Sumienie a Duch

Jaki jest człowiek wg Boga
Awatar użytkownika
Czekoladowy
Posty: 955
Rejestracja: 05 lis 2014, 21:18
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Gender: Male
Kontaktowanie:

Sumienie a Duch

Postautor: Czekoladowy » 17 sty 2015, 23:32

Pod wpływem listu do Rzymian nasunęło mi się pewne pytanie.

Z rozdziałów 6, 7 i 8 dowiadujemy się, że chrześcijanin posiada w sobie Ducha Bożego, który dąży do sprawiedliwości, ma w jakimś sensie nową naturę, ale nadal stare ciało, które dąży do grzechu. Toczy się w nim więc nieustanna walka, kiedy Duch dąży do dobrego, a ciało czy inna "zła skłonność" dąży do złego. Podobno po tym można poznać chrześcijanina, po tym, że chce czynić dobrze bo dzieje się to za sprawą Ducha.

Mamy jednak taki fragment:
Bo ilekroć nie-Żydzi, którzy nie mają Tory, z natury czynią to, czego Tora wymaga, to tacy, mimo że nie mają Tory, sami dla siebie są Torą! Bo ich życie pokazuje, że zachowanie nakazane przez Torę jest wypisane w ich sercach. Ich sumienia również o tym zaświadczają, bo ich sprzeczne między sobą myśli to ich oskarżają, to znów biorą w obronę Rz2:14-16

Czym więc jest to sumienie wraz z Torą wypisaną w sercach i czym się to różni od sytuacji chrześcijanina? Tak bez zastanowienia można dojść do wniosku, że możliwe jest pomylić jedno z drugim.


kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kontousunięte1 » 18 sty 2015, 12:06

W moim komentarzu Lutra ten fragment Rz.2:14-16 jest cytowany z Biblii gdańskiej i brzmi nieco inaczej, a łatwiej zrozumieć, jeśli w miejsce "Tora" wstawisz "Zakon".
Najogólniej mówiąc chodzi tu o zwrócenie uwagi,że wszyscy ludzie, Żydzi,poganie czyli pod prawem i ci co mają prawo w sercach są grzesznikami i potrzebują łaski bożej.


Awatar użytkownika
Czekoladowy
Posty: 955
Rejestracja: 05 lis 2014, 21:18
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Czekoladowy » 18 sty 2015, 12:43

Mi jest akurat łatwiej zrozumieć słowo Tora. No ale mniejsza z tym, bo nie tyle chodzi mi o wytłumaczenie tego wersetu, co o to, czym różni się osoba mająca Ducha od osoby mającej Zakon (a raczej jego dzieło) wypisane w sercu oraz sumienie.


kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kontousunięte1 » 18 sty 2015, 12:49

Czekoladowy,
Chodzi właśnie o to,że nie ma różnicy między człowiekiem pod zakonem i bez zakonu/ci ostatni mają zakon w sercu/. Tu nie chodzi o ludzi chodzących w Duchu św. w naszym zrozumieniu. Paweł chce pokazać grzeszność wszystkich ludzi i ratunek jedynie w łasce bożej.


Awatar użytkownika
Czekoladowy
Posty: 955
Rejestracja: 05 lis 2014, 21:18
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Czekoladowy » 18 sty 2015, 12:54

Ja rozumiem o czym mówi ten werset :-P
Moje pytanie dotyczy porównania w tym kontekście osoby niezbawionej z tych fragmentów, a osoby zbawionej z rozdziałów 6, 7 i 8. Ale tylko w tym kontekście- czym się różni działanie Ducha ku sprawiedliwości przeciwko ciału w człowieku zbawionym, a działanie sumienia i dzieła Zakonu w sercu osoby niezbawionej.


kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kontousunięte1 » 18 sty 2015, 12:57

Wow, to muszę pomyśleć, a ciężko u mnie z myśleniem. Pomyślę na pewno ;-)


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 18 sty 2015, 20:38

Rz 9:1 bw "Prawdę mówię w Chrystusie, nie kłamię, a poświadcza mi to sumienie moje w Duchu Świętym,"

Hbr 9:14 bw "o ileż bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego ofiarował samego siebie bez skazy Bogu, oczyści sumienie nasze od martwych uczynków, abyśmy mogli służyć Bogu żywemu."

Tyle znalazłam w Biblii na temt sumienia i Ducha, i z tego wniosek ze kazdy ma smienie a ten co ma sumienie i Ducha to jeg sumienie Duch swięty oczyszcza no czyli Jezus oczyszcza.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
josta
Posty: 1026
Rejestracja: 16 gru 2012, 12:46
wyznanie: Protestant
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: josta » 18 sty 2015, 23:58

Generalnie fragment ten zaczyna się od słów, że Bog nie ma względu na osobę. Gdy apostoł pisał te słowa chodziło głównie o różnicę między Izrealitami, którzy Prawo otrzymali od samego Boga a innymi narodami, ktore go nie otrzymaly. Izrealici w związku z tym wywyższali się. Natomiast apostoł udowadnia, że Bóg nie ma względu na osobę, bo sam fakt, że Izraelici Prawo otrzymali nie oznacza, że są na uprzywilejowanej pozycji wobec Boga i że Bóg patrzy na nich przychylniej. Udowadnia to stwierdzeniem, że ci ktorzy nie otrzymali Prawa mają wypisane je w sercach.

Odpowiadając więc na Twoje pytanie: werset ten mówi, że każdy czlowiek rodząc się ma wypisane prawo boże w sercu. Bóg oczywiście, jak myślę, decyduje o stopniu poznania tego prawa przez każda osobę. W dorosłym zyciu kieruje się ona zasadami zgodnie ze swoim sumieniem, wbrew niemu lub je zagłusza. Apostoł twierdzi, że to własnie sumienie uniewinnia lub oskarża człowieka zgodnie z prawem i stopniem poznania jakie dał im Bog do serca.

Oznacza to mniej więcej tyle, że każdy człowiek WIE podskórnie, gdy uczyni coś złego - znając Biblię czy nie.

Myślę również, że to prawo w sercu ma taką funkcję jak prawo mojżeszowe czyli przez prawo zdobywa się znajomość grzechu (Rzym 7:7) - mówiąc prościej co jest dobre a co zle, bo przecież każda osoba, nawet niewierząca potrafi mniej więce określic co jest wedlug niej złe, a co dobre.

Czym to się różni od sytuacji chrześcijanina? Tym, ze chrześcijanin jest już stopien dalej, czyli stwierdził, że nie potrafi być cały czas dobry sam z siebie, zawsze postępować zgodnie z sumieniem, nigdy nie uczynić zła i znalazł sprawiedliwość w Bogu. Ponadto werset mowiący o tym, że ludzie nie znający prawa mają je wypisane w sercu oznacza, że głosząc ewangelię możemy liczyć na to, że rozpoznają z wrodzonej predyspozycji, że boża, biblijna sprawiedliwośc jest prawdziwa.


“If we find ourselves with a desire that nothing in this world can satisfy, the most probable explanation is that we were made for another world.” -- C.S. Lewis
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 19 sty 2015, 13:20

Czekoladowy pisze: czym się różni działanie Ducha ku sprawiedliwości przeciwko ciału w człowieku zbawionym, a działanie sumienia i dzieła Zakonu w sercu osoby niezbawionej.


Roznica w dzialaniu Ducha Swietego w czlowieku polega na tym, ze Duch Swiety przekonuje niezbawiony swiat o grzechu. Jest to ta sama funkcja przewodnika do Chrystusa, jaka mial zakon.

W zbawionym czlowieku Duch Swiety wielbi Chrystusa w duchu i prawdzie:

(5) A teraz odchodzę do tego, który mnie posłał, i nikt z was nie pyta mnie: Dokąd idziesz? (6) Ale że wam to powiedziałem, smutek napełnił serce wasze. (7) Lecz ja wam mówię prawdę: Lepiej dla was, żebym ja odszedł. Bo jeśli nie odejdę, Pocieszyciel do was nie przyjdzie, jeśli zaś odejdę, poślę go do was. (8) A On, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu i o sprawiedliwości, i o sądzie; (9) o grzechu, gdyż nie uwierzyli we mnie; (10) o sprawiedliwości, gdyż odchodzę do Ojca i już mnie nie ujrzycie; (11) o sądzie zaś, gdyż książę tego świata został osądzony. (12) Mam wam jeszcze wiele do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie; (13) lecz gdy przyjdzie On, Duch Prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę, bo nie sam od siebie mówić będzie, lecz cokolwiek usłyszy, mówić będzie, i to, co ma przyjść, wam oznajmi. (14) On mnie uwielbi, gdyż z mego weźmie i wam oznajmi. (15) Wszystko, co ma Ojciec, moje jest; dlatego rzekłem, że z mego weźmie i wam oznajmi.
(Ew. Jana 16:5-15, Biblia Warszawska)


(22) Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy, bo zbawienie pochodzi od Żydów. (23) Lecz nadchodzi godzina i teraz jest, kiedy prawdziwi czciciele będą oddawali Ojcu cześć w duchu i w prawdzie; bo i Ojciec takich szuka, którzy by mu tak cześć oddawali. (24) Bóg jest duchem, a ci, którzy mu cześć oddają, winni mu ją oddawać w duchu i w prawdzie. (25) Rzekła mu niewiasta: Wiem, że przyjdzie Mesjasz (to znaczy Chrystus); gdy On przyjdzie, wszystko nam oznajmi. (26) Rzekł jej Jezus: Ja, który mówię z tobą, jestem nim.
(Ew. Jana 4:22-26, Biblia Warszawska)



Jak to dzialanie Ducha ma sie w stosunku do "sprawiedliwości przeciwko ciału"?:

(18) Wiemy, że żaden z tych, którzy się z Boga narodzili, nie grzeszy, ale że Ten, który z Boga został zrodzony, strzeże go i zły nie może go tknąć. (19) My wiemy, że z Boga jesteśmy, a cały świat tkwi w złem.
(1 List Jana 5:18-19, Biblia Warszawska)



Wróć do „Antropologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości