produkcja wina w nowym testamencie.

Inne zagadnienia biblijne
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: konto skasowane » 23 lip 2014, 08:55

Bukłaki przydatne były raczej w podróży niż do przechowywania. Zdaje się, ze większe ilości trzymane były w stągwiach, ale znawcą nie jestem :-P

Jak dowiesz sie jak oni to robili, to koniecznie napisz... może też sobie zrobię w domu :mrgreen:


.
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: konto skasowane » 23 lip 2014, 15:34

A to nie Jezuici wymyślili pierwsze wino przypadkiem? :-D

Wydaje mi się, ale ekspertem nie jestem, że jeśli chodzi o bukłaki, to być może od długostojacego w nim wina robił się na nim osad, czyli brud. Więc jeśli wlałoby się do niego nowe wino, to przeszłoby zapachem lub smakiem tego syfu ze ścianek :-P Pewnie nie mieli wtedy płynu do zmywania, i nie mogli tego doczyścić :mrgreen:


.
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 23 lip 2014, 17:49

Od długiego używania bukłak niszczył się i był słaby. Młode wino (pracujące jeszcze) mogłoby go rozwalić. Ale oczywiście dr.sky masz rację - również chodzi o zapachy i ewentualne osady.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: konto skasowane » 23 lip 2014, 18:15

W czasach gdy żył Jezus i głosił ludziom Ewangelię, stare bukłaki, czyli ludzie którzy tak bardzo już przesiąkli swoimi przekonaniami, nie potrafili dostosować się do tego co On mówił. Dla nich to była abstrakcja. To jest jak dyskusja z Rembovem, który zawsze kieruje się wbrew logice i niczego przyjąć nie może ;-)

Człowiek, który jest otwarty i nie trzyma się za wszelką cenę swoich przekonań, to bukłak nowy, w taki można nalać coś nowego i to się nie rozwali.


.
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 23 lip 2014, 18:33

Stary bukłak to stare przymierze, nowy bukłak - nowe. "Nie wkładaj" chrześcijaństwa w ramy religii, w ramy Zakonu. Tyle to dla mnie znaczy.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: konto skasowane » 25 lip 2014, 00:08

Bardziej chodzi o to, że po wypiciu takiego wina, zbierało by się takim na wymioty, bo nie byliby w stanie go przetrawić :)


.
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: konto skasowane » 30 lip 2014, 16:11

dzordan, przetestuj metodę i podziel się wynikami :-D


.

Wróć do „Biblistyka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości