[wydzielony] Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

[Jaaqob]

Tak - a kto mu je dał?
Jasne, że Ojciec!

[sahcim]

Tak - a kto mu je dał?
Jasne, że Ojciec!

No ale to, że źródłem Boskiej natury Syna jest Ojciec, nikt nie zaprzecza, drogi Jaaqob...Faktem jednak jest, że Jezus Chrystus jest wcielonym Bogiem gdyż posiada WSZYSTKIE PRZYMIOTY BOSKIE...

[Jaaqob]

Faktem jest, że Jezus jest podporządkowanym Bogu Synem.
Posiadał on boskie cechy, ponieważ był doskonały. Ponieważ Bóg Go namaścił Duchem świętym i mocą.

[sahcim]

Faktem jest, że Jezus jest podporządkowanym Bogu Synem

A przepraszam bardzo...a w jaki sposób podporządkowanie Ojcu miałoby przeszkadzać Synowi być tym za kogo się podawał czyli Bogiem co do natury/pochodzenia...???

Posiadał on boskie cechy, ponieważ był doskonały.

Osoba posiadająca boskie cechy(przymioty) nie może nie być doskonałym Bogiem...

Ponieważ Bóg Go namaścił Duchem świętym i mocą.

No to zaraz albo posiadał boskie cechy ponieważ był doskonały albo nie posiadał boskich cech i to dlatego został namaszczony Duchem i mocą...

[Jaaqob]

Czy więc my staniemy się doskonałymi Bogami?

"I On ustanowił jednych apostołami, innych prorokami, innych ewangelistami, innych pasterzami i nauczycielami dla przysposobienia świętych do wykonywania posługi, celem budowania Ciała Chrystusowego, aż dojdziemy wszyscy razem do jedności wiary i pełnego poznania Syna Bożego, do człowieka doskonałego, do miary wielkości według Pełni Chrystusa" (Efezjan 4:11-13)

"Przez nie zostały nam udzielone drogocenne i największe obietnice, abyście się przez nie stali uczestnikami Boskiej natury, gdy już wyrwaliście się z zepsucia [wywołanego] żądzą na świecie." (2 Piotra 1:4)

Nie, choć będziemy posiadać boskie cechy...

[sahcim]

Czy więc my staniemy się doskonałymi Bogami?(...)
Nie, choć będziemy posiadać boskie cechy...

Pomijasz najważniejszą kwestię drogi Jaaqob...my, dzięki wysłużonej nam przez Jezusa łasce i wierze w Niego jako naszego Pana i Boga(jedynego Zbawiciela), kiedyś tam staniemy się uczestnikami Jego boskiej natury, a Jezus zawsze tą naturę posiada, tzn nie było takiego momentu w istnieniu Boga, w którym nie byłby On w osobowej relacji do II Osoby Boskiej gdyż inaczej nie byłby Odwiecznym Ojcem...

[Jaaqob]

Zawsze posiadał? To kiedy ją dostał? Kiedy Bogu się spodobało, żeby ją posiadał?

[sahcim]

Zawsze posiadał?

Dziwne pytanie...a czy niezmienny w swej naturze Bóg nie jest od ZAWSZE Odwiecznym Ojcem...???
A skoro Bóg jest od ZAWSZE Odwiecznym Ojcem, to chyba logicznym jest, że nie mogło być takiego momentu w istnieniu Boga w którym by nie był w osobowej relacji do II Osoby Boskiej, no nie...???

[Jaaqob]

Nie odwieczny Ojciec, lecz Ojciec na wieki.
Takie tłumaczenie jest zgodne z resztą Biblii.
Chrystus jest ojcem na wieki - zastępuje praojca Adama. W kontekście jego bycia Bogiem, nazwano go: Potężnym.

[sahcim]

Nie odwieczny Ojciec, lecz Ojciec na wieki.
Takie tłumaczenie jest zgodne z resztą Biblii.
Chrystus jest ojcem na wieki - zastępuje praojca Adama. W kontekście jego bycia Bogiem, nazwano go: Potężnym.

Wow... To ciebie Syn jest Ojcem...

[Jaaqob]

Tak, w takim znaczeniu jak podane - owszem. To jeden z Jego tytułów. Ojciec na wieki.

[sahcim]

Tak, w takim znaczeniu jak podane - owszem. To jeden z Jego tytułów. Ojciec na wieki.

Czyli jak modlisz się modlitwa Pańska, to modlisz sie do Boga Ojca czy do Boga Syna...???

[Jaaqob]

Do Ojca - bo Bóg jest Ojcem. Natomiast w odniesieniu do syna ten tytuł jest użyty raz i stosowny tylko wtedy, kiedy zrozumiemy co tak naprawdę oznacza.

Plus weź pod uwagę, że jest to tytuł proroczy.

[sahcim]

Do Ojca - bo Bóg jest Ojcem.

No to w końcu czy Bóg Ojciec jest Bogiem na wieki(Odwiecznym) gdyż to do Niego będziemy na wieki zwracać się Ojcze nasz czy Bóg Syn...???

Natomiast w odniesieniu do syna ten tytuł jest użyty raz i stosowny tylko wtedy, kiedy zrozumiemy co tak naprawdę oznacza.

No właśnie...co rozumiemy pod tym tytułem, którym Izajasz określił Tego, w którym jest Pełnia Bóstwa Jahwe...???
Ja rozumiem ten tytuł tak, że prorok Izajasz przepowiedział iż w osobie Jezusa Chrystusa objawi się natura Boga, który jest z nami, tzn Jahwe objawi Siebie dosłownie na sposób ciała ludzkiego...

[madelinka]

Skąd wniosek, że to opis tej samej postaci? Czy to, że ktoś ma wspólne cechy oznacza, że jest tą samą osobą?
Uściślając - dla mnie Jezus nie jest tylko człowiekiem. Wierzę w jego preegzystencje, to że się uniżył stając się człowiekiem. Stając się - co sugeruje, że już przed przybyciem na ziemię "istniał w postaci Bożej" - jako doskonała istota duchowa, Syn Ojca, w którym On "miał upodobanie". Istniał w postaci bożej - dążąc do równości ze swoim Ojcem wybrał drogę posłuszeństwa:

"(6) Choć istniał On (Jezus) w postaci Bożej, nie uważał, że równość Bogu to coś, co należy posiąść siłą."(Filipian 2:6)

Przez to Jezus został wywyższony ponad wszystko, oprócz samego Boga.

Jezus miał boską naturę, istniał kiedy jeszcze nie było niczego z wielkich dzieł Boga, był pierwszy, przez którego i dla którego Bóg uczynił wszystko. Pierwszym człowiekiem natomiast był Adam, stworzonym jakieś 6000 lat temu.

Jaaqob, stoisz na rozdrożu; jeśli uważasz, ze Chrystus współistniał z Ojcem i miał boską naturę, to tylko jeszcze Twoje usta nie wyznały, że jest i zawsze był Bogiem. Tu żadna inna opcja nie wchodzi w grę, co też niejako potwierdzasz (i to jest zgodne z Biblią), wierząc, że pierwszym człowiekiem był Adam. Teoria o Bogu mniejszym i większym, czy człowieku o boskich cechach to czyste pogaństwo - jeśli się trochę tymi zagadnieniami interesujesz, to powinieneś bez trudu, to zobaczyć.

Opis Jezusa Chrystusa Sędziwego z Apokalipsy jest bardzo wymowny - zwłaszcza ten miecz wychodzący z ust, który jest przecież odwiecznie żywym Słowem Boga. Masz oczywisćie rację, mówiąc, że istnieje Bóg Ojciec i Syn, jako dwie odrębne osoby, ale to nie zmienia faktu, że są Jedno (J.10, 30) i przenikają się wzajemnie. My i tak nie jesteśmy w stanie ogarnąć rozumem Boga i z pokorą musimy to przyznać, co nie znaczy, że możemy godzić się na fałszywe nauki szatana, w/g których to człowiek lub anioł przelał za nas własną krew, bo cała Biblia, całe Słowo wychodzące z ust Boga, a zatem sam Jezus Chrystus nam objawia, kim Jest Ten, który odkupił świat:"Nie posłaniec i nie anioł, lecz Jego oblicze wybawiło ich;
On sam ich odkupił w swojej miłości i w swoim miłosierdziu"Iz.63, 9 !!!
: