Unitariańskie wątpliwości

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
Awatar użytkownika
Realista
Posty: 1333
Rejestracja: 10 maja 2009, 19:33
wyznanie: Kwakrzy
O mnie: Wciąż na nowo odkrywam istotę człowieczeństwa w moim Mistrzu Jezusie z Nazaretu.
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Unitariańskie wątpliwości

Postautor: Realista » 11 mar 2017, 01:05

ariel pisze: Dodatkowo, napisał coś, co jest całkowicie zgodne z Pismem - Bóg uczynił świat "poprzez" (dia) swego Syna.

Na tym forum "wszyscy są" "zgodni z Pismem" tylko niezgodni ze sobą nawzajem. :lmao: Twierdzenie, że coś jest zgodne z Pismem,a coś nie to w sumie dosyć wyświechtany frazes, z którego kompletnie nic nie wynika. Jeżeli już się zagłębiać w szczegóły to żaden z autorów ksiąg, które weszły w tzw. kanon nie sugerował, aby ktokolwiek poza Bogiem brał udział z stworzeniu nieba i ziemi. Źródeł tej hipotezy należy raczej szukać u Żydów aleksandryjskich zresztą był to bardziej plagiat koncepcji stoicko platońskich wymiksowany z judaizmem. Autorzy solidarnie kreacje nieba i ziemi przypisują samemu Bogu, a nie jakiemuś synowi.


Nominatissimus Acerrimusque Socinismi defensor...
http://christianismirestitutio.pl/
Awatar użytkownika
nesto
Posty: 3634
Rejestracja: 05 wrz 2011, 12:51
Ostrzeżenia: 1
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Wyzwolony z KRzK
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Unitariańskie wątpliwości

Postautor: nesto » 11 mar 2017, 10:49

ariel pisze:Dodatkowo, napisał coś, co jest całkowicie zgodne z Pismem - Bóg uczynił świat "poprzez" (dia) swego Syna.

Niczego takiego nie napisałem.
Wg Biblii, Bóg stworzył świat sam.
Wg innych mitów (greckich) - świat powstał z chaosu.
I w jednym i w drugim przypadku podania te są jednakowo prawdziwe.
Ciekawie o początku świata mówią Indianie:
Niektóre plemiona upatrywały początku stworzenia świata w samej twórczej myśli. Pierwotnie była tylko ciemność i woda. Z morskiej otchłani wyłonił się Taiko-mol, czyli Wędrujący w Samotności, przyozdobiony w pióra orła. Długo wędrował po świecie śpiewając i zastanawiając się, jak go urządzić. W końcu wymyślił sznur, który rozciągnął z północy na południe. Mając punkt odniesienia stworzył cztery kamienne haki Likae, układające się razem w kształt swastyki. Rozciągnął je na cztery strony świata – ku wschodowi i zachodowi, na północ i południe. Miejsce przecięcia się haków było środkiem świata. Wtedy Taiko-mol wyrzekł Słowo i powstała w tym miejscu jałowa ziemia. Wędrujący w Samotności za pomocą błyskawic rozciął góry, przez które popłynęły rzeki. Stworzył zwierzęta i ptaki, wody zapełnił rybami. Na końcu zbudował dom, w którym złożył kije z górskiego mahoniu i wyrzekł, że dom ten wkrótce zapełni się ludzkimi głosami. I tak sękate kije zmieniły się w mężczyzn, gładkie w kobiety, a najmniejsze w dzieci. Kiedy Taiko-mol usłyszał dziecięcy śmiech, rozradowany podarował ludziom języki. Zadowolony ze swojego dzieła, ze spokojem uniósł się do nieba.

Pozdrawiam.


Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
ariel
Posty: 85
Rejestracja: 16 wrz 2008, 15:39
wyznanie: Brak_denominacji
O mnie: Proud to be an Arian...
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Unitariańskie wątpliwości

Postautor: ariel » 11 mar 2017, 14:43

nesto pisze:
ariel pisze:Dodatkowo, napisał coś, co jest całkowicie zgodne z Pismem - Bóg uczynił świat "poprzez" (dia) swego Syna.

Niczego takiego nie napisałem.
Pozdrawiam.


Nie miałem na myśli tego, że napisałeś, iż Bóg uczynił świat poprzez Syna, tylko to, że to co napisałeś wcześniej jest zgodne z tym, że Bóg uczynił świat poprzez Syna (w kontekście wspomnianych przeze mnie przyczyn).


One God, the Father and one Lord, Jesus Christ...
http://thaleia.pl/ - unitariański serwis apologetyczny.
Since 1999...
ariel
Posty: 85
Rejestracja: 16 wrz 2008, 15:39
wyznanie: Brak_denominacji
O mnie: Proud to be an Arian...
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Unitariańskie wątpliwości

Postautor: ariel » 11 mar 2017, 14:50

Realista pisze:
ariel pisze: Dodatkowo, napisał coś, co jest całkowicie zgodne z Pismem - Bóg uczynił świat "poprzez" (dia) swego Syna.

Na tym forum "wszyscy są" "zgodni z Pismem" tylko niezgodni ze sobą nawzajem. :lmao: Twierdzenie, że coś jest zgodne z Pismem,a coś nie to w sumie dosyć wyświechtany frazes, z którego kompletnie nic nie wynika. Jeżeli już się zagłębiać w szczegóły to żaden z autorów ksiąg, które weszły w tzw. kanon nie sugerował, aby ktokolwiek poza Bogiem brał udział z stworzeniu nieba i ziemi. Źródeł tej hipotezy należy raczej szukać u Żydów aleksandryjskich zresztą był to bardziej plagiat koncepcji stoicko platońskich wymiksowany z judaizmem. Autorzy solidarnie kreacje nieba i ziemi przypisują samemu Bogu, a nie jakiemuś synowi.


Aby rozmawiać z kimś o tym czy Biblia naucza o pośrednictwie Syna w stworzeniu, obie strony musiałyby przyjąć prawdziwość jednej i tej samej normy, w oparciu o którą dokonuje się oceny. W przypadku podważania przez Ciebie prawdziwości historycznych opisów Biblii związanych z cudami czy też kwestionowania samego aktu zmartwychwstania Pana Jezusa, jakakolwiek rozmowa o tym czego Biblia naucza traci zupełnie sens, ponieważ tej wspólnej normy brak. W tym przypadku nie wiemy nawet tego, czy Pan Jezus w ogóle był postacią historyczną czy też można nauczanie apostołów na jego temat włożyć między bajki i mity.


One God, the Father and one Lord, Jesus Christ...
http://thaleia.pl/ - unitariański serwis apologetyczny.
Since 1999...
Awatar użytkownika
Realista
Posty: 1333
Rejestracja: 10 maja 2009, 19:33
wyznanie: Kwakrzy
O mnie: Wciąż na nowo odkrywam istotę człowieczeństwa w moim Mistrzu Jezusie z Nazaretu.
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Unitariańskie wątpliwości

Postautor: Realista » 11 mar 2017, 14:57

ariel pisze:
nesto pisze:
ariel pisze:Dodatkowo, napisał coś, co jest całkowicie zgodne z Pismem - Bóg uczynił świat "poprzez" (dia) swego Syna.

Niczego takiego nie napisałem.
Pozdrawiam.


Nie miałem na myśli tego, że napisałeś, iż Bóg uczynił świat poprzez Syna, tylko to, że to co napisałeś wcześniej jest zgodne z tym, że Bóg uczynił świat poprzez Syna (w kontekście wspomnianych przeze mnie przyczyn).

Nie jest zgodne: bo albo stworzył niebo i ziemię sam, albo za czyimś pośrednictwem tertium non datur. We współczesnej egzegezie demitologizacja jest traktowana jako metoda hermeneutyczna. Ja Biblię jako normę uznaję jak większość liberalnych chrzescijan, ale korzystam z szerszego spectrum zasad noematycznych niż fundamentalisci.


Nominatissimus Acerrimusque Socinismi defensor...

http://christianismirestitutio.pl/
Awatar użytkownika
nesto
Posty: 3634
Rejestracja: 05 wrz 2011, 12:51
Ostrzeżenia: 1
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Wyzwolony z KRzK
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Unitariańskie wątpliwości

Postautor: nesto » 11 mar 2017, 15:54

Realista pisze:We współczesnej egzegezie demitologizacja jest traktowana jako metoda hermeneutyczna. ...ale korzystam z szerszego spectrum zasad noematycznych...

Więc dochodzimy do konkluzji,
iż ewenement jest ewidentnym paradoksem
konstruktywnej rekapitulacji skoligowanej
na adekwatnych arkanach pryncypialnej dystrybucji.. cbdu.


Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
derko
Posty: 1942
Rejestracja: 23 cze 2008, 20:57
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Unitariańskie wątpliwości

Postautor: derko » 11 mar 2017, 16:16

ariel pisze:
derko pisze:
nesto pisze:
Jeśli listonosz przyniesie ci list, to od kogo dostałeś list? Od tego co napisał, czy od listonosza?
Nie używaj słowa "logika" bo mu ubliżasz.

W tym wypadku, listonosz jest dostawcą, a nie dawcą. Listonosz nie dał nic od siebie, nie miał nic wspólnego z napisaniem tego listu, tylko dostarczył list.
No logika, logika, gdzie ona poszła? ;)

:roll: :)


W terminologii akademickiej istnieją takie pojęcia jak przyczyna sprawcza główna oraz przyczyna sprawcza narzędna (Krąpiec, Wprowadzenie do Filozofii, str. 199). W sumie nic nowego i oczywista oczywistość. Jak ulał pasuje do chrystologii ariańskiej czy też semiariańskiej. Nesto nie popełnił więc żadnego błędu logicznego. Dodatkowo, napisał coś, co jest całkowicie zgodne z Pismem - Bóg uczynił świat "poprzez" (dia) swego Syna.

No jesli dla ciebie dawca to to samo do dostawca to tak :O
Ja jednak nie mam zwyczaju używać określenia dawcy zamiennie z dostawcą. ;)

No ale rozumiem. Jak ktoś Jezusa uważa za dostawcę… to mu wychodzi listonosz. W takim znaczeniu to jest logiczne. :O

:roll:


ariel
Posty: 85
Rejestracja: 16 wrz 2008, 15:39
wyznanie: Brak_denominacji
O mnie: Proud to be an Arian...
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Unitariańskie wątpliwości

Postautor: ariel » 11 mar 2017, 22:06

derko pisze:No jesli dla ciebie dawca to to samo do dostawca to tak :O


Możesz mi wskazać, gdzie tak napisałem?

Ja jednak nie mam zwyczaju używać określenia dawcy zamiennie z dostawcą. ;)


Przypuszczam, że nikt tego nie czyni.

No ale rozumiem.
:roll:


Nie sądzę.


One God, the Father and one Lord, Jesus Christ...
http://thaleia.pl/ - unitariański serwis apologetyczny.
Since 1999...
derko
Posty: 1942
Rejestracja: 23 cze 2008, 20:57
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Unitariańskie wątpliwości

Postautor: derko » 11 mar 2017, 22:17

ariel pisze:
No ale rozumiem.
:roll:


Nie sądzę.

? :O

:)


jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Unitariańskie wątpliwości

Postautor: jj » 12 mar 2017, 14:56

Realista pisze: Autorzy solidarnie kreacje nieba i ziemi przypisują samemu Bogu, a nie jakiemuś synowi.

biedaku...


Awatar użytkownika
Realista
Posty: 1333
Rejestracja: 10 maja 2009, 19:33
wyznanie: Kwakrzy
O mnie: Wciąż na nowo odkrywam istotę człowieczeństwa w moim Mistrzu Jezusie z Nazaretu.
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Unitariańskie wątpliwości

Postautor: Realista » 13 mar 2017, 07:02

jj pisze:
Realista pisze: Autorzy solidarnie kreacje nieba i ziemi przypisują samemu Bogu, a nie jakiemuś synowi.

biedaku...
JJ dałem Ci możliwość rzetelnej dyskusji na moderowanych zasadach, ale jak się spodziewałem wolisz spamowac i uprawiać populizm klasyczny dla słabych umysłów.


Nominatissimus Acerrimusque Socinismi defensor...

http://christianismirestitutio.pl/
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Unitariańskie wątpliwości

Postautor: jj » 13 mar 2017, 07:30

Realista pisze:
jj pisze:
Realista pisze: Autorzy solidarnie kreacje nieba i ziemi przypisują samemu Bogu, a nie jakiemuś synowi.

biedaku...
JJ dałem Ci możliwość rzetelnej dyskusji na moderowanych zasadach, ale jak się spodziewałem wolisz spamowac i uprawiać populizm klasyczny dla słabych umysłów.

Zgadza sie. Jestem "internetowym chrzescijaninem" o "slabym umysle". Ale teorie spiskowe z Brooklynu i okolic sa znane powszechnie i nie warto dyskutowac dla samej dyskusji. To sa smiecie i odpady wszelkiej masci antychrystow, ktorzy juz od pierwszych chwil istnienia Kosciola zaprzeczali Boskosci Pana Jezusa. Tak bedzie juz do konca historii tego swiata. Nic nowego nie piszesz. Powtarzasz tylko glupstwa sciagajac przeklenstwo na siebie. Lepiej tego zaniechaj i pros Pana Jezusa o poznanie Jego samego. :)


Awatar użytkownika
Realista
Posty: 1333
Rejestracja: 10 maja 2009, 19:33
wyznanie: Kwakrzy
O mnie: Wciąż na nowo odkrywam istotę człowieczeństwa w moim Mistrzu Jezusie z Nazaretu.
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Unitariańskie wątpliwości

Postautor: Realista » 13 mar 2017, 09:53

jj pisze:
Realista pisze:
jj pisze:biedaku...
JJ dałem Ci możliwość rzetelnej dyskusji na moderowanych zasadach, ale jak się spodziewałem wolisz spamowac i uprawiać populizm klasyczny dla słabych umysłów.

Zgadza sie. Jestem "internetowym chrzescijaninem" o "slabym umysle". Ale teorie spiskowe z Brooklynu i okolic sa znane powszechnie i nie warto dyskutowac dla samej dyskusji. To sa smiecie i odpady wszelkiej masci antychrystow, ktorzy juz od pierwszych chwil istnienia Kosciola zaprzeczali Boskosci Pana Jezusa. Tak bedzie juz do konca historii tego swiata. Nic nowego nie piszesz. Powtarzasz tylko glupstwa sciagajac przeklenstwo na siebie. Lepiej tego zaniechaj i pros Pana Jezusa o poznanie Jego samego. :)
Niezwykle wiedzotwórczy wpis. Wiary powodowanej lękiem należy współczuć. Licytuj się dalej wersetami z sobie podobnymi. Postawa jaką prezentujesz to zobrazowanie typowej mentalności niewolnika Brooklinu - która zresztą dominuje u ewangelicznych chrześcijan. Różnica jedynie kosmetyczna w niewiele znaczących doktrynach.


Nominatissimus Acerrimusque Socinismi defensor...

http://christianismirestitutio.pl/
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Unitariańskie wątpliwości

Postautor: jj » 13 mar 2017, 10:40

Realista pisze:
jj pisze:
Realista pisze:JJ dałem Ci możliwość rzetelnej dyskusji na moderowanych zasadach, ale jak się spodziewałem wolisz spamowac i uprawiać populizm klasyczny dla słabych umysłów.

Zgadza sie. Jestem "internetowym chrzescijaninem" o "slabym umysle". Ale teorie spiskowe z Brooklynu i okolic sa znane powszechnie i nie warto dyskutowac dla samej dyskusji. To sa smiecie i odpady wszelkiej masci antychrystow, ktorzy juz od pierwszych chwil istnienia Kosciola zaprzeczali Boskosci Pana Jezusa. Tak bedzie juz do konca historii tego swiata. Nic nowego nie piszesz. Powtarzasz tylko glupstwa sciagajac przeklenstwo na siebie. Lepiej tego zaniechaj i pros Pana Jezusa o poznanie Jego samego. :)
Niezwykle wiedzotwórczy wpis. Wiary powodowanej lękiem należy współczuć. Licytuj się dalej wersetami z sobie podobnymi. Postawa jaką prezentujesz to zobrazowanie typowej mentalności niewolnika Brooklinu - która zresztą dominuje u ewangelicznych chrześcijan. Różnica jedynie kosmetyczna w niewiele znaczących doktrynach.

Roznica jest olbrzymia. Pan Jezus jest ta roznica miedzy wyznawcami czlowieka, a Chrzescijanstwem, wyznajacym Boga. Bogiem Chrzescijan jest Chrystus, dlatego "badacze", w tym tacy, jak ty, nie widza lasu, a tylko drzewa. Brak im perspektywy "z lotu ptaka", albo Ducha. :)


Awatar użytkownika
Realista
Posty: 1333
Rejestracja: 10 maja 2009, 19:33
wyznanie: Kwakrzy
O mnie: Wciąż na nowo odkrywam istotę człowieczeństwa w moim Mistrzu Jezusie z Nazaretu.
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Unitariańskie wątpliwości

Postautor: Realista » 15 mar 2017, 14:15

Zgadza sie. Jestem "internetowym chrzescijaninem" o "slabym umysle". Ale teorie spiskowe z Brooklynu i okolic sa znane powszechnie i nie warto dyskutowac dla sam]
Roznica jest olbrzymia. Pan Jezus jest ta roznica miedzy wyznawcami czlowieka, a Chrzescijanstwem, wyznajacym Boga. Bogiem Chrzescijan jest Chrystus, dlatego "badacze", w tym tacy, jak ty, nie widza lasu, a tylko drzewa. Brak im perspektywy "z lotu ptaka", albo Ducha. :)
Byłoby miło czytać coś ad rem a nie taką straznicowa gadanine w wydaniu ewangelicznych. Na mnie te zaklecia nie działają. Skoro tematyka Cię przerasta na licho tworzysz kolejne wpisy.


Nominatissimus Acerrimusque Socinismi defensor...

http://christianismirestitutio.pl/

Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości