Kim jest człowiek?

Jaki jest człowiek wg Boga
Awatar użytkownika
Numen
Posty: 27
Rejestracja: 09 sty 2010, 09:31
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Numen » 15 sty 2010, 14:42

Adalbertus pisze:"ruach", a człowiek stał się "nefesz". Jak zwykle musisz to sprawdzić, bo piszę z pamięci.


... jednak się mylisz.

Bóg tchnął nephesh i człowiek stał się istotą żywą.
Ale nikt nie odpowiada co to jest ta "polska dusza"?

Arystoteles: ciało + duch = człowiek
Lash: duch + ciało = dusza żyjąca. (a co z ciałem?)

więc co po śmierci do nieba idzie (Arystot) człowiek czy duch?
czy do nieba idzie dusza żyjąca czy duch, a co z ciałem?

Przez wprowadzenie hebrajskiego i greki porobiła się straszna terminologiczna kołomyja.

Jeśli mówimy o pojęciu psyche=nephesh=dusza, to po co jeszcze hebr. ruah, który ma całkiem inne znaczenie.

Może trzeba uściślić definicje: człowieka, duszy, śmierci.


Caritas Christi urgent nos
Adalbertus
Posty: 3947
Rejestracja: 03 sty 2009, 22:06
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Adalbertus » 15 sty 2010, 15:22

Numen pisze:więc co po śmierci do nieba idzie (Arystot) człowiek czy duch?


Pan Bóg stworzył człowieka z prochu, czyli ciało (basar), tchnął w niego ducha (ruach), i stał się człowiek duszą (nefesz)

Jak widzisz trzy składniki o których pisał Paweł w Liście do Tesaloniczan, wymienione są w 1 Mojżeszowej, gdy opisywane jest stworzenie człowieka. Poniższy tekst mówi o tym, co dzieje się z ciałem i duchem, Nie przypominam sobie fragmentu, który mówiłby co dzieje się z duszą.

Wróci się proch do ziemi, tak jak nim był, duch zaś wróci do Boga, który go dał.(Kazn. 12:7)


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 15 sty 2010, 15:34

Numen pisze:Trudno tez mi się zgodzić z równaniem że człowiek = dusza.
Bo pojawia się pytanie, na które nikt nie odpowiedział. Co to jest dusza?

Jeśli człowiek = dusza, to co jest układane z takim pietyzmem w trumnach?
Jeśli człowiek = dusza, to kłuci sie to z biblią Rdz Bóg stworzył człowieka=duszę i tchnął w niego nefesh= dusza? Coś jest nie tak?

Co to jest dusza?

Dusza żyjaca to duch w ciele
w grobie składamy ciało
a duch wraca do Boga

Bóg w rodzaju rzekł ze stworzył człowieka jak?
ulepił ciało i tchnal węń ducha i stał się człowiek dusza żyjaca


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 15 sty 2010, 15:57

Numen pisze:
Adalbertus pisze:"ruach", a człowiek stał się "nefesz". Jak zwykle musisz to sprawdzić, bo piszę z pamięci.


... jednak się mylisz.

Bóg tchnął nephesh i człowiek stał się istotą żywą.
Ale nikt nie odpowiada co to jest ta "polska dusza"?

niestety ale ty sie mylisz.
Bóg tchnál tchnienie
וַיִּיצֶר יְהוָה אֱלֹהִים אֶת־הָֽאָדָם עָפָר מִן־הָאֲדָמָה וַיִּפַּח בְּאַפָּיו נִשְׁמַת חַיִּים וַֽיְהִי הָֽאָדָם לְנֶפֶשׁ חַיָּֽה׃
Po hebrajsku mniej wiecej

נפח naphach
אף 'aph
נשמה nĕshamah


To oznacza tchná tchnienie
i stal sie wtedy czlowiek kim?

חי chay
נפש nephesh


duszą zywą

wiec nie dokońca jest jak mówisz.


Numen pisze: Arystoteles: ciało + duch = człowiek
Lash: duch + ciało = dusza żyjąca. (a co z ciałem?)

więc co po śmierci do nieba idzie (Arystot) człowiek czy duch?

Najpierw duch i Bóg daje mu nowe ciało i staje sie człowiekiem

(4) Gdy opuszcza go duch, wraca do prochu swego; W tymże dniu giną wszystkie zamysły jego. (Ks. Psalmów 146:4, Biblia Warszawska)
(7) Wróci się proch do ziemi, tak jak nim był, duch zaś wróci do Boga, który go dał. (Ks. Koheleta 12:7, Biblia Warszawska)

Duch idzie do nieba a ciało zostaje na ziemi.
Dusza ziemska zostaje zabita.
Co nie znaczy że Bóg nie ma mocy aby ja przywrócić do zycia.
Duch który wrócił do Boga jest przobleczony w nowe niebiesie ciało i ta dusza już nie może umrzeć!

Numen pisze: czy do nieba idzie dusza żyjąca czy duch, a co z ciałem?


ciało ziemskie przmija

Numen pisze: Przez wprowadzenie hebrajskiego i greki porobiła się straszna terminologiczna kołomyja.

raczej nie

Numen pisze:Jeśli mówimy o pojęciu psyche=nephesh=dusza, to po co jeszcze hebr. ruah, który ma całkiem inne znaczenie.


do ruach to
ruah - pneuma - duch
Basar - soma - ciało

Numen pisze: Może trzeba uściślić definicje: człowieka, duszy, śmierci.


jw.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Numen
Posty: 27
Rejestracja: 09 sty 2010, 09:31
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Numen » 25 sty 2010, 00:09

Lash pisze:וַיִּיצֶר יְהוָה אֱלֹהִים אֶת־הָֽאָדָם עָפָר מִן־הָאֲדָמָה וַיִּפַּח בְּאַפָּיו נִשְׁמַת חַיִּים וַֽיְהִי הָֽאָדָם לְנֶפֶשׁ חַיָּֽה׃


Który to werset?


Caritas Christi urgent nos
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 25 sty 2010, 09:42

Numen pisze:
Lash pisze:וַיִּיצֶר יְהוָה אֱלֹהִים אֶת־הָֽאָדָם עָפָר מִן־הָאֲדָמָה וַיִּפַּח בְּאַפָּיו נִשְׁמַת חַיִּים וַֽיְהִי הָֽאָדָם לְנֶפֶשׁ חַיָּֽה׃


Który to werset?
Rozmawialiśmy o Rodzaju 2,7. więc ten...


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Łukasz
Posty: 142
Rejestracja: 17 gru 2009, 18:05
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: "z tego łez padołu"
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Łukasz » 10 lut 2010, 17:59



Piąta Ewangelia
Łukasz
Posty: 142
Rejestracja: 17 gru 2009, 18:05
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: "z tego łez padołu"
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Łukasz » 10 lut 2010, 18:01

Czy ty potrafisz to przeczytać? czy tylko strzeliłeś popisówkę.? :mrgreen:

Bo widzę ze transkrypcje prowadzisz angielską, a nie polską.


Piąta Ewangelia
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 11 lut 2010, 14:54

Łukasz pisze:Czy ty potrafisz to przeczytać? czy tylko strzeliłeś popisówkę.? :mrgreen:

Bo widzę ze transkrypcje prowadzisz angielską, a nie polską.
korzystam ze stronga


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.

Wróć do „Antropologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości