PROTESTANCI

Czołem!
Znacie mnie, udzielałem się tu kiedyś intensywnie. Przyszedł dla mnie czas pożegnania z chrześcijaństwem i w ogóle z monoteizmem. Wiem co powiecie, więc sobie darujcie. Przyjmijcie do wiadomości świadectwo świadomego zerwania z waszą wiarą. To nie jest żart, tylko głęboko przemyślana decyzja, na którą obcowanie z wami miało znaczący wpływ.
Zatem:
Czytanie Biblii ogłupia. To chore by wierzyć w żydowskie mity i jeszcze traktować je dosłownie. Już prędzej w greckie mity by wypadało wierzyć dosłownie ludziom z naszego kręgu kulturowego.
Monoteizm ogłupia i robi z ludzi potwory. Chrześcijaństwo, islam, judaizm to antyludzkie religie. W politeizmie nie ma wojen religijnych.
W politeizmie tolerancja jest naturalna. Każdy naród ma własnego Boga i własne objawienia, których powinien strzec.
Bóg Polaków nazywa się Świętowit.
Sława Świętowitowi!
Piszę te słowa jako człowiek chory na raka. Chcę umrzeć z godnością jako poganin.
Konrad T. Lewandowski

Z Bogiem

Przewodas pisze:Piszę te słowa jako człowiek chory na raka. Chcę umrzeć z godnością jako poganin.
Konrad T. Lewandowski

Świadomie i dobrowolnie wybrałeś potępienie w piekle, z pewnością stanie się według twojej woli, śmierć nie będzie godna lecz w pohańbieniu grzechu. Ale póki żyjesz masz jeszcze szansę odwołać swoje głupie, bezsensowne stwierdzenia, uwierzyć Bogu i być zbawionym.

W politeizmie nie ma wojen religijnych.W politeizmie tolerancja jest naturalna.

Nie ma tak pięknie. O hinduistycznych ekstremistach prześladujących chrześcijan i muzułmanów rozumiem, że nie słyszałeś?
Zawsze mi szkoda, jak ktoś odchodzi od Boga. Ale cóż, Twoja wola. Może jeszcze zmienisz zdanie.

Świętowit... co do którego historycy nadal się spierają czy nie wziął się od chrześcijańskiego św. Wita. Pogaństwo które gdzieś w 98% to religia współcześnie wymyślona w gabinetach religioznawców, językoznawców i etnografów. Tak polskie mimo że nie było wtedy czegoś takiego jak Polska.

"Nasze modły i prawdziwie narodowe obrzędy są lepsze od żydowskich mitów" - powiedział żerca bo sam je wymyślał, ubrawszy się w lnianą koszulę z ukraińskim haftem.

I ten politeizm tolerancyjny i pokojowy, mimo że wojny były na porządku dziennym, składano ofiary z ludzi i mordowano (a właściwie nadal się morduje) misjonarzy.




Najstraszniejsze chyba jest w tym wszystkim to, że Bóg uszanuje nawet tak bezsensowną decyzję jeśli postanowisz trwać w niej do końca wbrew sumieniu i rozumowi.

Wysłane z mojego SM-T210 przy użyciu Tapatalka

Przewodas pisze:Czołem!
Znacie mnie, udzielałem się tu kiedyś intensywnie.

Znamy...pamietamy. Nic sie nie zmieniles. Ciagle nie masz zielonego pojecia o Chrzescijanstwie.

Powodzenia i szczęścia na nowej drodze życia życzę autorowi wątku

Sent from my HTC Desire 310

Wierzysz że Świętowit, Perun, itp. to bogowie osobowi?

Z tą tolerancją politeistów to bym nie przesadzał ani nie uogólniał.

Jeżeli interesujesz się rodzimowierstwem to na pewno słyszałeś o Zadrudze :

http://kriskul.salon24.pl/42046,zadruga ... stosc-rasy

Dla wielu ci wyznawcy Świętowita to zwykli neonaziści.

KAAN, zapewne masz rację w jednym - po tamtej stronie się nie spotkamy, co mnie bardzo cieszy. Wieczność spędzana w twoim towarzystwie byłaby piekłem...
Luna, owszem słyszałem. Jak sama zauważyłaś to są marginalni ekstremiści, praktykujące lokalny, sekciarski bandytyzm. Odróżnij regułę od wyjątku. Pokojowych hinduistów jest miliard.
Czekoladowy, Słowianie nie składali ofiar z ludzi. Wobec misjonarzy stosowaliśmy zawsze zasadę "gość w dom, bóg w dom". Głęboka ignorancja przez ciebie przemawia.
JJ, Pierwsze przykazanie brzmi: nie będziesz miał bogów cudzych. Nie mam cudzych!
Hierokles, Twoja wiedza jest połowiczna. Jest w Polsce kilka zarejestrowanych związków rodzimowierczych i tylko niektóre odwołują się do ideologii Zadrugi. Ja należę do Rodzimego Kościoła Polskiego, który unika polityki i ideologii.

Patrząc ile zła na świecie spowodowali prorocy głoszący Jedyną Prawdę od Jedynego Boga, doszedłem do wniosku, że człowiek nie może otrzymać objawienia od Najwyższego Boga, jeśli taki istnieje. Są to akty szaleństwa albo oszustwa demonów. Prawdziwe objawienia od Najwyższego pochodzić mogą tylko poprzez bogów pośredniczących, których natura jest pomiędzy ludzką a naturą Boga Najwyższego - Świętowita.

Pomyślcie o ileż przyjemniejszy byłby świat gdyby nie było na nim wyznawców religii monoteistycznych - brak wojen religijnych, przymusowego nawracania, mniej fanatyzmu, szowinizmu, podziałów za to więcej zaufania społecznego, altruizmu i autentycznej tolerancji.
Niestety, monoteizm jest wielką pokusą ludzkiego umysłu, ponieważ bazuje na redukcjonizmie, czyli pragnieniu znalezienia podstawowej przyczyny wszelkich zjawisk, tak samo jak cała nauka i filozofia. Zatem zawsze znajdzie się ktoś kto zaproponuje nowy "lepszy" monoteizm. I zawsze znajdą się nowi wyznawcy.
Dlatego wyznawanie religii monoteistycznych powinno być obłożne specjalnym, dodatkowym podatkiem, który zrekompensuje szkody społeczne wynikające z praktykowania islamu, chrześcijaństwa, judaizmu oraz ich przyszłych mutacji. Coś jak akcyza na toksyczne używki.

Bóg Polaków nazywa się Świętowit.
Sława Świętowitowi!

Przewodas pisze:KAAN, zapewne masz rację w jednym - po tamtej stronie się nie spotkamy, co mnie bardzo cieszy. Wieczność spędzana w twoim towarzystwie byłaby piekłem...

Piekło będzie tam gdzie ty jesteś, ale masz rację że się nie spotkamy po zmartwychwstaniu.

Pomyślcie o ileż przyjemniejszy byłby świat gdyby nie było na nim wyznawców religii monoteistycznych - brak wojen religijnych, przymusowego nawracania, mniej fanatyzmu, szowinizmu, podziałów za to więcej zaufania społecznego, altruizmu i autentycznej tolerancji.

Było by to wszystko tylko z większym nasileniem w kierunku nadludzi wiedzących lepiej niż inni, podobnie jak Hitler, Stalin i inni jaśnie oświeceni ateiści.

Dlatego wyznawanie religii monoteistycznych powinno być obłożne specjalnym, dodatkowym podatkiem, który zrekompensuje szkody społeczne wynikające z praktykowania islamu, chrześcijaństwa, judaizmu oraz ich przyszłych mutacji. Coś jak akcyza na toksyczne używki.

Myślę ze taki podatek powinien być nałożony a ateistów i wyznawców Świętowita aby skompensować szkody społeczne związane z niemoralnością, upadek wartości, zwiększeniem przestępczości, mordowania nienarodzonych dzieci, wywołanych wojen przez bezbożników itd.
Masz mało czasu na nawrócenie, porzuć swój bunt przeciwko Bogu i nawróć sie a będziesz zbawiony od swoich grzechów i spotkamy się w niebie.

Hitler i Stalin oraz ich totalitaryzmy naśladowały religie monoteistyczne, oni chcieli tylko zająć rolę Boga. W politeizmie tak zbrodnicze systemy byłyby niemożliwe. Łatwo to porównać, bo paru władców w historii ogłaszało się bogami i prowadziło to co najwyżej do tyranii, bo byli bogami jednymi z wielu.
Totalitaryzm jest nieodłączny od monoteizmu! To są dwie strony tej samej monety.

Pamiętajcie, że Bóg Polaków nazywa się Świętowit!

Przewodas pisze:
JJ, Pierwsze przykazanie brzmi: nie będziesz miał bogów cudzych. Nie mam cudzych!

Nie. Pierwsze przykazanie brzmi "Bedziesz milowal..."
Dlatego nie potrafisz odroznic Chrzescijanstwa od "zydowskiej religii". Wzajemna milosc wyroznia Chrzescijanstwo:

(35) Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli miłość wzajemną mieć będziecie. (Ew. Jana 13:35, Biblia Warszawska)

Hitler był rodzimowierca, wierzyl w "bustwa" germańskie, hinduskie, buddyjskie, nawet wyslal ekspedycje do Tybetu, SS czy Wermacht kultywowal okultyzm. Amerykanie czy Brytyjczycy dokładnie to badali nawet byly zrzuty czy akcje w centum Niemiec (Bawaria)

Większość kadry hitlerowskiej przechodziła różne inicjacje, symbolika rzymska i poganska w tym nawet przemarsze zolniezy nawiazuja do kohort rzymskich. Fuller chcial wskrzesic Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego, szukal wloczni Ottona, nawiazywal do poganskiego Rzymu, Tybetu czy Indii pertrakrowal z Watykanem, nawet symbol Hitlerowcow to symbol buddyzmu.

Hitler wspieral islam, po stronie Niemiec stanął Irak, Palestyna, Iran, a Turcja miala wlaczyc się do wojny po zajęciu Stalingradu, panstwo Hitlerowskie poparla także Mandzuria i Syjam (oficjalny sojusznik III Rzeszy, Wloch i Japoni)

JJ, Patrząc na tę "miłość wzajemną" dochodzę do wniosku, że tak naprawdę nikt w tego Chrystusa nie wierzy (a już zwłaszcza wy tutaj!), tylko niektórzy sobie imieniem Jezus gęby wycierają jak serwetką. Po tej jakości wyznawców poznaję, że On nie jest żadnym bogiem, bo nikt w tę koncepcję w istocie nie wierzy.

Samolub, gdyby był rodzimowiercą to nie wierzyłby w nierodzime religie. Owszem, naziści nawiązywali do starych rytuałów germańskich, ale to był tylko zewnętrzny sztafaż. Istotę ideologii nazizmu tworzył monoteizm. To samo komunizm.

Kłamiesz
Hitler wierzyl w wielu bogów i był w ukladzie z Watykanem... podalem Ci dowody, symbolika rzymska, buddyjska i hinduska w armii, na symbolach narodowych, widziałeś kiedyś flagę III Rzeszy? Wyższe elity Niemieckie kultywowaly okultyzm, politeizm, zaczerpywali wiedzy wschodniej, rzymsko-katolickiego poganstwa, rzymskiego poganstwa, hinduizmu, rodzimych wierzeń germańskich... taki miks