Strona 10 z 10

: 12 sie 2011, 14:42
autor: św.tomek
KAAN pisze:a Biblia jest alegoryzowana


ale jeśłi w Biblii jednak są alegorie, to "alegoryzowanie" Biblii jest podejściem ze wszechmiar słusznym, zaś odrzucanie go a priori musi prowadzić do fałszywych wniosków

: 13 sie 2011, 16:38
autor: KAAN
św.tomek pisze:
KAAN pisze:a Biblia jest alegoryzowana
ale jeśłi w Biblii jednak są alegorie, to "alegoryzowanie" Biblii jest podejściem ze wszechmiar słusznym, zaś odrzucanie go a priori musi prowadzić do fałszywych wniosków
Tylko alegorie należy widzieć jako alegorie, a nie wszystko co popadnie, owszem Biblia zawiera alegorie i w alegorycznych obrazach glupota byłoby rozumieć wszystko dosłownie. Problem w tym, że trzeba umieć odróżnić obraz - alegorię od faktu.

: 15 sie 2011, 18:01
autor: św.tomek
KAAN pisze:Problem w tym, że trzeba umieć odróżnić obraz - alegorię od faktu.


a umiesz to odróżniać bez błędu, czy może jest to także dla Ciebie probem?
;)

: 15 sie 2011, 23:37
autor: KAAN
św.tomek pisze:
KAAN pisze:Problem w tym, że trzeba umieć odróżnić obraz - alegorię od faktu.
a umiesz to odróżniać bez błędu, czy może jest to także dla Ciebie probem? ;)
Nauczyłem się odróżniać, nie jest to trudne, wystarczy odrzucić schematyczne i tradycjonalistyczne myślenie :)

: 16 sie 2011, 12:54
autor: św.tomek
KAAN pisze:
św.tomek pisze:
KAAN pisze:Problem w tym, że trzeba umieć odróżnić obraz - alegorię od faktu.
a umiesz to odróżniać bez błędu, czy może jest to także dla Ciebie probem? ;)
Nauczyłem się odróżniać, nie jest to trudne, wystarczy odrzucić schematyczne i tradycjonalistyczne myślenie :)


no prosze!
a ja tez nauczyłem się odróżniać :)
wystarczyło odrzucić schematyczne i tradycjonalistyczne myślenie

ciekawe który z nas nauczył sie tego lepiej :P

: 17 sie 2011, 10:11
autor: KAAN
św.tomek pisze:
KAAN pisze:
św.tomek pisze:
KAAN pisze:Problem w tym, że trzeba umieć odróżnić obraz - alegorię od faktu.
a umiesz to odróżniać bez błędu, czy może jest to także dla Ciebie probem? ;)
Nauczyłem się odróżniać, nie jest to trudne, wystarczy odrzucić schematyczne i tradycjonalistyczne myślenie :)


no prosze!
a ja tez nauczyłem się odróżniać :)
Nie sądzę :) , ponieważ wbrew temu co deklarujesz używasz tradycjonalistycznego myślenia w sprawie eschatologii. Tradycja nakazuje interpretować Słowo metodą historyczną, którą to stosuje większość z tego forum.
św.tomek pisze:wystarczyło odrzucić schematyczne i tradycjonalistyczne myślenie
ciekawe który z nas nauczył sie tego lepiej :P
Ja :D

: 17 sie 2011, 10:49
autor: św.tomek
KAAN pisze:
św.tomek pisze:
KAAN pisze:
św.tomek pisze:
KAAN pisze:Problem w tym, że trzeba umieć odróżnić obraz - alegorię od faktu.
a umiesz to odróżniać bez błędu, czy może jest to także dla Ciebie probem? ;)
Nauczyłem się odróżniać, nie jest to trudne, wystarczy odrzucić schematyczne i tradycjonalistyczne myślenie :)


no prosze!
a ja tez nauczyłem się odróżniać :)
Nie sądzę :) , ponieważ wbrew temu co deklarujesz używasz tradycjonalistycznego myślenia w sprawie eschatologii.


?!?!?!?

nie przypominam sobie żebym się szerzej w kwestiii eschatologii wypowiedział, więc wyjaśnij skąd bierzesz te swoje domysły?


Tradycja nakazuje interpretować Słowo metodą historyczną, którą to stosuje większość z tego forum.


eeee tam...
ewangelikalna tradycja w której wzrastałam po swoim nawróceniu odrzucała tą metodę z obrzydzeniem, jako czyste diabelstwo i wciskała literalizm

przez jakis czas sie temu poddawałem, a potem porzuciłem ten schemat i tą tradycję


KAAN pisze:
św.tomek pisze:wystarczyło odrzucić schematyczne i tradycjonalistyczne myślenie
ciekawe który z nas nauczył sie tego lepiej :P
Ja :D

a nie, bo JA! :P

: 17 sie 2011, 12:13
autor: KAAN
św.tomek pisze:
KAAN pisze:
św.tomek pisze:wystarczyło odrzucić schematyczne i tradycjonalistyczne myślenie ciekawe który z nas nauczył sie tego lepiej :P
Ja :D

a nie, bo JA! :P
Kontra (na twoje bez atu) :gathering:

: 13 wrz 2011, 18:55
autor: Rutus
makesh pisze:
Lash pisze:Dla mnie to tylko próba zamieszania w głowach ludziom.
nie ma żadnych dowodów na geocentryzm
A na heliocentryzm?
Po kolei:
Heliocentryzm jest uproszczonym wariantem mechaniki klasycznej (newtonowskiej). Mechanika klasyczna jest szczególnym (uproszczonym) wariantem mechaniki relatywistycznej. Mechanika relatywistyczna (dokładniej ogólna teoria względności - OTW) umożliwia (między innymi) bardzo precyzyjne określenie i wyjaśnienie ruchu planet - szczególnym i klasycznym przykładem jest orbita Merkurego. Dokładne przewidywania rozetowej orbity Merkurego były możliwe dzięki podstawowym założeniom teorii (obserwacje przestrzeni) oraz udowodnionym technikom obliczeniowym (podstawom teoretycznym).
I teraz sięgamy sedna:
Aby wynik był (a jest) prawidłowy, wymagane jest spełnienie bez wyjątków czy przybliżeń dwóch warunków:
1. Założenia dotyczące stanu rzeczywistości muszą być poprawne (zgodne ze stanem faktycznym).
2. Zaproponowany system obliczeń musi być zgodny z istniejącymi w przyrodzie zależnościami - czyli musi być adekwatny do zjawisk, jakie opisuje.

Wyniki obliczeń są niezwykle precyzyjne, co upoważnia nas do stwierdzenia, że oba powyższe warunki mamy spełnione w stopniu przynajmniej tak precyzyjnym, jak ostateczny wynik (wynik nigdy nie będzie na identycznym poziomie precyzji, jak dane wejściowe - zawsze będzie miał precyzję mniejszą).
Co udowadnia w sposób ścisły, że założenia (tu - założenie "heliocentryczności") jest prawdziwe. Przykładem istotności tego zestawu warunków jest niezgodność teoretycznej orbity Merkurego przy obliczeniach z wykorzystaniem mechaniki newtonowskiej - tam wychodziła orbita eliptyczna niezgodna z obserwacjami.

Kończąc - "dowodem" na poprawność tego, co w skrócie nazywamy "heliocentryzmem" jest cała współczesna kosmologia bez jednego wyjątku.


makesh pisze:
Lash pisze:Oddzlanie sie w wszystkich kierunkach wszechświata od nas jest łatwo wytłumaczalne
W jaki sposob?
Czy tez myslisz ze Ziemia leci ok 30 000 km/s wokol Slonca?
1. Nie 30 000 km/s a 30 km/s - to duża różnica (może chciał Pan napisać 30 000 m/s?).
2. Prędkość Ziemi w przestrzeni kosmicznej nie ogranicza się do prędkości orbitalnej wokół Słońca (precyzyjniej - wokół środka masy układu, a ten znajduje się w pobliżu centrum gwiazdy ze względu na jej olbrzymią masę).
3. Prędkość całkowitą (suma prędkości orbitalnej wokół Słońca, prędkości orbitalnej całego układu wokół centrum galaktyki oraz prędkości dryfu galaktyki) szacuje się na ok. 300 km/s.
4. Liczbę tę otrzymujemy poprzez analizę wtórnej anizotropii mikrofalowego promieniowania tła, która to anizotropia wskazuje na ruch obiektu (Ziemi) względem tła równo wypełniającego całą przestrzeń poprzez zaobserwowanie w rozkładzie kątowym częstotliwości tego promieniowania efektu Dopplera, którego by nie zaobserwowano, gdybyśmy się nie przemieszczali względem tego promieniowania.

Ogółem mikrofalowe oraz neutrinowe (obserwowane pośrednio) promieniowanie tła można w uproszczeniu potraktować jako obiekt odniesienia w przestrzeni z tego powodu, że promieniowania te wypełniają równomiernie całą przestrzeń - z niewielkimi fluktuacjami, czyli tzw. pierwotną anizotropią związaną z fluktuacjami kwantowymi obecnymi w rozkładzie materii w bardzo wczesnym Wszechświecie.

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum