łk16

Jaki jest człowiek wg Boga
marcinek
Posty: 143
Rejestracja: 08 gru 2010, 10:24
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

łk16

Postautor: marcinek » 23 mar 2011, 22:01

Jeśli temat już był to przepraszam, nie znalazłem.
Jak rozumiecie przypowieść o nieuczciwym zarządcy?
1 Potem powiedział jeszcze do uczniów: Był pewien bogaty człowiek, który miał zarządcę, a tego oskarżono przed nim, że trwoni jego majętność.
2 I przywoławszy go, rzekł mu: Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego szafarstwa, albowiem już nie będziesz mógł nadal zarządzać.
3 I rzekł zarządca do siebie samego: Cóż pocznę, skoro pan mój odbiera mi szafarstwo? Nie mam sił, aby kopać, a żebrać się wstydzę.
4 Wiem, co uczynię, aby mnie przyjęli do domów swoich, gdy zostanę usunięty z szafarstwa.
5 I wezwał dłużników swego pana, każdego z osobna, i rzekł do pierwszego: Ile winieneś panu memu?
6 A ten odrzekł: Sto baryłek oliwy, Rzekł mu więc: Weź zapis swój, siądź i szybko napisz pięćdziesiąt.
7 Potem rzekł do drugiego: A ty ile winieneś? A ten odrzekł: Sto korców pszenicy. Rzekł mu: Weź zapis swój i napisz osiemdziesiąt.
8 I pochwalił pan nieuczciwego zarządcę, że przebiegle postąpił, bo synowie tego świata są przebieglejsi w rodzaju swoim od synów światłości.
9 I Ja wam powiadam: Zyskujcie sobie przyjaciół mamoną niesprawiedliwości, aby, gdy się skończy, przyjęli was do wiecznych przybytków.


Przyznam się szczerze, że im dłużej się wczytuję w ten tekst tym bardziej go nie rozumiem. Coś jakby mi umykało.


Awatar użytkownika
Imperator
Posty: 6337
Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
wyznanie: Prezbiterianizm
Lokalizacja: Merry ol' England
O mnie: PhD
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Imperator » 24 mar 2011, 01:25

marcinek pisze:Jak rozumiecie przypowieść o nieuczciwym zarządcy?


Sluchalem o tym kazanie w zeszlym tygodniu. Glowna mysla bylo: Jezus chce zebys byl przebiegłym, sprytnym i błyskotliwym zarzadca ziemskich dobr - ku wiekszej chwale Boga i radosci wszystkich ludzi.

W tej trudnej przypowieści Jezus uczy o pieniądzach z negatywnego przykładu nieuczciwego zarządcy. Wszystko należy do Boga, a my mamy tym mądrze zarządzać. Jezus daje nam królewski, kapłański i proroczy pogląd na pieniądze: Chrześcijanie - bogaci i bedni - mają być przebiegłymi zarządcami używającymi pieniędzy by kochać ludzi ponieważ bogactwo zawiedzie (jeśli nie w tym życiu, to na jego końcu). Pieniądze to wspaniałe narzędzie i okropny bog. Jak traktujesz pieniadze pokazuje prawde o twoim sercu. Czy jestes przebieglym zarzadca ktory moze kochac innych finansowo? Czy rozumiesz, że z czasem, nieuniknionie, twoje bogactwo ciebie zawiedzie?

Jezeli znasz angielski, kazanie tutaj:
http://www.marshillchurch.org/media/luk ... st-manager


Teologia na poważnie i z humorem: http://mlodykalwin.blox.pl
marcinek
Posty: 143
Rejestracja: 08 gru 2010, 10:24
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: marcinek » 25 mar 2011, 16:06

Jeszcze nie słuchałem tego kazania. No ale tak na mój rozum to co innego nie dać się oszukać (być przebiegłym, żeby nie dać się bardziej przebiegłym), a co innego okłamywać np. pracodawcę. Lub wyjść na swoje "po trupach".
Oglądałeś film - Shawshank Redemption (Skazani na Shawshank)? Chodzi o postawę takiego bankiera?


Awatar użytkownika
Imperator
Posty: 6337
Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
wyznanie: Prezbiterianizm
Lokalizacja: Merry ol' England
O mnie: PhD
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Imperator » 25 mar 2011, 16:13

marcinek pisze: Oglądałeś film - Shawshank Redemption (Skazani na Shawshank)? Chodzi o postawę takiego bankiera?


Ogladalem. Nie zdradzaj watku... bo to swietny film.

Chodzi o to zeby nie byc naiwnym, ale odpowiedzialnie troszczyc sie o dobra materialne i uzywac ich by blogoslawic innych.


Teologia na poważnie i z humorem: http://mlodykalwin.blox.pl
marcinek
Posty: 143
Rejestracja: 08 gru 2010, 10:24
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: marcinek » 01 kwie 2011, 12:16

Imperator pisze:Chodzi o to zeby nie byc naiwnym, ale odpowiedzialnie troszczyc sie o dobra materialne i uzywac ich by blogoslawic innych.
Naiwność i troska to jedno, oszustwo drugie. Czy mogę oszukiwać by żyło mi się lepiej?


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 19 kwie 2011, 21:42

marcinek pisze:
Imperator pisze:Chodzi o to zeby nie byc naiwnym, ale odpowiedzialnie troszczyc sie o dobra materialne i uzywac ich by blogoslawic innych.
Naiwność i troska to jedno, oszustwo drugie. Czy mogę oszukiwać by żyło mi się lepiej?

Nie.


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
NeithaN
Posty: 509
Rejestracja: 07 sty 2011, 23:42
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Poznań
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: NeithaN » 20 kwie 2011, 11:47

fantomik pisze:
marcinek pisze:Czy mogę oszukiwać by żyło mi się lepiej?

Nie.


Ot choćby przykład Ananiasza i Safiry Dz 5


Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 29 kwie 2011, 15:04

Odpowiedź do zrozumienia tej przypowieści jest chyba jest w wierszu 13

16:13 - Żaden sługa nie może dwóm panom służyć, gdyż albo jednego nienawidzieć będzie, a drugiego miłować, albo jednego trzymać się będzie, a drugim pogardzi. Nie możecie Bogu służyć i mamonie.

Pan Jezus mówi że mamona jest już niesprawiedliwa dlatego należy dokonywać wyboru komu chcemy być wierni. Jeżeli chcemy służyć żądzy pieniądza które i tak już nie są sprawiedliwe nie możemy jednocześnie służyć dobrze Bogu.

Czy to znaczy że Jezus nauczał aby postępować nie uczciwie? Nie, bo nieuczciwy zarządca jest nazwany synem tego świata.

16:8 - I pochwalił pan nieuczciwego zarządcę, że przebiegle postąpił, bo synowie tego świata są przebieglejsi w rodzaju swoim od synów światłości.

Kim może być ten nieuczciwy zarządca?
--------------------------------------------
16:1 - Potem powiedział jeszcze do uczniów: Był pewien bogaty człowiek, który miał zarządcę, a tego oskarżono przed nim, że trwoni jego majętność.
16:2 - I przywoławszy go, rzekł mu: Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twojego szafarstwa, albowiem już nie będziesz mógł nadal zarządzać.

Mat 21:43 - Dlatego powiadam wam, że Królestwo Boże zostanie wam zabrane, a dane narodowi, który będzie wydawał jego owoce.


Żydom zostało powiedziane że szafarstwo zostanie zabrane. W wierszu 9 nie chodzi o to że skończy się mamona ale o zabranie narodowi izraelskiemu Królestwa Bożego.

16:9 - I ja wam powiadam: Zyskujcie sobie przyjaciół mamoną niesprawiedliwości, aby, gdy się skończy, przyjęli was do wiecznych przybytków.


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.
http://chcewierzyc.blogspot.com/
marcinek
Posty: 143
Rejestracja: 08 gru 2010, 10:24
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: marcinek » 01 maja 2011, 08:27

NeithaN pisze:Ananiasza i Safiry
Ale on się nie odnosi do przypowieści.


marcinek
Posty: 143
Rejestracja: 08 gru 2010, 10:24
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: marcinek » 01 maja 2011, 08:34

Chcę wierzyć pisze:Nie, bo nieuczciwy zarządca jest nazwany synem tego świata.
A kim jest jego pan?
Człowiek przepuścił pieniądze swego pana i został dany mu czas, by się ze swoim panem rozliczył. A on w tym wszystkim jeszcze bardziej oszukał swego pana bo poprzepisywał dłużników zmniejszając ich dług. Co zrobił jego pan? Pochwalił go.


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 09 maja 2011, 13:43



(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.

Wróć do „Antropologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości