piekło - kazdy bedzie w piekle ?

Inne zagadnienia biblijne
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 25 cze 2014, 22:22

Lash pisze:Pierwszy raz poczyniłem taką uwagę - ok przepraszam i przyjmuje wyjaśnienie.


No trochę mnie zdenerwowało bo inni to robię często

Lash pisze:czyli o ludziach - cyż nie - są to zwykli ludzie.


są to ludzie ale tacy co popełnili grzech niewybaczalny taki którego nawet krew Jezusa nie zmywa grzech przeciwko Duchowi.

Lash pisze:Jan ukazuje że każdy grzesznik który nie miał zapisu w księdze żywota trafił do tego jeziora do szatana i fałszywego proroka i bestii.


żgadzam sięvzle dla jednych to będzie męka a dla drugich druga śmierć

Lash pisze:śmierc nie jest pełną ZAPŁATĄ za grzech.


Zapłacenie za grzech go oczyszcza tak jak Jezus zapłacił nasze grzechy i ich już nie ma jesteśmy czyści to za co mamy być jeszcze karani dodatkowo.

Lash pisze:Zakładasz eksklusywizm. albo śmierć i to jest zadośc uczynienie grzechowi albo ... nie wiem co

śmierć nie zadość uczyni grzechowi. gdyby tak było wszyscy powstana tylko na zbawienie. Bowiem już odbyli karę ...


Smierć jest zadośćuczynieniem za grzech, człowiek który by umarł za własne grzechy nie mógłby zmartwychstać bo zapłacił życiem za te grzechy i już tego życia nie posiada.

Rz 6:7 bw "kto bowiem umarł, uwolniony jest od grzechu."

Dlatego śmierć Jezusa właśnie uwalnia od grzechu.

Lash pisze:I dokładnie mamy napisane co się dzieje w tej drugej śmierci.
(10) A diabła, który ich zwodzi, wrzucono do jeziora ognia i siarki, tam gdzie są Bestia i Fałszywy Prorok. I będą cierpieć katusze we dnie i w nocy na wieki wieków. Ap 20.


Bo popełnił grzech niewybaczalny przez wieczność czyli nigdy.

Lash pisze:Czyli sama obalasz argument który postawiłaś.
Albo smierć jako kara za grzech jest wysarczając i nie ma innej kazry albo kara ta jest niewystarczaąc a i ara wiecznego ognia czeka


Nie rozumiesz mnie: Masz dychę i za coś płacisz to już tej dychy nie masz, zgadza się? Masz życie i nim za grzech płacisz więg go już nie masz to też się zgadza???

No a ktoś kto umarł żeby zmartwychstać na sąd to jeszcze życiem za grzech nie zapłacił bo zmartwychsytał i zyje w czasie sądu , dopiero traci życie w drugiej śmierci i już go nie ma bo nim za te grzechy zapłacił. Smierć pierwsza nie jest całkowitym pozbawieniem możliwości zmartwychwstania tak jak w wypadku Lazarza umarł ożył i znów umarł i ożyje to są te pierwsze śmierci którymi nie płacisz bo życia nie oddajesz za grzechy dopiero po sądzie będziesz musiał zapłatę uiścić i wtedy już drugiego zmartwychwstania nie będzie

Lash pisze:Pismo Faktycznie ukazuje ze z drugiej śmerci nie ma wyjścia ale nie jest to NIEBYT.
dla większości jest to niebyt, tylko ci co wymienieni czyli fałszywy prorok, czciciele bestii i ci co popełniają grzech przeciwko Duchowi maję inną karę.

Lash pisze:czyli brak funkcjonowania w ciele


śmierć to utrata życia, jak nie żyłeś przed urodzeniem to i po śmierci nie żyjesz

Dz 13:46 bw "Wtedy Paweł i Barnaba odpowiedzieli odważnie i rzekli: Wam to najpierw miało być opowiadane Słowo Boże, skoro jednak je odrzucacie i uważacie się za niegodnych życia wiecznego, przeto zwracamy się do pogan."
Dz 13:48 bw "Poganie słysząc to, radowali się i wielbili Słowo Pańskie, a wszyscy ci, którzy byli przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli."

Nie wszyscy jak widzisz sa przeznaczeni do zycia wiecznego a ty chcesz żeby nieśmiertelnośc mieli i grzesznicy i powiedz jak ty widzisz Boga że coś takiego robi . Np ja powiedzmy dostąpię zycia wiecznego i cała wiecznosć będę patrzyc lub awet mieć świedomosć ze mój niewierzący syn smarzy się na mękach jak sobie taki raj dla mnie wyobrażasz.

Lash pisze:W szeolu czekają na SĄD doświdczając przedsmaku cierpień


Czyli coś jak by w rodzaju czyscca no to pojechałes sobie nie ma co :mrgreen:

Lash pisze:bowiem pierwsza śmierć i druga to niebyt u ciebie.
No a wedłog ciebie tudziez filozofów starożytnych tudzież KRK człowiek jest nieśmiertelny?????

no to się mylisz

1Kor 15:54 bw "A gdy to, co skażone, przyoblecze się w to, co nieskażone, i to, co śmiertelne, przyoblecze się w nieśmiertelność, wtedy wypełni się słowo napisane: Pochłonięta jest śmierć w zwycięstwie!"

1Tm 6:16 bw "jedyny, który ma nieśmiertelność, który mieszka w światłości niedostępnej, którego nikt z ludzi nie widział i widzieć nie może; jemu niech będzie cześć i moc wieczna. Amen."

No a wedłog ciebie grzesznicy tez ją mają i siedzą w shoelu i kosztują męk żeby sie przyzwyczaic, no nie zartuj

1J 5:20 bw "Wiemy też, że Syn Boży przyszedł i dał nam rozum, abyśmy poznali tego, który jest prawdziwy. My jesteśmy w tym, który jest prawdziwy, w Synu jego, Jezusie Chrystusie. On jest tym prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym."

Skoro tylko jezus ma nieśmiertelnosć i on jest zyciem wiecznym to skad ci grzesznicy maja zycie wieczne w tym shoelu, ze zyją i cierpią.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 25 cze 2014, 22:24

[quote][/quote] Zniknął mój bardzo długi post już nie dam rady drugi raz tyle napisać okropnosć tyle się naisałam naszukałam wersetów :cry: Jutro!!!


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 26 cze 2014, 01:11

magda pisze:
Lash pisze:Pierwszy raz poczyniłem taką uwagę - ok przepraszam i przyjmuje wyjaśnienie.


No trochę mnie zdenerwowało bo inni to robię często


spoko moja wina

magda pisze:
Lash pisze:czyli o ludziach - cyż nie - są to zwykli ludzie.


są to ludzie ale tacy co popełnili grzech niewybaczalny taki którego nawet krew Jezusa nie zmywa grzech przeciwko Duchowi.


Tekst nic o tym nie mów.
Tylko jeden grzech nie jest wybaczalny - ty ustanawiasz dodatkowy :/

magda pisze:
Lash pisze:Jan ukazuje że każdy grzesznik który nie miał zapisu w księdze żywota trafił do tego jeziora do szatana i fałszywego proroka i bestii.


żgadzam sięvzle dla jednych to będzie męka a dla drugich druga śmierć


Tekst tego nie rozróżnia
Tekst ukazuje tylko jeden los w jeziorze ognia którego NAZWA TO DRUGA ŚMIERĆ.
Druga śmierć to JEZIORO

(14) A Śmierć i Otchłań wrzucono do jeziora ognia. To jest śmierć druga - jezioro ognia. (15) Jeśli się ktoś nie znalazł zapisany w księdze życia, został wrzucony do jeziora ognia.

Druga śmierć to nie jest coś innego ale właśnie JEZIORO ognia które jest miejscem męczarni to jest druga śmierć.

nie mamy ani jednego przykładu że ktos kto tam jest wrzucony zniknął ale każdy kto tam wpadł jest męczony

magda pisze:
Lash pisze:śmierc nie jest pełną ZAPŁATĄ za grzech.


Zapłacenie za grzech go oczyszcza tak jak Jezus zapłacił nasze grzechy i ich już nie ma jesteśmy czyści to za co mamy być jeszcze karani dodatkowo.



I tu sie mylisz.
Zapłata za grzech to NASZE wynagrodzenie za grzech - to nie my płacimy ale nam wypłacają. Śmierć za grzech . to nie jest że ty płacisz śmiercią za swoje grzechy.

magda pisze:
Lash pisze:Zakładasz eksklusywizm. albo śmierć i to jest zadośc uczynienie grzechowi albo ... nie wiem co

śmierć nie zadość uczyni grzechowi. gdyby tak było wszyscy powstana tylko na zbawienie. Bowiem już odbyli karę ...


Smierć jest zadośćuczynieniem za grzech, człowiek który by umarł za własne grzechy nie mógłby zmartwychstać bo zapłacił życiem za te grzechy i już tego życia nie posiada.

Rz 6:7 bw "kto bowiem umarł, uwolniony jest od grzechu."

Dlatego śmierć Jezusa właśnie uwalnia od grzechu.


Kolejny błąd - Paweł mówi tu o wolności od MOCY GRZECHU.

(6) To wiedzcie, że dla zniszczenia grzesznego ciała dawny nasz człowiek został razem z Nim ukrzyżowany po to, byśmy już więcej nie byli w niewoli grzechu. (7) Kto bowiem umarł, stał się wolny od grzechu. (8) Otóż, jeżeli umarliśmy razem z Chrystusem, wierzymy, że z Nim również żyć będziemy, (9) wiedząc, że Chrystus powstawszy z martwych już więcej nie umiera, śmierć nad Nim nie ma już władzy. (10) Bo to, że umarł, umarł dla grzechu tylko raz, a że żyje, żyje dla Boga. (11) Tak i wy rozumiejcie, że umarliście dla grzechu, żyjecie zaś dla Boga w Chrystusie Jezusie. (12) Niechże więc grzech nie króluje w waszym śmiertelnym ciele, poddając was swoim pożądliwościom.


Paweł wyraźnie mówi o wolności od grzechu jako naszym władcy a nie nie o wolności od kary za grzech ....

magda pisze:
Lash pisze:I dokładnie mamy napisane co się dzieje w tej drugej śmierci.
(10) A diabła, który ich zwodzi, wrzucono do jeziora ognia i siarki, tam gdzie są Bestia i Fałszywy Prorok. I będą cierpieć katusze we dnie i w nocy na wieki wieków. Ap 20.


Bo popełnił grzech niewybaczalny przez wieczność czyli nigdy.


Co jest nieudowodnioną tezą ...

magda pisze:
Lash pisze:Czyli sama obalasz argument który postawiłaś.
Albo smierć jako kara za grzech jest wysarczając i nie ma innej kazry albo kara ta jest niewystarczaąc a i ara wiecznego ognia czeka


Nie rozumiesz mnie: Masz dychę i za coś płacisz to już tej dychy nie masz, zgadza się? Masz życie i nim za grzech płacisz więg go już nie masz to też się zgadza???


Zgadza sie ale ...

Masz życie w grzechu i ci za to zapłacili śmiercią ... więc nie ty płacisz ale tobie wypłacono wynagrodzenie.

magda pisze:
No a ktoś kto umarł żeby zmartwychstać na sąd to jeszcze życiem za grzech nie zapłacił bo zmartwychsytał i zyje w czasie sądu , dopiero traci życie w drugiej śmierci i już go nie ma bo nim za te grzechy zapłacił.


Co jest absurdem bowiem Bóg go ożywia i on go zabija po chwili :S:

magda pisze:Smierć pierwsza nie jest całkowitym pozbawieniem możliwości zmartwychwstania tak jak w wypadku Lazarza umarł ożył i znów umarł i ożyje to są te pierwsze śmierci którymi nie płacisz bo życia nie oddajesz za grzechy dopiero po sądzie będziesz musiał zapłatę uiścić i wtedy już drugiego zmartwychwstania nie będzie


Alez nie ma tu żadnego biblijnego dowodu że chodzi o możliwość zmartwyhwstania - bowiem człowiek tej możliwości nie ma nigdy
Bóg o wzbudza na sąd i mógłby go zbudzić z drugiej śmeirci ... czyż nie ...

magda pisze:
Lash pisze:Pismo Faktycznie ukazuje ze z drugiej śmerci nie ma wyjścia ale nie jest to NIEBYT.
dla większości jest to niebyt, tylko ci co wymienieni czyli fałszywy prorok, czciciele bestii i ci co popełniają grzech przeciwko Duchowi maję inną karę.


Nie nie masz żdnego tesktu mówiącego o tym jeziorze że to nie niebyt ale wszyskri które sa ukazuja męki

magda pisze:
Lash pisze:czyli brak funkcjonowania w ciele


śmierć to utrata życia, jak nie żyłeś przed urodzeniem to i po śmierci nie żyjesz


nie śmierć to rozpad ciała i ducha
Np człowiek w stanie śmierci duchowej (ef 2 ) nie musiał tracić życia


magda pisze:
Dz 13:46 bw "Wtedy Paweł i Barnaba odpowiedzieli odważnie i rzekli: Wam to najpierw miało być opowiadane Słowo Boże, skoro jednak je odrzucacie i uważacie się za niegodnych życia wiecznego, przeto zwracamy się do pogan."


nie ma nic o utracie

magda pisze:Dz 13:48 bw "Poganie słysząc to, radowali się i wielbili Słowo Pańskie, a wszyscy ci, którzy byli przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli."

Nie wszyscy jak widzisz sa przeznaczeni do zycia wiecznego a ty chcesz żeby nieśmiertelnośc mieli i grzesznicy i powiedz jak ty widzisz Boga że coś takiego robi .


jest to fałszywe zdanie
SKORO są w drugiej śmierci to nie są nieśmierltelni
wręcz na odwrót.

Sam twierdzisz że szatan będzie tam zawsze i fałszywy prorok który jest człowiekiem - więc co będą mieli życie wieczne? Bedą nieżmiertleni?
nie

właśnie bedą w stanie wiecznej śmierci bowiem wiecznie będą w tym co sie nazywa drugą śmiercią -jezioro ognia



magda pisze:Np ja powiedzmy dostąpię zycia wiecznego i cała wiecznosć będę patrzyc lub awet mieć świedomosć ze mój niewierzący syn smarzy się na mękach jak sobie taki raj dla mnie wyobrażasz.


jak mówie. nie martw sie Bóg otrze wszelaką łzę
wiec nie bedziesz sie tym martwiła
SERIO


magda pisze:
Lash pisze:W szeolu czekają na SĄD doświdczając przedsmaku cierpień


Czyli coś jak by w rodzaju czyscca no to pojechałes sobie nie ma co :mrgreen:


Ach wracamy do Katolicy mówią Jezus jest panem?

Czyściec to całkiem inna koncepcja.

magda pisze:
Lash pisze:bowiem pierwsza śmierć i druga to niebyt u ciebie.
No a wedłog ciebie tudziez filozofów starożytnych tudzież KRK człowiek jest nieśmiertelny?????


A co mnie platonicy czy KRK
ja widzę co mówi pismo Św

magda pisze:
no to się mylisz

1Kor 15:54 bw "A gdy to, co skażone, przyoblecze się w to, co nieskażone, i to, co śmiertelne, przyoblecze się w nieśmiertelność, wtedy wypełni się słowo napisane: Pochłonięta jest śmierć w zwycięstwie!"


Zgadza się
Zbawienie tego dostapią
a niezbawieni będa w JEZIORZE ognia czyli w DRUGIEJ SMIERCI :D

magda pisze:
1Tm 6:16 bw "jedyny, który ma nieśmiertelność, który mieszka w światłości niedostępnej, którego nikt z ludzi nie widział i widzieć nie może; jemu niech będzie cześć i moc wieczna. Amen."


sama wyżej stwierdziłaś że Sztan bedzie wiecznie w jeziorze ognia i zbawieni też mają nieśmiertelność :D

magda pisze:No a wedłog ciebie grzesznicy tez ją mają i siedzą w shoelu i kosztują męk żeby sie przyzwyczaic, no nie zartuj


Nie to ty zartujesz
niegdzie nie powiedziałem że są nieśmiertleni to ty mi to przypisujesz j mówię
ISTNIEJĄ w ŚMIERCI DRUGIEJ


magda pisze:
1J 5:20 bw "Wiemy też, że Syn Boży przyszedł i dał nam rozum, abyśmy poznali tego, który jest prawdziwy. My jesteśmy w tym, który jest prawdziwy, w Synu jego, Jezusie Chrystusie. On jest tym prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym."

Skoro tylko jezus ma nieśmiertelnosć i on jest zyciem wiecznym to skad ci grzesznicy maja zycie wieczne w tym shoelu, ze zyją i cierpią.


Jw.
Jak widać nie przemyślałaś tematu bowiem szatan nie ma życiw iecznego ale istnieje na zawsze w jeziorze ognia
więc co ma on życie wieczne?


Odpowiedź brzmi nie
on isnieje ale nie ma życia wiecznego - istnieje w wiecznej śmierci.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 26 cze 2014, 18:29

Lashu napisałam ci ogromną epopeję w od[powiedzi naszpikowaną wersetami i zniknęła nie mam już motywacji i siły znów tego robić


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 26 cze 2014, 20:15

magda pisze:Lashu napisałam ci ogromną epopeję w od[powiedzi naszpikowaną wersetami i zniknęła nie mam już motywacji i siły znów tego robić
Być może Bóg chce ci cos powiedzieć przez to? np przemyśl argument i napisz w dwóch zdaniach? albo zrób to krok po kroku? albo ...wiesz twój pogląd jest błędny...


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 10 lip 2014, 20:11

Problem w tym ze teraz to nie mam kompa w ogole az do sierpnia bo dalam bratu do reperacji a ten tablet to badziew chinski i na nim nic nie da sie robic nawet duzych liter kopiowania otworzenia np dwuch stron na raz to jest jakis bardzo lipny tablet chociaz w teorii powinien robic ale jesli cos tam ko.binujesz to np wylancza aplikacje itp bylam u informatyka od tabletow pogmeral i powiedzial ze tego nie ruszy bo to jak sie whrazil elegancko jest chinski syf z chinskim syfiastym softem . Wiec wszystko dopiero w sierpniu w tym temacie to musze pomyslec bo szczerze mowiac duzo wskazuje na to pieklo ale szczerze nie chcialabym zeby ono bylo i szukam czegos co by mi to potwierdzilo. Calym sercem nie chce piekla.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Anmarivero
Posty: 1044
Rejestracja: 29 lis 2013, 18:16
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Anmarivero » 12 lip 2014, 00:30

W dużej mierze zgadzam się z Magdą... Jeszcze nie do końca mam to wszystko przemyślane...
Ale napiszę, jakie fragmenty mi się pojawiły i jakie są moje refleksje...
Gdzieś w Biblii pisze, że nie pozostanie z nich ani korzenia, ani gałązki... coś w tym stylu.
Więc wydaje mi się, że jak wszyscy zmartwychwstaną i zobaczą i pojmą co jest prawdą, a co odrzucali, to będzie właśnie płacz i zgrzytanie zębów, bo zrozumieją choć w zarysie co stracili... We wszystkich religiach i mitach jest ta cząstka nieśmiertelna w człowieku, ale mamy nie iść za ludzkimi baśniami... Prawda jest wyłożona czarno na białym: jesteśmy stworzeniem, z pewnością nierównym Stwórcy. Mamy swój początek i od Bożej łaski zależy nasz koniec... Z przypowieści o bogaczu i Łazarzu wynika jasno, że jest jest w nim stan opisany, który nie jest życiem: "to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą." Dlaczego nie ma np. słowa ukazał się/ przyszedł?
Powtórzę mój wpis w podobnym wątku: A ja na inną sprawę położę akcent:
zwycięzcy dam jeść z drzewa żywota, będzie pił wodę żywą, z źródła wody żywej, nagrodę otrzyma w niebie itd...
Życie wieczne jest nagrodą. My jesteśmy śmiertelni z natury. Dlatego właśnie drzewo życia do tego będzie miało 12 różnych owoców, bo nagrody będą różne :)

To szatan sączył jad, że będziemy równi Bogu, czyli nieśmiertelni, jak zjemy z drugiego drzewa... Nieśmiertelność duszy przewija się we wszystkich religiach i mitologiach. A baśnie i mity to nie dzieło Boga. Dlatego uważam, że nieśmiertelni nie jesteśmy. I że Bóg nie uczyni nas nieśmiertelnymi, aby pokazać chwałę swej świętości... aby konali przez wieczność, Ci którzy odrzucili lub w inny sposób nie przyjęli Chrystusa. Byłoby to niesprawiedliwe chociażby dlatego, że wieczność jest wieczna i człowiek przeciętnie zły (gdzie łaska mocno hamowała "rozwój" upadłej natury) i nieprzeciętnie zły (gdzie zło mogło mocniej buchać z człowieka) byliby zrównani, a jak przysłowie mówi "wrzucić do jednego worka" na wieczność nie byłoby wcale takie święte. Zgadzam się z magdą w temacie jeziora ognistego.

Oczywiście temat jest złożony. Dobra nowina jest o tym, jak dobry jest Pan Bóg... A nie o tym, jak piekielnie wieczne jest piekło. O Sodomie i Gomorze też jest napisane, że spalił je ogień nieugaszony, a przecie nic tam się nie pali w okolicy i deszczu siarki już nie ma. Dzieło Boga natomiast jest skończone i nic by tego ognia nie ugasiło, aby temu zapobiec....

Poza tym stwierdzenie Pana Jezusa: "Zostawcie umarłym grzebanie ich umarłych" ... Bez nowo-narodzenia jesteśmy duchowo martwi i dlatego nie zdolni do życia na wieki i tacy pozostajemy. Bóg jest dawca życia wiecznego, a żyjącym w grzechu (zaślepieniu, niewoli grzechu) po prostu daru życia nie da... Nowe narodziny są łaską, darem: przychodzą spoza nas, nie mamy na to wpływu, ani nie sprawujemy nad tym kontroli, tak jak noworodek nie sprawia swoich urodzin, a jest zrodzony, tak i nasz duch jest zrodzony z Ducha :) Zmartwychwstanie na sąd jest po prostu częścią doskonałego planu Bożego, aby się wypełniło Jego Słowo i aby to, co widzimy "jakby w zwierciadle" stało się jasne i oczywiste...


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 14 lip 2014, 11:44

Ja uwazam ze chrzescijanie jednak zyja po smierci ciala bo juz umarli z jezusem a nowonarodzenie to zmartwychwstanie do zycia w jezusie ale trudno uwierzyc ze smierc to nie smierc tylko inny stan pozatym gdzie by byli ci grzeszni bo nie w niebie a w piekle nbez sadu i w ogole pieklo jest podejrzane bo to papiestwo wymyslilo palenie na stosach ludzi a bog wyraza sie ze palenie czlowieka. Nawet mu przez mysl nie przeszlo no to kto by to pieklo stworzyl no i od kiedy ono jest stworzone. Czy juz jest czy dopiero po sadzie ma niby byc. Raczej pieklo sie kupy nie trzyma zwlaszcza ze jesli w cos wierzyl kk w czasach inkwizucji i wystepnych papizy to na pewno to lipa. Jezus zaplacl za nas smiercia a nie wiecznym paleniem w ogniu. Cos tu nie pasuje i traci papiestwem.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Anmarivero
Posty: 1044
Rejestracja: 29 lis 2013, 18:16
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Anmarivero » 16 lip 2014, 02:38

Oto dusze wszystkie moje są, jako dusza ojcowska tak i dusza synowska moje są; dusza, która grzeszy, ta umrze. Ez 18,4

„… albowiem źle czyniący będą wygubieni, a którzy ufają Panu posiądą ziemię. [...] Niegodziwi będą wytraceni, plemię niezbożnych wyginie” (
Ps 37,9

3:19 Bo oto nadchodzi dzień, który pali jak piec. Wtedy wszyscy zuchwali i wszyscy, którzy czynili zło, staną się cierniem. I spali ich ten nadchodzący dzień - mówi Pan Zastępów - tak, że im nie pozostawi ani korzenia, ani gałązki.
3:20 Ale dla was, którzy boicie się mojego imienia, wzejdzie słońce sprawiedliwości z uzdrowieniem na swoich skrzydłach. I będziecie wychodzić z podskakiwaniem, jak cielęta wychodzące z obory.
3:21 I podepczecie bezbożnych tak, że będą prochem pod waszymi stopami w dniu, który Ja przygotowuję - mówi Pan Zastępów. Malachiasza 3 rozdział


... Poza tymi typowymi dość obrazami, przyszło tez do mnie dzisiejsze słowo z ewangelii Łukasza rozdział 12,13-21. Ze szczególnym uwzględnieniem wersetów: 19 i 20.
Pan Jezus tez zresztą powiedział: cóż zyska człowiek choćby cały świat zyskał, a na swojej duszy miałby szkodę ponieść?


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 16 lip 2014, 08:03

No i dwie wypowiedzi i dwa rodzaje wersetów jedne sugerują że jakieś piekło ogniste jest drugie ze unicestwienie. Jako że przy piekle ognistym w Apokalipsie jest też napisane że to jest druga śmierć a nie męka więc wieczny ogień nie gsnący robak nie umierający i takie rzeczy można potraktować symbolicznie zwłaszcza że KK to traktuje literalnie . Jeśli antychryst czegos uczy to ja jestem od razu skłonna w tonie wierzyć..
Zwłaszcza że Bógu naszemu kochającemu Ojcu to takie rzeczy na mysl nie przychodzą jak swiętej inkwizycji.

Jr 7:31 bw "Wznieśli miejsce ofiarne Tofet w Dolinie Ben-Hinnoma, aby spalać w ogniu swoich synów i swoje córki, czego Ja nie nakazałem i co mi nawet na myśl nie przyszło."


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Anmarivero
Posty: 1044
Rejestracja: 29 lis 2013, 18:16
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Anmarivero » 16 lip 2014, 17:47

Anmarivero pisze:Oto dusze wszystkie moje są, jako dusza ojcowska tak i dusza synowska moje są; dusza, która grzeszy, ta umrze. Ez 18,4

„… albowiem źle czyniący będą wygubieni, a którzy ufają Panu posiądą ziemię. [...] Niegodziwi będą wytraceni, plemię niezbożnych wyginie” (
Ps 37,9

3:19 Bo oto nadchodzi dzień, który pali jak piec. Wtedy wszyscy zuchwali i wszyscy, którzy czynili zło, staną się cierniem. I spali ich ten nadchodzący dzień - mówi Pan Zastępów - tak, że im nie pozostawi ani korzenia, ani gałązki.
3:20 Ale dla was, którzy boicie się mojego imienia, wzejdzie słońce sprawiedliwości z uzdrowieniem na swoich skrzydłach. I będziecie wychodzić z podskakiwaniem, jak cielęta wychodzące z obory.
3:21 I podepczecie bezbożnych tak, że będą prochem pod waszymi stopami w dniu, który Ja przygotowuję - mówi Pan Zastępów. Malachiasza 3 rozdział


... Poza tymi typowymi dość obrazami, przyszło tez do mnie dzisiejsze słowo z ewangelii Łukasza rozdział 12,13-21. Ze szczególnym uwzględnieniem wersetów: 19 i 20.
Pan Jezus tez zresztą powiedział: cóż zyska człowiek choćby cały świat zyskał, a na swojej duszy miałby szkodę ponieść?


Dla mnie jest to absolutnie spójne. Inaczej spala się słomka, a inaczej konar... Ostatecznie i po jednym i po drugim zostaje garstka prochu. Wieczność w mękach zrównywała mi wszystkich grzeszników, jezioro ogniste ich różnicuje... Jak się czuł Noe po potopie? Podobnie będą czuć się Święci w Królestwie, wiedząc, że zła już nie ma.

Biblia Warszawska, Obj. 21:4
I otrze wszelką łzę z oczu ich, i śmierci już nie będzie; ani smutku, ani krzyku, ani mozołu już nie będzie; albowiem pierwsze rzeczy przeminęły.


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 17 lip 2014, 12:16

Anmarivero pisze: Jak się czuł Noe po potopie? Podobnie będą czuć się Święci w Królestwie, wiedząc, że zła już nie ma.
a jak by się czuli wiedząc że istnieje piekło i ich najbliżsi tam się pieką a Bóg się temu przygląda z upodobaniem jak przedstawiciel inkwizycji mękom palonych na stosie heretyków. Tylko dla inkwizytora imprezka się kończyła po godzince a dla Boga nigdy . kogo ten KK zrobił z naszego kochającego Ojca


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."

Wróć do „Biblistyka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości