysz w to czy nie wierzysz, to i tak ,, Bóg odbędzie sąd nad każdą rzeczą."


Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 13 sty 2017, 17:44

Zbyszekg4 pisze:Fryderyku, czy ten forumowy avatar to Twoje zdjęcie czy po prostu podoba Ci się taki obrazek?


A skąd to zainteresowanie? Podoba Ci się to zdjęcie? Pozwól, że nie usatysfakcjonuję Cię odpowiedzią na Twoje pytanie :)


Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: Zbyszekg4 » 13 sty 2017, 17:46

fryderyk pisze:
Zbyszekg4 pisze:Fryderyku, czy ten forumowy avatar to Twoje zdjęcie czy po prostu podoba Ci się taki obrazek?


A skąd to zainteresowanie? Podoba Ci się to zdjęcie? Pozwól, że nie usatysfakcjonuję Cię odpowiedzią na Twoje pytanie :)

https://www.shutterstock.com/pl/image-p ... -155681783


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 13 sty 2017, 17:52

shandaipl pisze:Naprawdę nie odczułeś nigdy od nikogo miłości?


Czuję ją cały czas. Mam kochającą mnie żonę i rodzinę :)
Skąd to pytanie? Jest jakiś związek z tematem naszej rozmowy?

shandaipl pisze:Kto Cię tak skrzywdził? Jakie rany nosisz w sobie? Na kogo jesteś taki zezłoszczony że chcesz go do piekła wrzucać?

Ja do piekła chcę kogoś wrzucać? Chyba na głowę upadłeś :eek:

Masz rację. Uważam, że trochę mnie skrzywdzono psychicznie w dzieciństwie. Podobnie jak miliony innych, indoktrynowanych religijnymi absurdami dzieci na cały świecie. Gdy byłem dzieckiem myślałem jak dziecko i byłem bezbronny wobec tej machiny indoktrynacji. Kiedy zaś stałem się mężem, wyzbyłem się tego, co dziecięce i porzuciłem te nonsensy.


Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: fryderyk » 13 sty 2017, 17:53


Brawo Ty, detektywie ;)


Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

Postautor: Zbyszekg4 » 13 sty 2017, 17:55

fryderyk pisze:

Brawo Ty, detektywie ;)

Nie to nie ja; ktoś mi napisał i link podał...
Nie mam nic przeciw; po prostu byłem ciekaw, czy to Ty.


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]

Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości