Strona 1 z 1

Jahwe Bogiem synkretycznym?

: 14 cze 2017, 15:34
autor: Kazetha
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3156

Co o tym myslicie? Istnieje bardzo dużo dowodów za tym ze Jahwe to po prostu jedno z wielu bostw politeistycznych ktore ewoluowalo z czasem. Sam nie wiem co o tym sadzic. Jest ktos w stanie merytorycznie odniesc sie do tematu?

Re: Jahwe Bogiem synkretycznym?

: 14 cze 2017, 15:57
autor: KAAN
Kazetha pisze:http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3156Co o tym myslicie? Istnieje bardzo dużo dowodów za tym ze Jahwe to po prostu jedno z wielu bostw politeistycznych ktore ewoluowalo z czasem. Sam nie wiem co o tym sadzic. Jest ktos w stanie merytorycznie odniesc sie do tematu?
Nie czytaj głupich rozważań, na tym portalu nic mądrego o sprawach duchowych nie znajdziesz.

Re: Jahwe Bogiem synkretycznym?

: 14 cze 2017, 17:23
autor: Kamil M.
Kazetha pisze:http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3156

Co o tym myslicie? Istnieje bardzo dużo dowodów za tym ze Jahwe to po prostu jedno z wielu bostw politeistycznych ktore ewoluowalo z czasem. Sam nie wiem co o tym sadzic. Jest ktos w stanie merytorycznie odniesc sie do tematu?

Zastrzegam się z góry, że nie czytałem artykułu tylko pobieżnie przejrzałem. A nie czytałem dlatego, że naczytałem się swego czasu sporo literatury na ten temat i żadne to dla mnie novum.

Stwierdzenie, że Jahwe jest bogiem synkretycznym jest dość nieprecyzyjne i może niesłusznie implikować błędne wnioski. Z punktu widzenia metafizyki chrześcijańskiej (a nawet więcej niż chrześcijańskiej, bo i większość filozofów greckich i rzymskich się w to łapie) jedną rzeczą jest Bóg jako realnie istniejący byt w rzeczywistości, a drugą rzeczą jest jego postrzeganie, jego konceptualizacja. Jest dość oczywiste dla każdego, kto ma podstawowe pojęcie o historii, że konceptualizacja się zmienia, ewoluuje, przyjmuje różne formy, uczestniczy w procesie historycznym. Dlatego mówiąc o synkretyzmie Jahwe można popełnić błąd ekwiwokacji: jest prawdą, że nas postać Jahwe jak ją pojmowali starożytni Izraelici działało wiele czynników i stosunkowo ławo je wskazać. Ale nie jest już prawdą wniosek, że np. "Olaboga, w takim razie chrześcijański Bóg to kłamstwo! To wymysł jakichś starożytnych pogan i nasza wiara właśnie legła w gruzach!". Tzn. taka reakcja jest uprawniona jeśli nasza wiara nie ma żadnego wsparcia filozoficznego (nie jest uargumentowana rozumowo niezależnie od Objawienia), a opiera się tylko na przekazach literackich - wtedy bowiem wystarczy poddać te przekazy krytyce (np. krytyce biblijnej) i wiara chwieje się w posadach. Jeśli zaś mamy podstawy filozoficzne do wiary w Boga, to możemy spojrzeć na Biblię jako na proces dochodzenia do pełnego zrozumienia tego właśnie Boga i za pomocą historycznych doświadczeń, i za pomocą objawienia (i oczywiście filozofii).

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum