Re: Pożegnanie z monoteizmem
: 27 lut 2017, 10:22
Jeśli ktoś chce ze mną uczciwie dyskutować, niech szuka mnie Facebooku.
https://web.facebook.com/konrad.lewandowski.545
https://web.facebook.com/konrad.lewandowski.545
Miejsce spotkań chrześcijan z kościołów ewangelickich i ewangelicznych
http://protestanci.info/
KAAN pisze:Jełsi nie zaprzestaniesz trolowania i zaśmiecania forum bezsensownymi wpisami zapunktujesz ponownie, a posty zostaną skasowane.
Trzeba było uważać na lekcjach j. polskiego kiedy mówiono o przysłowiach.fryderyk pisze:Poproszę o rozwinięcie, ?
Przewodas pisze:Jeśli ktoś chce ze mną uczciwie dyskutować, niech szuka mnie Facebooku.
https://web.facebook.com/konrad.lewandowski.545
jj pisze: Pokora w stosunku do Prawdziwego Boga, Jezusa Chrystusa, jest twoja szansa, moze ostatnia... kto wie?
fryderyk pisze:jj pisze: Pokora w stosunku do Prawdziwego Boga, Jezusa Chrystusa, jest twoja szansa, moze ostatnia... kto wie?
Jezus nie żyje już od tysięcy lat.
Zerowy brak dowodów na jego zmartwychwstanie nie pomaga wierzyć w jego boskość.
fryderyk pisze:jj pisze: Pokora w stosunku do Prawdziwego Boga, Jezusa Chrystusa, jest twoja szansa, moze ostatnia... kto wie?
Jezus nie żyje już od tysięcy lat.
Zerowy brak dowodów na jego zmartwychwstanie nie pomaga wierzyć w jego boskość.
jj pisze:Zyje!
jj pisze:I ty tez dostaniesz dowod, szkoda tylko, ze zbyt pozno... jesli sie nie nawrocisz.
derko pisze:Jakie dowody są dla ciebie przekonywujace ?
fryderyk pisze:derko pisze:Jakie dowody są dla ciebie przekonywujace ?
Na zmartwychwstanie przekonywujące byłyby dla mnie dowody naukowe.
fryderyk pisze:Lub gdyby zmarły przyszedł do mnie, mógłbym go dotknąć, zobaczyć porozmawiać z nim.
Przewodas pisze:Kultura ludowa funkcjonowała cały czas.
Poza tym zaczęły się zgłaszać do nas (Rodzimy Kościół Polski) rodziny, w których rodzimą wiarę praktykowało się od pokoleń, prawdopodobnie bez przerwy. Był np. taki zwyczaj, że jednego dziecka w rodzinie się nie chrzciło i jemu przekazywało tradycję Przodków, a żeby proboszcz się nie czepiał podawano do chrztu dwa razy inne niemowlę.
Jak się człowiek z nich otrząśnie to się potem nie może nadziwić jak to się stało, że dał sobie wmówić wiarę, w obce plemienne bóstwo Żydów.
derko pisze:No to trzeba by było zrobić eksperyment porównawczy i ktoś w tym eksperymencie musiałby zmartwychwstać.
No chyba, ze jakiś wehikuł czasu…
derko pisze:fryderyk pisze:Lub gdyby zmarły przyszedł do mnie, mógłbym go dotknąć, zobaczyć porozmawiać z nim.
To jest bardziej realne. Mogę powiedzieć, ze wcześniej czy późnej taka okazja może ci się przytrafić.
fryderyk pisze:derko pisze:No to trzeba by było zrobić eksperyment porównawczy i ktoś w tym eksperymencie musiałby zmartwychwstać.
No chyba, ze jakiś wehikuł czasu…
To w jaki sposób to już nie moje zmartwienie tylko tych co chcą tego dowieść.
Pewne jest, że takich dowodów na razie nie ma.
nesto pisze: @derko
Wiara chrześcijańska np. w zmartwychwstanie, narodzenie z dziewicy, przemianę wody w wino, wskrzeszenie Łazarza, chodzenie po wodzie itp. jest niczym innym jak tylko naiwnością.
nesto pisze:Wiara w Bogów słowiańskich jest chociaż bardziej przyjazna rozumowi i nie ma w niej religijnego fanatyzmu.