Stary Testament - jak to rozumieć.

Jak postrzegamy Boga....
Awatar użytkownika
esde
Posty: 279
Rejestracja: 07 lis 2011, 21:17
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: Male
Kontaktowanie:

Stary Testament - jak to rozumieć.

Postautor: esde » 02 gru 2011, 02:23

Witam!

Chciałbym się dowiedzieć, jak mam rozumieć takie fragmenty jak, np: 5Moj 23:2 ?
Nie rozumiem tego... :/

Albo Ezechiel 4:15?

Dzięki z góry!

Pozdrawiam!
Z Bogiem!


kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kontousunięte1 » 02 gru 2011, 12:00

Są tam podane /w 5Mojż./ przepisy i prawa różne, np.niektóe dotyczą niewinności, inne przynależności do zboru, obchodzenie się z niewolnikami, przybyszami obcymi itd. Musisz to odczytywać w szerokim kontekście i wziąć pod uwagę kilka rozdziałów tej księgi.
Takie są wymogi Boga w stosunku do swego ludu, taka wykąłdnia prawa.
Ezechiela także poczytaj cały kontekst, rozdział od początku. Nie wiem z jakiej Biblii korzystasz, ale w mojej /BW/ są dodane tytuły rozdziałów,któe często naprowadzają i podsuwają w jaim kontekście odczytywać dany tekst.
Nie wiem czy ci pomogłąm, ale spróbuj tak to rozważyć. :-D


Awatar użytkownika
esde
Posty: 279
Rejestracja: 07 lis 2011, 21:17
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: esde » 05 gru 2011, 04:12

Odświeżam temat. Dawno nie byłem na forum. Dziękuje kontousunięte1 za Twój post.
Księgę Ezechiela będę czytał z uporem i mam nadzieje, że Duch Święty da mi zrozumienie.
Ale generalnie z np: 5Moj 23:2 problem stanowi dla mnie to, że nie rozumiem do końca czemu ktoś "kto ma zmiażdżone jądra i odciete prącie nie może wejść do zgromadzenia Pańskiego". Jaka jest przyczyna, że Bóg wyklucza kogoś takiego ze zboru.


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 05 gru 2011, 08:17

esde pisze:Odświeżam temat. Dawno nie byłem na forum. Dziękuje kontousunięte1 za Twój post.
Księgę Ezechiela będę czytał z uporem i mam nadzieje, że Duch Święty da mi zrozumienie.
Ale generalnie z np: 5Moj 23:2 problem stanowi dla mnie to, że nie rozumiem do końca czemu ktoś "kto ma zmiażdżone jądra i odciete prącie nie może wejść do zgromadzenia Pańskiego". Jaka jest przyczyna, że Bóg wyklucza kogoś takiego ze zboru.
Pamiętaj, że to jest Stary Testament, czas zakonu. Wiele przepisów miało za zadanie w cielesny sposób wskazywać na sprawy duchowe i odzwierciedlać Bożą wolę w stosunku do narodu wybranego. Te przepisy na które zwróciłeś uwagę, a także wiele innych, wskazują na wymagalną doskonałość narodu wybranego. Dlatego wszelkie wady cielesne miały być eliminowane ze zgromadzenia Bożego. Podobnie było ze stanem kapłańskim i ofiarami, wszystko miało być doskonałe bo wskazywało na Pana Jezusa, który był doskonały.
Z kolei księga Ezechiela to księga prorocza, a werset który cytowałeś ma znaczenie prorockie, przeczytaj cały rozdział i zorientujesz się, że jest to obraz ucisku w oblężeniu Jeruzalemu i jego skażenia, to prorockie ostrzeżenie - wyrok na miasto z powodu odstępstwa.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kontousunięte1 » 05 gru 2011, 10:47

Chętnie poczytałabym jakiś dobry komentarz do tej księgi.Prawdę mówiąc spotkałam taki w zasobach księgarni Jack .Jest to komentarz H.Turkanika. Mam jego książkę o księdze Daniela i chyba coś tam jeszcze, ale nie jestem zadowolona. Może ktoś czytał i wypowie się, czy warto ją kupić. A może podsuniecie jakiś inny tytuł.
Ks.Ezechiela jest trudna i "wielowarstwowa". Mnie pomaga czytanie niektórych ksiąg z komentarzem właśnie.



Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości