Jezioro ognia

Jak postrzegamy Boga....
Awatar użytkownika
Quster
Posty: 1415
Rejestracja: 20 sty 2008, 12:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Quster » 29 sie 2012, 23:02

Artykuł w temacie niestety nie mam całego, gdyby ktoś miał to chętnie przeczytam

Bóg lubi happy end

Chociaż nie jestem zwolennikiem myśli Hryniewicza o apokatastazie, ale ta myśl jest mi bliska: Piekło nie jest obozem koncentracyjnym. To stan duchowy, a nie miejsce w zaświatach


"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"

Obrazek
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 29 sie 2012, 23:29

Adam G. pisze:Proszę zatem udowodnić, że każde słowo "wieczny" lub "na wieki" itp. występujące w tekstach masoreckich oznacza ciągłe trwanie niekończące się. Musimy zastanowić się, czy teksty masoreckie odczytujemy w sposób dosłowny czy może przenośny (alegoryczny) z uwzględnieniem sensu przesłania a nie jego dosłowności?

Na wieki wieków w Objawieniu występuje kilkanaście razy i za każdym razem konsekwentnie oznacza nieskończoność inaczej twierdzisz, że Bóg kiedyś umrze (bo do długości Jego Życia również jest to określenie odniesione kilkukrotnie).

Więc ciężar dowodowy spoczywa na Tobie aby wskazać, że Jan ową frazę używa niekonsekwentnie w Objawieniu Jana.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Adam G.
Posty: 11
Rejestracja: 05 lip 2011, 07:37
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: podPoznanie
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Adam G. » 29 sie 2012, 23:56

Księga Apokalipsy nie jest oderwaną księgą od reszty Pisma Świętego. Jej autor - Jan, Żyd, pisząc ją, korzystał z wielu semityzmów. Nic nie muszę udowadniać ponad to, co już napisałem wcześniej, a nie zostało pewnie przez Ciebie z należytą starannością przestudiowane z modlitwą.


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 30 sie 2012, 00:01

Zostało, tylko uważam, że ignorowanie właściwości tekstowych (textual characteristics) i najbliższego kontekstu powołując się na powyrywane z kontekstu niby "semityzmy" jest zwyczajnie wykręcaniem Pisma Świętego. Nadal ciężar dowodowy pozostaje na Tobie, dlaczego mamy niby ignorować najbliższy kontekst Objawienia Jana (którym jest cała ta księga)?


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Adam G.
Posty: 11
Rejestracja: 05 lip 2011, 07:37
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: podPoznanie
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Adam G. » 30 sie 2012, 09:35

Ponieważ jest ona jakby zwieńczeniem ksiąg takich jak Ezechiela czy Izajasza, w których także znajdują się owe wyrażenia "olam" czy "ad olam", które występują (w greckiej, rzecz jasna, formie) w Apokalipsie także. Myślenie semickie różni się od myślenia - nazwijmy to - pogańskiego, w którym się wychowaliśmy i zostaliśmy w nim wyedukowani. Proszę zapoznać się z różnymi komentarzami żydów mesjanistycznych, którzy przez większą część życia praktykowali judaizm (nie przyjmując Jezusa jako obiecanego Mesjasza). W internecie jest wiele wykładów w tym temacie.

Patrzenie na samą tylko Apokalipsę i to jeszcze z perspektywy naszego języka polskiego nie jest dogłębnym studiowaniem Pisma, które jest święte, a tego wymaga ta księga. To dlatego czytamy w niej, że ten, kto czyta i zachowuje słowa tego proroctwa z tej księgi jest szczęśliwy (błogosławiony).

Ja od lat uczę się greki i hebrajskiego (także myśli greckiej i semickiej) i mogę powiedzieć za znanym porzekadłem, że im dalej w las, tym więcej drzew. Słowo Boga jest tak głębokie, że język ludzki nie jest w stanie tego oddać. Dlatego, gdy podchodzę do studiowania czegokolwiek z Pisma, podchodzę do tego z wielką pokorą i otwarciem się na głos Boga, aby mi dopomógł zrozumieć Jego przesłanie.

Warto też przywołać tu inne porzekadło, że Biblia się sama tłumaczy. I jest to udowodnione, że tak jest w istocie. Studiowanie Słowa nie polega tylko na zamknięciu się wokół danego wersetu z danej księgi i nie patrzeniu na inne teksty z innych ksiąg. Na Biblię powinniśmy patrzeć tak, jak lekarz powinien patrzeć na człowieka - w sposób holistyczny. A że lekarze tak nie robią, stan zdrowia naszego społeczeństwa jest taki, jaki jest. Nie inaczej jest ze zrozumieniem Słowa Pana...



Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości