Krzyż Jezusa

Jak postrzegamy Boga....
Elihu
Posty: 29
Rejestracja: 03 mar 2013, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Elihu » 30 mar 2013, 13:25

Niestety nie jestem - dużo mi jeszcze brakuje . Trzeba pamiętać , że nigdy nie osiągniemy takiego stopnia pokory i posłuszeństwa jakie było w Jezusie , kiedy żył na ziemi jako człowiek - On był Bożym Synem i był w niebie u boku Ojca a uniżył się do tego stopnia , że stał się człowiekiem ( Synem Człowieczym , jak powiada o sobie w Ewangeliach) i opuścił niebo z pełnymi tego konsekwencjami. My możemy czuć się wielkimi ludźmi a możemy stać się mniejszymi w pokorze , natomiast to nigdy nie dorówna pokorze i uniżeniu Jezusa.
Kiedy czytam Heb 5,7-9 , to jest to dla mnie niedościgniony wzór pokory i posłuszeństwa Ojcu - godny naśladownictwa z naszej strony .
Ja czuję tą potrzebę aby upodobnić się do Jezusa w tym co opisuje autor listu do Hebrajczyków :

,,Za dni swego życia w ciele zanosił On z wielkim wołaniem i ze łzami modlitwy i błagania do tego, który go mógł wybawić od śmierci, i dla bogobojności został wysłuchany;
I chociaż był Synem, nauczył się posłuszeństwa przez to, co wycierpiał,
A osiągnąwszy pełnię doskonałości, stał się dla wszystkich, którzy mu są posłuszni, sprawcą zbawienia wiecznego " ( Heb 5,7-9)


Wiem, że nie wystarczy abym deklarował , że przyjąłem przebaczenie z grzechów i zostałem usprawiedliwiony darmo z łaski przez wiarę i to wystarczy , że to nie jest pewny paszport aby być pochwyconym i trafić do Nieba - trzeba jeszcze żyć w takim uniżeniu i pobożności jak Jezus a to kosztuje wyrzeczeń .

Chyba naraziłem się tym wszystkim , którzy uważają , że trzeba uwierzyć i potem to już wszystko Bóg za nas robi a my od razu jesteśmy doskonali i nie popełniamy świadomych grzechów po nawróceniu - trudno , mój problem .


I baczmy jedni na drugich w celu pobudzenia się do miłości i dobrych uczynków ( Heb 10,24)
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 30 mar 2013, 15:23

Elihu pisze:
jj pisze:Ten bieg, to sluzba Gloszenia Slowa Bozego, ktora czyni kazdy wierzacy, a nagroda jest wyroznienie na Sądzie Chrystusowym. Nie chodzi tutaj o nagrode w postaci zbawienia. Przecztyaj caly rozdzial.


Czy na pewno Sąd Chrystusowy czy inaczej nazywany Bema , dotyczy rozliczenia z naszej działalności misyjnej czy zwiastowania Słowa ?
Czy każdy otrzymał dar nauczania Słowa , czy dar głoszenia Ewangelii ?
Apostoł Paweł nie pozostawia nas bez odpowiedzi w tej kwestii :

,,A Bóg ustanowił w kościele najpierw apostołów, po wtóre proroków, po trzecie nauczycieli, następnie moc czynienia cudów, potem dary uzdrawiania, niesienia pomocy, kierowania, różne języki.
Czy wszyscy są apostołami? Czy wszyscy prorokami? Czy wszyscy nauczycielami? Czy wszyscy mają moc czynienia cudów?
Czy wszyscy mają dary uzdrawiania? Czy wszyscy mówią językami? Czy wszyscy je wykładają?
Starajcie się tedy usilnie o większe dary łaski; a ja wam wskażę drogę jeszcze doskonalszą." ( 1 Kor 12,28-31)


Kazdy wierzacy ma glosic Slowo Boze. "Idzcie i czyncie uczniami...".

Apostoł Jan opisuje resztkę Bożego Ludu w następujący sposób :

,,I zawrzał smok gniewem na niewiastę, i odszedł, aby podjąć walkę z resztą jej potomstwa, które strzeże przykazań Bożych i trwa przy świadectwie o Jezusie." ( Obj 12, 17)


To akurat dotyczy resztki Izraela w czasie wielkiego ucisku.

Oni nie szczycą się z łaski i nie czekają na szczęśliwy koniec rzeczy - oni strzegą przykazań Bożych ( nie mylić z Dekalogiem) i trwają przy świadectwie o Jezusie . Oni żyją życiem Chrystusowym , oni mają Jego pokorę , Jego posłuszeństwo Ojcu , mają nadzieję na życie wieczne i mają w sobie bojaźń Bożą jaka miał Zbawiciel . Oczywiście , nic z tych rzeczy nie byłoby dla nich osiągalne , gdyby nie łaska Boża . Człowiek nieodrodzony , nie jest w stanie tego czynić . Oni czerpią z łaski do przebaczenia grzechów przeszłych ale także aby w tej łasce brać moc od Boga aby świadomie nie grzeszyć .


Charakteryzujesz resztke ocalonych Zydow w czasie ostatecznym. Tego okresu dotyczy cytowany przez ciebie fragment.

Ale przyjrzyjmy sie tej resztce. Jak to sie stalo, ze uwierzyli i stali sie czyms wyjatkowym, wydzielonymi dla Boga swietymi. Czy stalo sie tak, dlatego, ze prowadzili swiete, pokorne zycie? Dobra okazja dla odkrycia charakteru Dobrego Ojca. Nie ojca-zabojcy, mordujacego i wrzucajacego do piekla swoje dzieci za najmniejsze przewinienie, ale ojca pelnego Łaski. Tutaj takze poznajemy prawdziwy charakter tej wybranej resztki:


(16) I doszło mnie słowo Pana tej treści: (17) Synu człowieczy, gdy dom izraelski mieszkał w swojej ziemi, skalał ją przez swoje postępowanie i swoje czyny; jak jest z nieczystością kobiety w okresie jej krwawienia, tak było z ich postępowaniem wobec mnie. (18) I wylałem moją złość na nich za krew, którą przelali na tej ziemi, kalając ją swoimi bałwanami. (19) I rozproszyłem ich wśród narodów, i zostali rozsiani po różnych ziemiach; według ich postępowania i ich czynów osądziłem ich, (20) lecz gdy przybyli do narodów, wtedy tam, dokądkolwiek przybyli, znieważali moje święte imię, gdyż mówiono o nich: Oni są ludem Pana, musieli wyjść z jego ziemi.
(Ks. Ezechiela 36:16-20, Biblia Warszawska)


Takie jest postepowanie wybranego narodu, resztki potomstwa niewiasty.
To jest charakter wymienionych przez ciebie wyzej swietych.

Nastepnie mozemy sie spodziewac, ze Bog pozalowal Izrael i z tego powodu odwrocil swoj gniew. Czyzby? Czytajmy dalej:

(21) Wtedy żal mi było mojego świętego imienia, które znieważył dom izraelski wśród ludów, do których przybył. (22) Dlatego tak powiedz domowi izraelskiemu: Tak mówi Wszechmocny Pan: Ja działam nie ze względu na was, domu izraelski, lecz ze względu na moje święte imię, które znieważyliście wśród ludów, do których przybyliście. (23) Dlatego uświęcę wielkie moje imię, znieważone wśród narodów, bo znieważyliście je wśród nich; i poznają ludy, że Ja jestem Pan - mówi Wszechmocny Pan - gdy na ich oczach okażę się święty wśród was.
(Ks. Ezechiela 36:21-23, Biblia Warszawska)


Szokujace! Bogu zal sie zrobilo swojego imienia, a nie Izraela.
Jak powinien postapic ojciec w tej sytuacji? Czyz nie powinien ukarac nieposlusznych, ktorzy zniewazaja jego imie? Nie powinien wyrzec sie Izraela z powodu takiego postepowania?
Zobaczmy:

(23) Dlatego uświęcę wielkie moje imię, znieważone wśród narodów, bo znieważyliście je wśród nich; i poznają ludy, że Ja jestem Pan - mówi Wszechmocny Pan - gdy na ich oczach okażę się święty wśród was.
(Ks. Ezechiela 36:23, Biblia Warszawska)


Napiecie wzrasta. Teraz dostanie sie Izraelowi za ich przewinienia! I sprawiedliwie.
Ale zamiast spodziewanej przez nas kary, Bog czyni cos NIESAMOWITEGO:

(24) I zabiorę was spośród narodów, i zgromadzę was ze wszystkich ziem; i sprowadzę was do waszej ziemi, (25) i pokropię was czystą wodą, i będziecie czyści od wszystkich waszych nieczystości i od wszystkich waszych bałwanów oczyszczę was. (26) I dam wam serce nowe, i ducha nowego dam do waszego wnętrza, i usunę z waszego ciała serce kamienne, a dam wam serce mięsiste. (27) Mojego ducha dam do waszego wnętrza i uczynię, że będziecie postępować według moich przykazań, moich praw będziecie przestrzegać i wykonywać je. (28) I będziecie mieszkać w ziemi, którą dałem waszym ojcom; i będziecie moim ludem, a Ja będę waszym Bogiem (29) i wybawię was od wszystkich waszych nieczystości, sprawię, że wzejdzie zboże i rozmnożę je, a nie dopuszczę do was głodu. (30) Pomnożę owoce drzew i plony pól, abyście już nigdy nie musieli znosić hańby klęski głodowej wśród narodów. (31) Wtedy wpomnicie o swoim złym postępowaniu i o swoich czynach, które nie były dobre; i będziecie się brzydzić samych siebie z powodu swoich win i swoich obrzydliwości. (32) Nie ze względu na was Ja działam - mówi Wszechmocny Pan - niech to wam będzie wiadome. Wstydźcie się i rumieńcie się z powodu swojego postępowania, domu izraelski! (33) Tak mówi Wszechmocny Pan: Gdy oczyszczę was ze wszystkich waszych win, zaludnię miasta i ruiny będą odbudowane, (34) a spustoszony kraj będzie uprawiany zamiast być pustkowiem na oczach wszystkich przechodniów, (35) i będą mówić: Ten kraj, niegdyś spustoszony, stał się podobny do ogrodu Eden; a miasta, które legły w gruzach i były spustoszone i zburzone, są teraz obwarowane i zamieszkane. (36) I poznają narody, które wokoło nas pozostały, że Ja, Pan, odbudowałem to, co było zburzone, zasadziłem to, co było spustoszone; Ja, Pan, powiedziałem to i uczynię. (37) Tak mówi Wszechmocny Pan: Oto jeszcze dam się uprosić domowi izraelskiemu, aby im uczynić: Pomnożę u nich liczbę ludzi jak owiec. (38) Jak liczne są trzody dla celów ofiarnych, jak liczne są owce w Jeruzalemie w jego święta, tak zrujnowane miasta pełne będą trzód ludzkich; i poznają, że Ja jestem Pan.
(Ks. Ezechiela 36:24-38, Biblia Warszawska)



Nic z tego, co zalozyles na poczatku, nie sprawdzilo sie. To nie pokora i posluszenstwo sprawilo Bozą przychylnosc i wylanie Łaski na resztke Izraela, ale wylacznie Boze, suwerenne postanowienie. Taki jest charakter Dobrego Ojca. Dobry Ojciec ratuje swoje dzieci niezaleznie od ich postepowania. Nie wyrzeka sie ich. Nie wtraca na wieki do piekla. Czy to tak trudno zrozumiec?

Jesli tego poznania brakuje, poznania Boga suwerennego, bezwarunkowo milujacego, dzialajacego jedynie z powodu swojego umilowanego Syna, a nie z podziwu dla nędznych wysilkow czlowieka, to... szkoda czasu. Nie da sie zrozumiec Absolutu.

(5) My wszyscy byliśmy skalani, a wszystkie nasze dobre czyny jak skrwawiona szmata. My wszyscy opadliśmy zwiędli jak liście, a nasze winy poniosły nas jak wicher. (6) Nikt nie wzywał Twojego imienia, nikt się nie zbudził, by się chwycić Ciebie. Bo skryłeś Twoje oblicze przed nami i oddałeś nas w moc naszej winy. (7) A jednak, Panie, Tyś naszym Ojcem. Myśmy gliną, a Ty naszym twórcą. Dziełem rąk Twoich jesteśmy my wszyscy. (8) Panie, nie gniewaj się tak bezgranicznie i nie chowaj w pamięci ciągle naszej winy! Oto wejrzyj, prosimy: My wszyscy jesteśmy Twym ludem.
(Ks. Izajasza 64:5, Biblia Tysiąclecia)


Elihu
Posty: 29
Rejestracja: 03 mar 2013, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Elihu » 30 mar 2013, 17:46

Odwracasz kota ogonem :)
Dajesz długachny wykład o zbawieniu Żydów a nie odnosisz się do tego , czego będzie dotyczył Sąd Chrystusowy - pisałeś , że będzie to dotyczyło naszej służby zwiastowania , ja to zakwestionowałem , oczekując , że pewnie wytłumaczysz bardziej swój pogląd a tu nic :)
Szkoda


I baczmy jedni na drugich w celu pobudzenia się do miłości i dobrych uczynków ( Heb 10,24)
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 30 mar 2013, 19:47

Elihu pisze:Odwracasz kota ogonem :)
Dajesz długachny wykład o zbawieniu Żydów a nie odnosisz się do tego , czego będzie dotyczył Sąd Chrystusowy - pisałeś , że będzie to dotyczyło naszej służby zwiastowania , ja to zakwestionowałem , oczekując , że pewnie wytłumaczysz bardziej swój pogląd a tu nic :)
Szkoda


Uwazam, ze wazniejsze jest pokazanie Bozej łaski z wlasciwej perspektywy, tzn z pozycji calkowicie potepionego czlowieka, ktory nie moze wniesc niczego do wlasnego zbawienia. I mysle, ze to wlasnie pokazalem w "dlugachnym" cytacie, ograniczajac wlasny komentarz do "kruciuchnego" podsumowania. :)
To jest sedno dyskusji.

Natomiast Sad Chrystusowy wyglada nastepujaco:

(10) Albowiem my wszyscy musimy stanąć przed sądem Chrystusowym, aby każdy odebrał zapłatę za uczynki swoje, dokonane w ciele, dobre czy złe. (11) Wiedząc tedy, co to jest bojaźń Pańska, staramy się przekonywać ludzi; a przed Bogiem wszystko w nas jest jawne, spodziewam się też, że i w sumieniach waszych jest to jawne.
2 list do Koryntian 5:10-11, Biblia Warszawska


Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 31 mar 2013, 10:36

Ja uważam Słowo głoszone za Bożą łaskę i to że człowiek może się odwrócić od grzechu i podążać za Jezusem. To jest łaska.
Przecież Słowo Jezusa Chrystusa to także działanie Ducha Świętego ale to czy wyda plon zależy już od tego czy człowiek je przyjmie, wytrwa i się nawróci do Boga.

;)


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.
http://chcewierzyc.blogspot.com/
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 31 mar 2013, 10:49

Duże problemy ze zrozumieniem czym jest krzyż Chrystusa i łaska mają ludzie którzy całe życie poprawnie moralnie żyli.
Natomiast jak się spytasz więźnia, który został ułaskawiony on będzie wiedział co to znaczy łaska. Tak samo ludzie którzy siedzą w niewoli grzechu i popełnili ohydne czyny z których nie potrafili się uwolnić. I nagle słyszą "jeżeli odpuścisz przewinienia tym którzy coś są ci winni to i Ojciec odpuści ci twoje grzechy". Nawraca się i Bóg daje mu łaskę aby w nim trwać.


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.

http://chcewierzyc.blogspot.com/
Awatar użytkownika
markulus
Posty: 4247
Rejestracja: 13 lis 2008, 09:18
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Wawa
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: markulus » 08 kwie 2013, 12:05

Chcę wierzyć pisze:Przecież Słowo Jezusa Chrystusa to także działanie Ducha Świętego ale to czy wyda plon zależy już od tego czy człowiek je przyjmie, wytrwa i się nawróci do Boga.

Nie było takiej siły ani mocy na ziemi by zatwardziałego faryzeusza Szawła z Tarsu który jak sam pisał o sobie że "szalał ponad miarę" prześladując Kościół odwieźć od tego w co wierzył za czym szedł siejąc wokół siebie śmierć i zniszczenie. A jednak pewne wydarzenie wywróciło jego poukładane zycie do góry nogami tak że nawet zmienił imię stając sie uczestnikiem Tego którego wcześniej prześladował. Wiec nie opowiadaj o przyjmowaniu Chrystusa jak by był bezdomnym żebrakiem który po cichu liczy na to że któregoś dnia marnemu pyłowi sie nie odwidzi i nie wyprosi Go z mieszkania bo nie chciało mu się nawrócić. Gdy Chrystus stanie na drodze człowieka to ten jedynie może powiedzieć w chwilach głębokiego kryzysu powtarzając za innym apostołem "Panie nie mam dokąd pójść Ty jesteś Chrystusem Synem Boga Żywego" ufając swemu Panu do końca.


"Prawo jest dla tych, którzy sami siebie uważają za sprawiedliwych, aby upokorzyć ich pychę. Ewangelia jest dla zgubionych by podnieść ich z rozpaczy"
- C.H.Spurgeon -
http://noweprzymierze.org
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 08 kwie 2013, 12:34

markulus pisze:Wiec nie opowiadaj o przyjmowaniu Chrystusa jak by był bezdomnym żebrakiem który po cichu liczy na to że któregoś dnia marnemu pyłowi sie nie odwidzi i nie wyprosi Go z mieszkania bo nie chciało mu się nawrócić.


xyz? :-|


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.

http://chcewierzyc.blogspot.com/
Awatar użytkownika
markulus
Posty: 4247
Rejestracja: 13 lis 2008, 09:18
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Wawa
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: markulus » 08 kwie 2013, 13:53

Chcę wierzyć pisze:
markulus pisze:Wiec nie opowiadaj o przyjmowaniu Chrystusa jak by był bezdomnym żebrakiem który po cichu liczy na to że któregoś dnia marnemu pyłowi sie nie odwidzi i nie wyprosi Go z mieszkania bo nie chciało mu się nawrócić.


xyz? :-|

Przepraszam może i faktycznie za ostro napisałem ale tak odbieram Twój przekaz a przejaskrawienie go miało na celu jedno ukazanie nieprawdy jaką podajesz o Jezusie Chrystusie.


"Prawo jest dla tych, którzy sami siebie uważają za sprawiedliwych, aby upokorzyć ich pychę. Ewangelia jest dla zgubionych by podnieść ich z rozpaczy"

- C.H.Spurgeon -

http://noweprzymierze.org
Awatar użytkownika
markulus
Posty: 4247
Rejestracja: 13 lis 2008, 09:18
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Wawa
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: markulus » 08 kwie 2013, 14:03

Chcę wierzyć pisze:Duże problemy ze zrozumieniem czym jest krzyż Chrystusa i łaska mają ludzie którzy całe życie poprawnie moralnie żyli.

kolejne uogólnienie w dodatku mijające sie z prawdą (zobacz chociażby na Pawła, Korneliusza i inne postacie Biblii). Sam też znam osoby którym moralność i porawność życia nie przeszkodziły w odkryciu tajemnicy krzyża


"Prawo jest dla tych, którzy sami siebie uważają za sprawiedliwych, aby upokorzyć ich pychę. Ewangelia jest dla zgubionych by podnieść ich z rozpaczy"

- C.H.Spurgeon -

http://noweprzymierze.org
Awatar użytkownika
markulus
Posty: 4247
Rejestracja: 13 lis 2008, 09:18
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Wawa
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: markulus » 08 kwie 2013, 14:13

Elihu pisze:Niestety nie jestem - dużo mi jeszcze brakuje . Trzeba pamiętać , że nigdy nie osiągniemy takiego stopnia pokory i posłuszeństwa jakie było w Jezusie

to po co piszesz o ludziach którzy według ciebie to osiągnęli czego Ty nie możesz osiagnąć....?
Oni nie szczycą się z łaski i nie czekają na szczęśliwy koniec rzeczy - oni strzegą przykazań Bożych ( nie mylić z Dekalogiem) i trwają przy świadectwie o Jezusie . Oni żyją życiem Chrystusowym , oni mają Jego pokorę , Jego posłuszeństwo Ojcu , mają nadzieję na życie wieczne i mają w sobie bojaźń Bożą jaka miał Zbawiciel . Oczywiście , nic z tych rzeczy nie byłoby dla nich osiągalne , gdyby nie łaska Boża . Człowiek nieodrodzony , nie jest w stanie tego czynić . Oni czerpią z łaski do przebaczenia grzechów przeszłych ale także aby w tej łasce brać moc od Boga aby świadomie nie grzeszyć .

.....zobacz jak w takim myśleniu blisko Ci do Łk 11:46 bw "On zaś rzekł: I wam, zakonoznawcy, biada, bo obciążacie ludzi brzemionami nie do uniesienia, a sami ani jednym palcem swoim nie dotykacie tych brzemion."


"Prawo jest dla tych, którzy sami siebie uważają za sprawiedliwych, aby upokorzyć ich pychę. Ewangelia jest dla zgubionych by podnieść ich z rozpaczy"

- C.H.Spurgeon -

http://noweprzymierze.org

Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości