To nie miałoby żadnego sensu, bo to oczywiste, że z Egiptu nie wyprowadził ich cielec czy inny posąg, ale Jahwe i wiedzieli to, a nawet widzieli to, stąd głupie byłoby, gdyby przypisywali te zasługi innej osobie, zupełnie innemu bytowi, a jeszcze głupsze, gdyby przypisywali je dosłownie posągowi
moze dla nas to jest głupie i bez żadnego sensu, ale dla nich nie było
Popatrz sobie na ludy oscienne, ktore dokładnie w taki sam sposob tworzyły sobie Bogów
No a Ci ?
Skoro Bog nie wraca , to czemu by nie zachować sie jak te ludy ościenne i nie sporządzić
sobie boga martwego zamiast czekac na żywego
Bardzo logiczne , jak sie weźmie pod uwagę tamtejsze warunki historyczne..
To potwierdzają słowa do kapłana
"Utworz nam Boga"
Nikt nie powiedział "Utworz nam obraz Boga, bo wiemy ze Bog jest żywy, ale tesknimy ,poczekamy i bedziemy czuwac przy jego obrazie aż wróci"
Tylko 'aa boga nie ma to dawaj pan panie kapłan kolejnego '
no i poszli.
Jeszcze święto wyprawili na cześć nowego Bostwa , nazywając go Bogiem Jahwe