Krzys pisze:Faryzeusze, którzy świetnie Pisma znali, a jednak Jezusa od bluźnierców wyzwali i spisek na niego uknuli, cymbały brzmiące...
Nie zupełnie byli to wszyscy faryzeusze. Faryzeusz Nikodem bronił Jezusa przed Sanchedrynem, następnie przyłączył się do Józefa z Arymatei w organizowaniu pogrzebu Jezusa, przynosząc kosztowny dar: Około stu funtów mieszaniny mirry i aloesu. "Zabrali więc ciało Jezusa i obwiązali je w płótna razem z wonnościami, stosownie do żydowskiego sposobu grzebania" (J 19, 39-40). Poniósł męczeńską śmierć z rąk Żydów.
I z Chrystusem nie ma się czego bać.Zdrowia.
Bóg zapłać za dobre słowo! Niech będzie pochwalony Pan nasz Jezus Chrystus ! Chwała Bogu!
..irytację .. Chrytusa..
Irytacja to stan psychiczny, w którym człowiek łatwo wpada w złość.