Strona 3 z 3

Re: Przekład toruński Nowego Przymierza

: 23 gru 2017, 18:59
autor: Riddick
kontousunięte1 pisze:Riddick
Byłabym bardzo ciekawa, czy te Ewangelie przetłumaczone różnią się czymś od innych tłumaczeń.

Byłem dzisiaj w cerkwi i jestem absolutnie zawiedziony. Okazuje się, że tłumaczenie Ewangelii na polski w wykonaniu cerkiewnym jest niestety nie ze źródeł kościelnych, a ze źródeł kastratycznych. Uciąłem sobie więc pogawędkę na ten temat z protojerejem i stwierdził, że nie jest to najszczęśliwsze tłumaczenie, właśnie z tego względu, że nie jest to tekst Ewangelii, którą przekazał Kościół. Swoją drogą, nawet tłumacze ukryli swe nazwiska i nic nie napisali w przedmowie albo posłowie, jakby wstydzili się tego, co zrobili. Musiałem więc solidnie przewertować tekst, aby być pewnym, że to tłumaczenie nie jest poprawne. To też tłumaczy, dlaczego to tłumaczenie w Cerkwi się nie przyjęło.

kontousunięte1 pisze:Pisałeś, że te tłumaczenia całej Biblii, które są nam dostępne, znacznie się różnią i ma to nawet wpływ na doktryny. Ale przecież mamy tłumaczenia różne, z różnych źródeł czerpali tłumacze.

Tłumaczenia współczesne "Biblii" są dokonywane na podstawie tych samych źródeł, czyli zafałszowany tekst masorecki jako podstawę dla "ST" i tekst kastratyczny jako podstawa dla "NT". Tak więc nie ma różnych źródeł. Dopiero od niedawna widać ożywienie Textus Receptus jako podstawy do tłumaczenia.

kontousunięte1 pisze:Co masz na myśli pisząc, że omija się świadectwa Ojców Kościoła?

To znaczy pomija się świadectwa Ojców Kościoła, którzy mówili, w jaki sposób dokonuje się fałszowania Pism, między innymi przez ucinanie wersetów, nie przez dopisywanie czegoś do nich, natomiast twórcy tekstu kastratycznego robią dokładnie to samo, co robili fałszerze Pism: ucinają wersety.

kontousunięte1 pisze:Przecież nasze tłumaczenia też są z greckiego tekstu.

Niby tak, ale to tekst skompilowany pod koniec XIX wieku. W dodatku poza Kościołem.

kontousunięte1 pisze:Jakie to są te źródła, które Kościół (który Kościół masz na myśli? - cerkiew czy krk?) nie przekazał?

Nie rozumiem, dlaczego miałbym w tym temacie mówić cokolwiek o krk, który w żaden sposób nie przyłożył się do Pisma Świętego, jeśli chodzi o przetrwanie tekstów źródłowych, gdyż sam krk gdy oddzielił się od Kościoła, to cały czas korzystał z vulgaty, czyli kolejnego dziwnego tworu, który zawierał w miarę dobry Nowy Testament, ale z kolei ST miał wypełniony żydowskimi błędami i fałszerstwami. Źródłami przekazanymi przez Kościół jest chociażby Septuaginta, jeśli chodzi o Stary Testament, która nie zawiera obrzydliwości, jakie zrobili żydzi z tekstem biblijnym, natomiast Kościół przekazuje tekst Nowego Testamentu, który wprost nie zgadza się z tekstem kastratycznym. Kościół grecki cały czas korzysta z poprawnych tekstów, nie ulegając tendencjom kastratycznym, jak ci, co tłumaczą z kompilacji Alanda i Nestlego.

kontousunięte1 pisze:Które konkretnie "złe" nasze tłumaczenia wypaczają aż doktrynę? To przecież bardzo ważne w co mamy wierzyć. co nam tak bardzo źle przetłumaczono, że aż podstawami może zachwiać?

Które złe tłumaczenia? Proste: "Biblia" tysiąclecia, "Biblia" poznańska, "Biblia" warszawska... No i nawet to "Biblia" w przekładzie Ewangelicznego Instytutu Biblijnego. Generalnie wszystko co oparte jest na tekstach, które powstały w niewyjaśnionych okolicznościach, jak tekst masorecki czy tekst kastratyczny.

Re: Przekład toruński Nowego Przymierza

: 23 gru 2017, 19:08
autor: Filip
Widzę, Riddicku, że znów rozpowszechniasz teorie spiskowe. :/

Re: Przekład toruński Nowego Przymierza

: 23 gru 2017, 21:01
autor: Riddick
Ale to przecież żadna teoria spiskowa, tylko rzecz łatwa do sprawdzenia, tak więc Filipie, nie rozumiem, o co Tobie chodzi.

Re: Przekład toruński Nowego Przymierza

: 23 gru 2017, 21:15
autor: kontousunięte1
Riddick
Dziękuję za wyjaśnienia.

Re: Przekład toruński Nowego Przymierza

: 23 gru 2017, 21:25
autor: Riddick
Wuko, jak będę miał więcej czasu, to postaram się o dokładne zestawienie tego, o co chodzi, żeby była sprawa jasna i był podgląd na całą sytuację. Zwłaszcza, żeby ostatecznie zakończyć teksty typu "teorie spiskowe", jak to Filip ze swojej łaski wcześniej napisał. Nie obiecuję jednak konkretnej daty, bo sporo pracy mam, a to konferencje, a to publikacje, i potem mało czasu zostaje na cokolwiek.

Re: Przekład toruński Nowego Przymierza

: 23 gru 2017, 21:29
autor: Filip
Teoria spiskowa polega na tym, że masoreci lub że autorzy najstarszych manuskryptów Nowego Testamentu dopuścili się fałszerstw, względnie usunęli jakieś części Bożego Słowa. Nie ma cienia dowodu na fałszerstwo masoretów, ani żadnych dobrych powodów, żeby preferować manuskrypty z tekstem bizantyjskim ponad wczesne papirusy i kodeksy.

Re: Przekład toruński Nowego Przymierza

: 23 gru 2017, 21:34
autor: kontousunięte1
Jasne, Riddick. Chętnie poczytam, ale spokojnie, nie ma pośpiechu.

Re: Przekład toruński Nowego Przymierza

: 23 gru 2017, 21:41
autor: Riddick
Filip pisze:Teoria spiskowa polega na tym, że masoreci lub że autorzy najstarszych manuskryptów Nowego Testamentu dopuścili się fałszerstw, względnie usunęli jakieś części Bożego Słowa. Nie ma cienia dowodu na fałszerstwo masoretów, ani żadnych dobrych powodów, żeby preferować manuskrypty z tekstem bizantyjskim ponad wczesne papirusy i kodeksy.

Ekhem... Niezgodność cytatów między tekstem masoreckim a Nowym Testamentem to oczywiście żaden dowód, prawda? Poza tym, nigdy nie zarzuciłem autorom manuskryptów Nowego Testamentu fałszerstwa, za to za świętym Ireneuszem zarzucam fałszerstwo fałszerzom, dlatego manuskrypty spoza Kościoła to rzecz niepewna, bo nie wiadomo kto jest autorem, i dlaczego zmienił tekst. Znaczy, wiadomo dlaczego zmienił tekst, ale tym bardziej jest to powód, żeby nie używać skażonego tekstu. Oczywiście, że jest dobry powód, aby stosować tekst bizantyjski, gdyż jest to tekst pewien i będący cały czas w użyciu Kościoła, natomiast jakieś znajdźki i inne cuda wianki to jest rzecz podejrzana. Ale jeśli mówisz, że masoreci nie fałszowali Pism... zadam pytanie. Czy syn może być starszy od ojca? Albo inne pytanie: jaki człowiek jest w stanie przebić dzidą ośmiuset ludzi za jednym rzutem?

kontousunięte1 pisze:Jasne, Riddick. Chętnie poczytam, ale spokojnie, nie ma pośpiechu.

Dziękuję za wyrozumiałość

Re: Przekład toruński Nowego Przymierza

: 23 gru 2017, 22:47
autor: Filip
Ekhem... Niezgodność cytatów między tekstem masoreckim a Nowym Testamentem to oczywiście żaden dowód, prawda?


Dowodzi ona tylko tego, że autorzy Nowego Testamentu czytali Biblię po grecku (a i to nie zawsze, bo z cytatami różnie bywa).

Re: Przekład toruński Nowego Przymierza

: 09 kwie 2018, 19:11
autor: Riddick
A zatem ciekawe jest, dlaczego autorzy przedkładali tekst Septuaginty nad rzekomy tekst hebrajski. Czyżby dlatego, że wtedy nie istniał prawie w ogóle w użyciu, być może dlatego, że był dopiero kompilowany? Bo jest coś fascynującego w przetłumaczonych przez autorów NT cytatach, które nie są ani z Septuaginty ani z tekstów „hebrajskich”, otóż względem LXX te cytaty równia się jedynie kolejnością słów, z zachowaniem sensu, natomiast w przypadku tekstu masoreckiego mamy różnice w samych słowach, zdania nie pokrywka się, nawet znaczeniowo. Należy zatem zadać sobie pytanie, skoro nie autorzy Nowego Testamentu nie cytowali w przypadku około 50 cytatów z Septuaginty ani z tekstów „hebrajskich”, to w takim razie skąd? I dlaczego temu źródłu bliżej do Septuaginty?
Jest coś dziwnego w rękopisach z Qumram, jakby były stadium pośrednim miedzy Septuagintą a tekstem masoreckim, i co najważniejsze, Pan Jezus znał naukę esseńczyków, bo sam krytykował ich naukę (chociażby krytyka podejścia miłowania przyjaciół i nienawiści nieprzyjaciół, to była zasada esseńczyków) i mam podejrzenie, że ci sami esseńczycy mogli tworzyć tekst „hebrajski” na podstawie Septuaginty, a dodatkowo po śmierci i zmartwychwstaniu Pana Jezusa, po wykorzystywaniu Septuaginty przez Chrześcijan dla uzasadnienia swojej wiary, pozmieniali wersety odnoszące się do Chrystusa, aby jak najmniej wskazywały na prawdę Chrześcijan. To moje podejrzenia, ale patrząc na teksty i na historie, ma to moim zdaniem ręce i nogi

Re: Przekład toruński Nowego Przymierza

: 09 kwie 2018, 20:21
autor: KAAN
Riddick pisze:A zatem ciekawe jest, dlaczego autorzy przedkładali tekst Septuaginty nad rzekomy tekst hebrajski. Czyżby dlatego, że wtedy nie istniał prawie w ogóle w użyciu, być może dlatego, że był dopiero kompilowany?
Tekst hebrajski istniał od czasów Mojżesza (ok. 1500BC). W tamtych czasach hebrajski znany był jako język kananejski.
LXX jest tłumaczeniem z hebrajskiego dla diaspory żydowskiej nie znającej hebrajskiego (aramejskiego), powstała ok 250 lat przed czasami NT.

Re: Przekład toruński Nowego Przymierza

: 09 kwie 2018, 21:56
autor: Riddick
KAAN pisze:
Riddick pisze:A zatem ciekawe jest, dlaczego autorzy przedkładali tekst Septuaginty nad rzekomy tekst hebrajski. Czyżby dlatego, że wtedy nie istniał prawie w ogóle w użyciu, być może dlatego, że był dopiero kompilowany?
Tekst hebrajski istniał od czasów Mojżesza (ok. 1500BC). W tamtych czasach hebrajski znany był jako język kananejski.
LXX jest tłumaczeniem z hebrajskiego dla diaspory żydowskiej nie znającej hebrajskiego (aramejskiego), powstała ok 250 lat przed czasami NT.

Opowiadasz bajki KAAN

Re: Przekład toruński Nowego Przymierza

: 09 kwie 2018, 22:53
autor: KAAN
Riddick pisze:
KAAN pisze:
Riddick pisze:A zatem ciekawe jest, dlaczego autorzy przedkładali tekst Septuaginty nad rzekomy tekst hebrajski. Czyżby dlatego, że wtedy nie istniał prawie w ogóle w użyciu, być może dlatego, że był dopiero kompilowany?
Tekst hebrajski istniał od czasów Mojżesza (ok. 1500BC). W tamtych czasach hebrajski znany był jako język kananejski.
LXX jest tłumaczeniem z hebrajskiego dla diaspory żydowskiej nie znającej hebrajskiego (aramejskiego), powstała ok 250 lat przed czasami NT.

Opowiadasz bajki KAAN
Opowiadasz bajki Riddick. :)

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum