Bóg nie potrzebuje twojego grzechu aby zrealizować swój plan

Jak postrzegamy Boga....
Awatar użytkownika
CoaldPlay
Posty: 52
Rejestracja: 14 lip 2015, 16:04
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: CoaldPlay » 31 sie 2015, 21:50

Jak dla mnie to, co dobre Bóg daje człowiekowi, a to, co złe, człowiek sam wybiera. Bóg jedynie naprawia błędy człowieka dając mu możliwość powrócenia do dobrego, a to, co człowiek zrobi zależy od niego. Dowodzi tego cały kontekst biblijny z pierwszym grzechem, a potem ofiarą Jezusa Chrystusa.

Dyskusję zaczynamy w momencie, kiedy rozmawiamy na temat, czy Jezus jest Zbawicielem całego świata, czy tylko Bóg wybiórczo pozwala ludziom podjąć dobrą decyzję.


Generalnie zaczynamy rozmowę od kwestii: kto zostanie zbawiony?

Ew. Jana 3, rozmowa z Nikodemem. Na niej będę się opierał. Tam jest napisane: Kto się narodzi z wody i z Ducha, będzie zbawiony.

Tak więc, łaska Boga będzie dotyczyć momentu otrzymania Ducha Świętego. Do tej pory jasne?


Otwórzcie Ewangelię Łukasza 11 rozdział od wersetów 5-13. Na ich podstawie stwierdzamy, że Duch Święty jest dany przez Boga, dzięki jego łasce. To nie jest coś na co można zasłużyć. Jednak: to, że coś dostajemy nie znaczy, że na to zasługujemy. My nie zasługujemy i swoim grzesznym sercem oraz uczynkami z niego pochodzącymi nie można zasłużyć na nic, co jest od Boga. Wiem o tym.

Jednak, kiedy go o coś prosimy, nie musimy zasługiwać, by to otrzymać. Nie mamy w tym żadnego powodu do chluby i na tym polega łaska, o której pisał Paweł w Efezjan 2:8-9 . Bóg patrzy na serce, a zależy mu na sercu o jak największej ilości dobrych rzeczy.

Kiedy się o coś prosi Boga, to kiedy Bóg daje? Kiedy ma się wiarę, że to się otrzyma. Jakuba 1:6-7 Duch Święty jest dany, ale przez wiarę, że się go otrzyma. Absolutnie nie jest tak, że my na Ducha Świętego zasługujemy przez swoją wiarę, ale właśnie Bóg jest tak wspaniały, że nie musimy zasługiwać, by otrzymać i na tym polega jego łaska. Nie mamy też co się ze swojej wiary chlubić.

Mówienie, że Duch Święty jest dany przez łaskę i nie można na niego zasłużyć, jest prawdą. Jednak wyolbrzymieniem jest, że nie możemy nic zrobić, by go otrzymać. Możemy uwierzyć, co jest naszą decyzją, by zawierzyć Jezusowi Chrystusowi. Nie oznacza to, jakoby mielibyśmy zasługiwać przez wiarę, bo zasługiwać, a dostać to są dwie różne rzeczy.


Dam takie porównanie. Załóżmy, że jesteśmy dziećmi i chcemy kupić czekoladę, którą bardzo chcemy, a o pieniądze na nią prosimy tatę. Jednak nie zasłużyliśmy, bo nie byliśmy grzeczni i tata wie o tym. Jesteśmy zdani na jego łaskę. Jednak otrzymujemy środki na nią i ją kupujemy. Daje nam to ze względu, że nas kocha oraz bardzo chcemy. Zasłużyliśmy - nie. Otrzymaliśmy - tak. Rozumiecie? To, co mamy teraz jest bardzo podobne.

Dlaczego człowiek ma wolny wybór wyboru dobra i zła? Gdyby tego nie było, wszyscy ludzie żyjący dotychczas byliby zbawieni. 1 Tym: 2 rozdział.

Odnośnie Przypowieści 16:4. Trzeba przeczytać cały rozdział, by móc ocenić werset, dlatego nie rozumiem ludzi, którzy podają tylko jeden werset, czasami dwa, góra trzy i próbują wyciągać z nich wnioski oddzielne od reszty tym samym robiąc z nich "prawdę" objawioną. Kiedy ktoś tak zrobi ja mogę zrobić to samo. Potem kolejny do tego drugiego, potem kolejny do trzeciego, błędne koło

Przydajmy faraona, który miał wypuścić Izraelitów z Egiptu jako przykład. Bóg chciał na nim okazać swoją chwałę i nieraz przywodził serce tego człowieka do zatwardziałości. Bóg jednak ze wszystkim działa ku dobremu. Działa się wola Boga, która jest dobrą, dlatego myślę, że faraon wybrał wolę Boga. Tą samą, która chce, by każdy człowiek miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej i z całej myśli swojej, a bliźniego jak siebie samego. Faraon nie grzeszył tym samym, gdyż spełniał wolę Boga, którą można utożsamiać z Pismem.

Jak poznać wolę Boga dla swojego życia? Wola Boga jest zawarta w Piśmie, samym w sobie, więc nie jest tak, że możemy siedzieć, leżeć, nic nie robić, bo to jest wola Boga, gdyż mówienie, że wszystko jest wolą Boga (bo wszystko on zaplanował, więc wszystko, co się dzieje na świecie to jego plan dla nas) podniesienie ręki przeze mnie pięć minut temu było zaplanowane z góry, więc mogę robić to, co chcę i powiedzieć, że to plan Boga. Nie. Plan Boga to Pismo Święte. To kochanie ludzi przez ludzi, życie w miłości. To, co jest wbrew niemu, nie dzieje się z woli Boga i nie jest w jego dobrym planie. Tylko trzeba wiedzieć jak czytać Pismo (z kontekstem i najpierw do niego, potem do ludzi ;) )

Wybór dobra lub zła to w sobie zawiera. Nie mówię tu o wyborze dobra lub zła w kontekście ludzkim, lecz w kontekście Pisma Świętego. Nie mamy wolnej woli, gdyż nasza wolna wola kończy się w miejscu, gdzie wchodzimy na jakąś drogę i nie schodzimy z niej. Schodząc z niej, czynimy plan diabła, tym samym przestając czynić plan Boga.


Kto miłuje bliźniego ten wypełnił Prawo.
Janek
Posty: 2717
Rejestracja: 11 sty 2015, 14:30
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Janek » 31 sie 2015, 22:14

Przydajmy faraona, który miał wypuścić Izraelitów z Egiptu jako przykład. Bóg chciał na nim okazać swoją chwałę i nieraz przywodził serce tego człowieka do zatwardziałości. Bóg jednak ze wszystkim działa ku dobremu. Działa się wola Boga, która jest dobrą, dlatego myślę, że faraon wybrał wolę Boga. Tą samą, która chce, by każdy człowiek miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej i z całej myśli swojej, a bliźniego jak siebie samego. Faraon nie grzeszył tym samym, gdyż spełniał wolę Boga, którą można utożsamiać z Pismem.


Faraon pierwszy sie zacial a Bog spotegowal jego zatwardzenie.


"a faraon, widząc, że nastała ulga, zaciął się w sercu swoim i nie usłuchał ich, tak jak Pan zapowiedział." (Ks. Wyjścia 8:15, Biblia Warszawska)

"Lecz faraon i tym razem zaciął się w sercu swoim i ludu nie wypuścił." (Ks. Wyjścia 8:32, Biblia Warszawska)

"Lecz Pan spotęgował upór faraona i nie usłuchał ich, tak jak Pan zapowiedział Mojżeszowi." (Ks. Wyjścia 9:12, Biblia Warszawska)

"Dlaczego znieczulacie wasze serca tak, jak Egipcjanie i faraon znieczulili swoje serca? Czyż nie jest tak, że dopiero gdy się z nimi rozprawił, wypuścili ich, więc ci mogli odejść?" (1 Ks. Samuela 6:6, Biblia Warszawska)

Dziś, jeśli głos Jego usłyszycie, 8 nie zatwardzajcie serc waszych jak w buncie


AMEN


konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: konto skasowane » 31 sie 2015, 22:21

CoaldPlay, przeczytaj proszę regulamin i nie odświeżaj w przyszłości wątków starszych niż 6mcy. Zamykam.


.

Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości