Co jest najważniejsze?

Jak postrzegamy Boga....
Mariusz
Posty: 15
Rejestracja: 18 lip 2012, 08:57
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Co jest najważniejsze?

Postautor: Mariusz » 19 lip 2012, 15:10

Jak sądzicie co jest najważniejsze, czy to z jakiej denominacji pochodzisz czy też to jaką masz relację ze swoim Panem?
Czy gdy staniesz przed Bogiem to On będzie cię pytał czy byłeś zielonoświątkowcem, baptystą, luteraninem czy kalwinistą itp. Czy też zapyta cię o coś innego, a jeśli to o co?


Awatar użytkownika
Grzegorz97
Posty: 163
Rejestracja: 15 cze 2012, 20:34
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Co jest najważniejsze?

Postautor: Grzegorz97 » 19 lip 2012, 15:21

Mariusz pisze:Jak sądzicie co jest najważniejsze, czy to z jakiej denominacji pochodzisz czy też to jaką masz relację ze swoim Panem?
Czy gdy staniesz przed Bogiem to On będzie cię pytał czy byłeś zielonoświątkowcem, baptystą, luteraninem czy kalwinistą itp. Czy też zapyta cię o coś innego, a jeśli to o co?


Nawet bez zastanowienia mogę odpowiedzieć, że denominacja jest jedną z mniej istotnych rzeczy. Liczy się przede wszystkim wiara w Jezusa Chrystusa, w jego zbawczą ofiarę na krzyżu. Pan Bóg widząc, że modliłeś się do niego, że szczerze wierzyłeś w jego istnienie i jego nieskończoną doskonałość, że wypełniałeś Słowo Boże ku jego chwale, na pewno Cię nagrodzi. Nagrodą tą będzie usprawiedliwienie (zbawienie), czyli obiecane życie wieczne. Pamiętaj także, że modlić się możesz zawsze i wszędzie. Niezależnie od tego czy jesteś w domu, czy na zewnątrz, w górach czy nad morzem. Pan Bóg zawsze wysłucha Twojej SZCZEREJ modlitwy. I nie muszą to być jakieś klepane formułki, ale także spontaniczna modlitwa (własnymi słowami).

Pamiętaj, że Kościoła nie stanowią katolicy, protestanci czy prawosławni. Kościół stanowią nowonarodzeni chrześcijanie, którzy mocno wierzą w Jezusa Chrystusa.


Mariusz
Posty: 15
Rejestracja: 18 lip 2012, 08:57
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Mariusz » 19 lip 2012, 15:25

zgadzam się z wami a moje pytania zadałem dlatego gdyż czasami mam wrażenie, że dla niektórych wierzących ważniejsza jest ich denominacja do której należą niż to kim są w oczach Bożych , jak patrzy i widzi ich nasz Pan. Podstawa to miłować Boga, a jesli to czynisz wszystko inne przychodzi automatycznie


Awatar użytkownika
Grzegorz97
Posty: 163
Rejestracja: 15 cze 2012, 20:34
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Grzegorz97 » 19 lip 2012, 15:28

Mariusz, jeżeli ktoś uważa denominację, za coś ważnego, to powinien się dobrze zastanowić nad swoją wiarą. Bo to są tylko zgromadzenia ludzi, a jednym kościołem są Chrześcijanie. I to jedyna przynależność od której zależy zbawienie. :-)


Mariusz
Posty: 15
Rejestracja: 18 lip 2012, 08:57
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Mariusz » 19 lip 2012, 15:31

Grzegorz tu nie mogę się z Tobą zgodzić, zbawienie nie zależy od tego czy jestem chrześcijaninem lecz od tego czy zaufałem Panu Jezusowi, oddałem Mu swoje życie i uznałem Go za swojego PANA


Awatar użytkownika
Grzegorz97
Posty: 163
Rejestracja: 15 cze 2012, 20:34
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Grzegorz97 » 19 lip 2012, 18:20

Mariusz pisze:Grzegorz tu nie mogę się z Tobą zgodzić, zbawienie nie zależy od tego czy jestem chrześcijaninem lecz od tego czy zaufałem Panu Jezusowi, oddałem Mu swoje życie i uznałem Go za swojego PANA


Ależ oczywiście, ale chodzi mi o to, żeby nie sugerować się katolicyzmem, protestantyzmem czy prawosławiem, bo jedyny kościół stanowią Chrześcijanie, a nie pojedyncze odłamy. :-)


Mariusz
Posty: 15
Rejestracja: 18 lip 2012, 08:57
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Mariusz » 19 lip 2012, 18:35

racja


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 19 lip 2012, 21:11

Relację z Bogiem ma nawet szatan, chodzi o Społeczność, a nie tylko "relacje". A gdy staniesz przed Bogiem to Cię o nic nie zapyta, to raczej ty możesz do Niego krzyczeć "Panie, Panie, czyż nie prorokowałem? nie modliłem się na jęzkach? nie uzdrawiałem chorych?" W Piśmie nigdzie nie znajdziemy tego, że Bóg zmarłych się o coś pyta.


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Mariusz
Posty: 15
Rejestracja: 18 lip 2012, 08:57
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Mariusz » 19 lip 2012, 21:22

fantomik pisze:Relację z Bogiem ma nawet szatan, chodzi o Społeczność, a nie tylko "relacje". A gdy staniesz przed Bogiem to Cię o nic nie zapyta, to raczej ty możesz do Niego krzyczeć "Panie, Panie, czyż nie prorokowałem? nie modliłem się na jęzkach? nie uzdrawiałem chorych?" W Piśmie nigdzie nie znajdziemy tego, że Bóg zmarłych się o coś pyta.


na sądzie brachu gdy będziesz musiał zdać sprawę ze swojego życia. Dla mnie relacje są zawsze w aspekcie pozytywnym i to miałem na myśli. Społeczność czy relacje to gra słów, osoba wierząca wie o co chodzi.
A tak poza tym to co nas spotka po śmierci i przejściu do wieczności nie jest szczegółowo i kompletnie opisane w Biblii, ona zawiera to co jest nam potrzebne do zbawienia i poznania Boga - jego charakteru itp. Jestem przekonany ,że jest wiele innych rzeczy ,które nie zostały opisane w Piśmie gdyż Ojciec zawarł w niej to co najważniejsze bracie :)


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 19 lip 2012, 21:26

Mariusz pisze: Dla mnie relacje są zawsze w aspekcie pozytywnym i to miałem na myśli.

Wiem, że miałeś, to niestety wynik tego, że bez krytycznie czerpiemy z Ameryki i ich "relationship", który oznacza Społeczność (a nie ralcję) tłumaczy się błędnie na naszą "relację" i używa się tego niczym chrześcijańskiego slangu w kościele.

A opis sądu jest podany kilkukrotnie, nigdy nie padają tam pytania, wystarczą Księgi, które mają zapisane w sobie nasze uczynki, nikt prawa głosu nam w tej rozprawie nie da.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 7821
Rejestracja: 23 sty 2010, 12:17
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Norwegia
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hardi » 20 lip 2012, 00:00

przynależność do denominacji może wskazywać na to jakie poglądy ma dany człowiek i to tyle



Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości