czlowiek pisze:Nauka w kazdym calu zaprzecza biblijnemu opisowi stworzenia. Poczytaj sobie opracowania naukwcow. Pisza oni przesmiewcze teksty o Biblijnym stworzeniu a ty jeszcze masz odwage bronic jakies ludzkie nauki.
Jesli ktos zaklada temat ktory zaczyna sie zastanawiac nad innymi interpretacjami, to wybaczcie ale ja w tym widze zamet szatanski.
Biblia nie jest książką naukową, ale jest Słowem Bożym, które nie zawiera żadnych błędów. Nie zawiera ona żadnych naukowych błędów, dlatego żaden naukowiec jeszcze nigdy nie udowodnił, że nauka zaprzecza jakiemuś opisowi biblijnemu. To prawda, że wielu naukowców trzyma się ateistycznych teorii jak na przykład ewolucja. Jednak są to tylko teorie, bardzo często posługujące się zfałszowanymi "dowodami" (szkieletami). Nie można wszystkich naukowców wrzucać do jednego worka. Wielu naukowców wierzy w biblijne stworzenie człowieka.
Jeśli ktoś widzi zamęt szatański w zastanawianiu się nad biblią, widzę w tym fanatyzm graniczący z oszołomiarstewem. Nie wszystkie fragmenty Biblii oznaczają literalne pojęcia. W opisie stworzenia - Tak. Ale język prorocki posługuje się symbolami i tak na przykład 1 dzień prorocki oznacza 1 rok.