Czy powinniśmy stosować się do zakazów ST dt. jedzenia

Jak postrzegamy Boga....
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 15 maja 2013, 20:56

Właśnie o wolnośc chodzi ,że jeden bierze sobie do serca to ze Bóg wie co zdrowe i nie je tego co mu szkodzi tak jak temu słabemu od jarzyny a drugi moze wszystko i dziękuje za to że może. Nie musimy się z tego po prostu rozliczać co jest dobre i jaką mamy postawę wzgledem jedzenia , ja dziekuję za to ,że Bóg mi powiedział co jest niezdrowe i ze o tym wiem. Mozemy tego nie uwzględniać i tez jest dobrze bo nie jestesmy pod zakonem.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 15 maja 2013, 21:01

Szkoda że nie zacytowałaś szerszego fragmentu Izaj

66:18 - Ja bowiem znam ich uczynki i zamysły i przyjdę, aby zebrać wszystkie narody i języki; one przyjdą, aby oglądać moją chwałę!
66:19 - Potem umieszczę na nich znaki tych, którzy spośród nich ocaleli, wyślę do narodów, do Tarszysz, Pul i Lud, do Mesech i Rosz, do Tubal i Jawan, do dalekich wysp, które nie słyszały żadnej wieści o mnie i nie widziały mojej chwały, i będą zwiastować moją chwałę wśród narodów.
66:20 - I przyprowadzą wszystkich waszych braci ze wszystkich narodów na koniach i wozach, w lektykach i na mułach, i na wielbłądach na moją świętą górę, do Jeruzalemu, jako dar dla Pana - mówi Pan - tak jak synowie izraelscy przynoszą do świątyni Pana ofiarę z pokarmów w czystym naczyniu.

Dalej jest mowa o zwiastowaniu Dobrej Nowiny o Jezusie Chrystusie. Przez zwiastowanie Ewngelii także poganie otrzymywali Ducha Świętego nie zależenie od tego co spożywali albo świąt. Apostołowie jednak dali taki nakaz poganom aby wstrzymywali się od rzeczy ofiarowanych bałwanom i od mięsa zadławionego krwią aby nie dawać powodu do upadku innym.


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.
http://chcewierzyc.blogspot.com/
Awatar użytkownika
InChrist
Posty: 1780
Rejestracja: 02 cze 2012, 10:12
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: InChrist » 15 maja 2013, 21:34

magda pisze:ja dziekuję za to ,że Bóg mi powiedział co jest niezdrowe

Zwłaszcza, że mówił to w czasie kiedy nie było lodówek. A od tego czasu się troszkę zmieniło, ;) no chyba że dorobimy do higieny religijną interpretację i ideologię. Ale po co i w jakim celu? ;)


I am a happy man because I am in Christ!
Jestem szczęśliwym człowiekiem, bo jestem w Chrystusie!
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 15 maja 2013, 22:07

magda pisze:niestety stara jestem

Skoro tak mówisz... :-(


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Awatar użytkownika
InChrist
Posty: 1780
Rejestracja: 02 cze 2012, 10:12
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: InChrist » 16 maja 2013, 07:21

Małgorzata pisze:
magda pisze:niestety stara jestem

Skoro tak mówisz... :-(

Jest lekarstwo na starość. :)
1 Psalm. Pieśń na dzień sabatu.
2 Dobrze jest dziękować Panu I opiewać imię twe, o Najwyższy,
3 Obwieszczać z rana łaskę twoją, A w nocy wierność twoją,
4 Na lutni o dziesięciu strunach I na harfie przy dźwięku cytry.
5 Bo rozweseliłeś mnie, Panie, czynami twymi, Raduję się z dzieł rąk twoich.
6 Jakże wielkie są dzieła twoje, Panie, Bardzo głębokie są myśli twoje!
7 Człowiek nierozumny nie zna ich, A głupi nie pojmuje tego.
8 Choć wyrastają bezbożni jak ziele I kwitną wszyscy złoczyńcy, i tak zginą na zawsze.
9 Ty zaś, Panie, jesteś wywyższony na wieki.
10 Bo oto nieprzyjaciele twoi, Panie, Bo oto nieprzyjaciele twoi zginą, Pójdą w rozsypkę wszyscy złoczyńcy.
11 Róg mój wywyższyłeś jak róg bawołu, Namaściłeś mnie świeżym olejkiem.
12 Oko moje spoglądać będzie z pogardą na nieprzyjaciół moich; Uszy moje usłyszą o klęsce złośników, Którzy powstają przeciwko mnie.
13 Sprawiedliwy (z wiary w dokonane dzieło Chrystusa na krzyżu i czynnej w miłości, w posłuszeństwie Bogu: Rzymian 1:17; 3:22; List do Galacjan 5:6; Jakuba 2:14-26) wyrośnie jak palma, Rozrośnie się jak cedr Libanu.
14 Zasadzeni w domu Pańskim (Domem Pana są wierzący: Hebrajczyków 3:6) wyrastają w dziedzińcach Boga naszego.
15 Jeszcze w starości przynoszą owoc, Są w pełni sił i świeżości,
16 Aby obwieszczać, że Pan jest prawy, Że jest opoką moją i nie ma w nim nieprawości.

Psalm 92 / Biblia Warszawska

Patrząc w treść tego psalmu, IMHO nie jest to uzależnione pokarmami. :)


I am a happy man because I am in Christ!

Jestem szczęśliwym człowiekiem, bo jestem w Chrystusie!
Awatar użytkownika
inside
Posty: 1070
Rejestracja: 27 paź 2008, 20:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: inside » 16 maja 2013, 07:44

Kano888 pisze:Można jeść jak ktoś chce , piszę o tym Paweł . Ponieważ wszystko jest w dzisiejszych czasach szkodliwe , więc gdyby tak dobrze się zastanowić to nie należałoby jeść nic .

Tak odnośnie tego: Chemia w żywności. Lista szkodliwych E

Małgorzata pisze:
magda pisze:Ja jak sobie pozwalam na wieprzowe przez jakiś czas to mi bardzo wzrasta cholesterol ,a jak go nie jem to mi spada .

Gdybyś zaufała Bogu, to na pewno nie wzrastałby ci. A tak myślisz, ze jak zjesz, to cholesterol wzrośnie i tak się dzieje.

Czyli jeśli ktoś nie może jeść wszystkiego, bo potem np. będzie się zwijał z bólu, to jest nieufność wobec Boga?
A może Bóg w ten sposób komuś mówi: "nie jedz tego, bo będziesz cierpiał", "to nie jest zdrowe dla Ciebie"?

Druga część, ta o myśleniu, to prędzej magiczne myślenie, zwłaszcza jeśli wyniki badań określają jasno co wzrasta, a co spada, wtedy myślenie w stylu "jak zjem, to mi wzrośnie cholesterol", nie ma nic do rzeczy.
Szkoda, że takie myślenie nie działa w drugą stronę, że jak sobie pomyślę o wygraniu kilkunastu milionów w lotka, to ich nie wygrywam... :-P

W tym temacie są tylko dwie opcje? Albo jesz wszystko (ufasz Bogu i nic Ci nigdy nie będzie, a jak będzie, to nie ufasz?), albo stosujesz się do zakazów ze ST?
Nie ma opcji np.: nie jesz wszystkiego, nie stosujesz się do zakazów ze ST i ufasz Bogu?


Awatar użytkownika
InChrist
Posty: 1780
Rejestracja: 02 cze 2012, 10:12
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: InChrist » 16 maja 2013, 08:56

inside pisze:
Kano888 pisze:Można jeść jak ktoś chce , piszę o tym Paweł . Ponieważ wszystko jest w dzisiejszych czasach szkodliwe , więc gdyby tak dobrze się zastanowić to nie należałoby jeść nic .

Tak odnośnie tego: Chemia w żywności. Lista szkodliwych E

Wszystkie mieszczuchy na wieś budować farmy :?: :lol:
Nie popadajmy w paranoję. Chrześcijanie nie powinni dać się zwariować teoriom spiskowym, bo po co się modlą przez posiłkiem? No chyba, że modlą się z rutyny bez wiary.
inside pisze:
Małgorzata pisze:
magda pisze:Ja jak sobie pozwalam na wieprzowe przez jakiś czas to mi bardzo wzrasta cholesterol ,a jak go nie jem to mi spada .

Gdybyś zaufała Bogu, to na pewno nie wzrastałby ci. A tak myślisz, ze jak zjesz, to cholesterol wzrośnie i tak się dzieje.

Czyli jeśli ktoś nie może jeść wszystkiego, bo potem np. będzie się zwijał z bólu, to jest nieufność wobec Boga?
A może Bóg w ten sposób komuś mówi: "nie jedz tego, bo będziesz cierpiał", "to nie jest zdrowe dla Ciebie"?

inside, a po co niby Bóg powiedział, że pokarmy są poświęcone przez modlitwę i słowo Boże (1 Tymoteusza 4:3-5)? Czy jednak nie powinniśmy więc pokładać ufności ku Bogu? Zgadzam się więc z Małgorzatą w tej kwestii, która IMHO nie ocenia wiary Magdy, lecz w miłości braterskiej przypomina o ufności ku Bogu.


I am a happy man because I am in Christ!

Jestem szczęśliwym człowiekiem, bo jestem w Chrystusie!
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 16 maja 2013, 11:44

Przecież Paweł pisał do Tymoteusza żeby nie pił samej wody tylko z winem na żoładek to znaczy ze nawet ufającemu Tymoteuszowi coś było. A ja jestm stara i wiele rzeczy mi szkodzi a do tego zauważyłam ,że to co w ST jest zabronione jak wieprzowina to mi własnie szkodzi. Ufam Bogu że te przepisy ,które dał były dla naszego dobra i warto nie jesćtego co nie zdrowe, niestety czasem jem z łakomstwa. Tu trzeba rozgraniczyć branie pod uwagę tego co byyło zabronione w ST ale z powodów zdrowotnych od przestrzegania zakonu bo to dwie rózne rzeczy. Ja po prostu mysle ,ze Bóg najlepiej wie co jest dobre a co złe w jedzeniu i bioręto pod uwagę nie znaczy to że jak kąsnę sobie szyneczki czasami to mam wyrzuty sumienia , bo nie mam z tego powodu ,że mnie prawo nie obowiazuje. Też uważam ,że jak ktos sobie lubi wieprzowinkę i jada to jego rzecz ,moze to robić nie ma zakazu. W ST jest dużo dobrych rad i warto sobie z nich korzystać uwazam.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
inside
Posty: 1070
Rejestracja: 27 paź 2008, 20:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: inside » 16 maja 2013, 13:04

InChrist pisze:Wszystkie mieszczuchy na wieś budować farmy
Nie popadajmy w paranoję. Chrześcijanie nie powinni dać się zwariować teoriom spiskowym, bo po co się modlą przez posiłkiem? No chyba, że modlą się z rutyny bez wiary.

Właśnie, nie popadajmy w paranoję (jak ktoś nie chce albo chce coś jeść). Po trafieniu na wcześniejszy link, stwierdziłam, że czasem lepiej nie wiedzieć ;-)

InChrist pisze:inside, a po co niby Bóg powiedział, że pokarmy są poświęcone przez modlitwę i słowo Boże (1 Tymoteusza 4:3-5)? Czy jednak nie powinniśmy więc pokładać ufności ku Bogu? Zgadzam się więc z Małgorzatą w tej kwestii, która IMHO nie ocenia wiary Magdy, lecz w miłości braterskiej przypomina o ufności ku Bogu.

Odpowiesz na kolejne pytania zadane w poprzednim poście? Czy wg Ciebie ufność Bogu wyklucza się z innym odżywianiem się niż to, które Ty stosujesz?


magda pisze:A ja jestm stara i wiele rzeczy mi szkodzi(...)

Wiek, to teraz żaden argument ;-) Znam kilka starszych pań (ok.80 lat), które nie mają problemów natury żywieniowej. :)


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 16 maja 2013, 15:56

inside pisze:Wiek, to teraz żaden argument Znam kilka starszych pań (ok.80 lat), które nie mają problemów natury żywieniowej.


A ja mam i to duże ,ciągłe zgagi i pewnie Tymoteusz choć młody też miał i Paweł próbował mu radzić coś na żołądek. Każdy niech pozostanie przy swoim przeswiadczeniu. Ja uważam na to co jem a Małgorzata ma to szczescie że nie musi. Nawet się zastanawiam czy nie zaczac pic wina do jedzenia jak radził Paweł na tą zgagę.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
InChrist
Posty: 1780
Rejestracja: 02 cze 2012, 10:12
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: InChrist » 16 maja 2013, 17:32

magda pisze:Przecież Paweł pisał do Tymoteusza żeby nie pił samej wody tylko z winem na żoładek to znaczy ze nawet ufającemu Tymoteuszowi coś było.

Oczywiście, że nie wykluczam w ufności ku Bogu brania nawet leków i chodzenia do lekarza, ale to akurat w tym wypadku nie ma znaczenia bo mówiłaś o diecie a nie o leczeniu żołądka. ;)
magda pisze:A ja jestm stara i wiele rzeczy mi szkodzi a do tego zauważyłam ,że to co w ST jest zabronione jak wieprzowina to mi własnie szkodzi.

A tam zaraz wszystkiemu winna szyneczka? :) Roślinki też mogą zaszkodzić jak np. warzywa źle nawożone. ;) A ja np. potrzebuję białka zwierzęcego, którego nie zastąpi żadne roślinne. :)
magda pisze:Ufam Bogu że te przepisy ,które dał były dla naszego dobra i warto nie jeść tego co nie zdrowe, niestety czasem jem z łakomstwa.

A umiar i wstrzemięźliwość, która jest owocem Ducha Świętego to chyba inna kwestia.
magda pisze:Tu trzeba rozgraniczyć branie pod uwagę tego co byyło zabronione w ST ale z powodów zdrowotnych od przestrzegania zakonu bo to dwie rózne rzeczy.

I pamiętaj, że wtedy nie było lodówek a dziś są. :) Stąd troska Boga o zdrowie swego ludu.
magda pisze: Ja po prostu mysle ,ze Bóg najlepiej wie co jest dobre a co złe w jedzeniu i bioręto pod uwagę nie znaczy to że jak kąsnę sobie szyneczki czasami to mam wyrzuty sumienia , bo nie mam z tego powodu ,że mnie prawo nie obowiazuje.

Oj Magdo to masz poważny problem, jak Galacjanie przypomnij sobie list do Galacjan.
Naprzód mięsko, potem szabaty, następnie obrzezanie.
"Tak więc ci, którzy są ludźmi wiary, dostępują błogosławieństwa z wierzącym Abrahamem. Bo wszyscy, którzy polegają na uczynkach zakonu są pod przekleństwem; napisano bowiem: Przeklęty każdy, kto nie wytrwa w pełnieniu wszystkiego, co jest napisane w księdze zakonu. A że przez zakon nikt nie zostaje usprawiedliwiony przed Bogiem, to rzecz oczywista, bo: Sprawiedliwy z wiary żyć będzie." List do Galacjan 3:9-11

Również polecam początkowe rozdziały 3-6 i końcowe 14-15 listu do Rzymian.
magda pisze:Też uważam ,że jak ktos sobie lubi wieprzowinkę i jada to jego rzecz ,moze to robić nie ma zakazu. W ST jest dużo dobrych rad i warto sobie z nich korzystać uważam.

te rady powtarzam miały charakter higieniczny na czas kiedy nie było np. lodówek nie widzę nigdzie uzasadnienia aby miały mieć znaczenie duchowe. Świat poszedł trochę do przodu od tego czasu. :)


I am a happy man because I am in Christ!

Jestem szczęśliwym człowiekiem, bo jestem w Chrystusie!
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 16 maja 2013, 21:39

magda pisze:A ja jestm stara

Dlaczego tak mówisz??
Masz kompleks swojego wieku?


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Awatar użytkownika
inside
Posty: 1070
Rejestracja: 27 paź 2008, 20:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: inside » 17 maja 2013, 17:54

InChrist, przy wieprzowinie rozchodzi się o to, że bywa szkodliwa na żołądek, jest tłusta i osobom, które mają problemy żołądkowe odradza się to mięso. To tak, nawiązując do dzisiejszych czasów, a nie tych ze ST.

magda pisze:A ja mam i to duże ,ciągłe zgagi i pewnie Tymoteusz choć młody też miał i Paweł próbował mu radzić coś na żołądek. Każdy niech pozostanie przy swoim przeswiadczeniu. Ja uważam na to co jem a Małgorzata ma to szczescie że nie musi. Nawet się zastanawiam czy nie zaczac pic wina do jedzenia jak radził Paweł na tą zgagę.

Wino pomaga w trawieniu tłustych potraw... Niekoniecznie jest dobre na zgagę, może ją nawet powodować...

Byłaś ze swoimi dolegliwościami u lekarza? Polecam zasięgnięcie porady także dietetyka. Bo jeśli mimo wszystko, masz dolegliwości bólowe, to coś jej nie tak, może jesz coś czego nie powinnaś, albo inaczej przygotowane, lub to coś poważniejszego.

Ja także muszę uważać na to, co jem. Nie mogę jeść wszystkiego. Właściwie nie powinnam jeść wielu produktów (a i te, które mogę - muszę obserwować jak na mnie wpływają), bo mogą albo działają na mnie źle.
Dzięki Bogu, że nie muszę się tak dokładnie trzymać zaleconej mi diety.


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 17 maja 2013, 20:08

InChrist pisze:Oj Magdo to masz poważny problem, jak Galacjanie przypomnij sobie list do Galacjan.
Naprzód mięsko, potem szabaty, następnie obrzezanie.


Nie mam takiego problemu jak czasem jem wieprzowe ale zgagę to i owszem, i o to chodzi.

InChrist pisze:te rady powtarzam miały charakter higieniczny na czas kiedy nie było np. lodówek nie widzę nigdzie uzasadnienia aby miały mieć znaczenie duchowe. Świat poszedł trochę do przodu od tego czasu.


Miały znaczenie duchowe takie ze było to prawo i trzeba je było przestrzegać a teraz jesteśmy wolni i tylko nasze zdrowie może nam kazać korzystać z tych rad. Tam nie we wszystkim o lodówkę chodzi ,bo jak piszesz i świat poszedł na przód i odkryto że wątroba świni nie oczyszcza tak dobrze z toksyn wiec zdrowotnie rzecz biorąc spożywanie wieprza dalej jest niedobre, że nie wspomnę o tłuszczu i cholesterolu.

Małgorzata pisze:Masz kompleks swojego wieku?


W moim wieku już sie nie ma kompleksu wieku. To ryczące czterdziestki go mają ja juz ten wiek przeskoczyłam. Jest mi dobrze z moją 60-tką. Nie martw sie . Napisałam tak bo mowa była o dolegliwosciach po jedzeniu a w moim wieku to ich coraz więcej ale ja jak zwykle optymistka.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 17 maja 2013, 20:43

inside pisze:Byłaś ze swoimi dolegliwościami u lekarza?


Nie martw sie ja mam nadkwasotę i to lecze ale to juz nie do wyleczenia całkowitego, mam też wrzoda na dwunastnicy i to też nie do wyleczenia . właśnie powinnam unikać złego jedzenia i uwazam ze ST dobrze okresla co niezdrowe. Teraz jest tyle róznych diet a każda inna więc pomyślałam że Bóg najlepiej wie co zdrowe i o tym jest właśnie w ST. Nie bójcia sie tego starego Testamentu tam na prawdę są bardzo mądre rzeczy a przecież jeśli je stosujemy ze względów zdrowotnych a nie religijnych to to przecież jest dobre. Nie doszukujcie sie u mnie jakiejs tendencji do przestrzegania zakonu bo to jakieś chore. Ja piszę ze to są dobre rady dla człowieka a nie ze trzeba pezestrzegać prawa.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."

Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości