Lelek pisze: Lash pisze:To powiedz skad wedlug ciebie demony wierza w Boga?
Ja twierdze ze stad ze Znaj go i go slysza.
Czekam teraz na twoja odpowiedz skad wedlug ciebie wierza w Boga i to w taki sposob ze ich wiara moze byc porownywalna w ludzka wiara!
Wszystkie istoty obdarzone wolą są również obarzone zdolnością do uwierzenia lub nieuwierzenia - to nie jest tak, że nie mają wiary do momentu, az Bóg im tej wiary nie włoży.
Czy wiec i Bog moze uwierzyc? Wszkze ma wole?
Lelek pisze: Jeśli mają podstawy by w coś uwierzyć, to mogą uwierzyć lub nie uwierzyć.
Co jest ta podstwa? ich widzimisie? gdybalnictwo?
Lelek pisze:Dlatego demony nie musza słuchać Słowa Bożego, żeby uwierzyć - one wierzą, że Bóg jest jeden od bardzo dawna, a o tym, że jest Bóg, nawet wiedzą osobiście. Syna Bożego rozpoznały bez problemu [Mat. 8:29].
A jednak pismo mowi ze wierza.
A nie wiedza. I zestawia to z wiara ludzka.
Dlaczego tego nie widzisz?
Jakim wiec prawem Jakub porownuje wiare martwa z wiara demonow?
Ja widze tylko jedna mozliwosc.
Wiara rodzona jest tak samo i nie wydaje owocow.
Inaczej wynika ze wiara demonow jest inna niz ludzka i Jakub wprowadza nas w blad zestaiwjac ja z ludzka.
Lelek pisze:Lash pisze:(16) Ale nie wszyscy dali posłuch Ewangelii. Izajasz bowiem mówi: Panie, któż uwierzył temu, co od nas posłyszał? (17) Przeto wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa. (18) Pytam więc: czy może nie słyszeli? Ależ tak: Po całej ziemi rozszedł się ich głos, aż na krańce świata ich słowa. Rzym 10
"Skalwinizowany" umysł myśli zapewne tak: Czlowiek nie ma wiary, bo nie może jej mieć (założenie kalwinizmu) i nagle wiara w nim powstaje, bo Bóg mu ją wkłada do środka przy pomocy narzędzia ktore nazywa się "łaska".
Lepszy zbiblicyzowany niz mysli popoganskie
Lelek pisze:Ale to jest sprzeczne z całą Biblią i wynika wyłącznie z błędnych załóżeń.
EF. 2.9 Rzym 14 Dokladnie mowia ze wiara jest darem Laski. Laski Slowa bozego ktore rosdzi wiare.
Lelek pisze:Dlatego Bóg ma pretensje do ludzi, że nie wierzą, choć mają ku temu przesłanki i chwali tych, którzy wierzą, mając ku temu przesłanki.
Czy mozesz podac cos na poparcie tej teorii?
Lelek pisze: "A gdy Jezus usłyszał, że go wyrzucili, i gdy go spotkał, rzekł: Czy wierzysz w Syna Człowieczego? A on odpowiadając, rzekł: Któż to jest, Panie, bym mógł w niego uwierzyć? A Jezus rzekł do niego: Widziałeś go już, a jest nim właśnie Ten, co rozmawia z tobą. Ów rzekł: Wierzę, Panie! I złożył mu pokłon" [Jan 9:35-38]
Co w tym tekscie popiera twoja teze ze to przeslanki rodza wiare? a nie Slowo Boga?
Lelek pisze: "Potem rzekł do Tomasza: Daj tu palec swój i oglądaj ręce moje, i daj tu rękę swoją, i włóż w bok mój, a nie bądź bez wiary, lecz wierz" [Jan 20:27]
Co w tym tekscie popiera twoja teze ze to przeslanki rodza wiare? a nie Slowo Boga? Zauwaz co Jezus zaraz mowi
Blogoslawieni
Dlaczego
CZEMU WUIERZYLI?
Lelek pisze: "Gdy Jezus to usłyszał, zdziwił się i rzekł do tych, którzy szli za nim: Zaprawdę powiadam wam, u nikogo w Izraelu tak wielkiej wiary nie znalazłem" [Mat. 8:10]
Co w tym tekscie popiera twoja teze ze to przeslanki rodza wiare? a nie Slowo Boga?
Lelek pisze:"A Jezus odpowiadając, rzekł: O rodzie bez wiary i przewrotny! Jak długo będę z wami? Dokąd będę was znosił? Przywiedźcie mi go tutaj" [Mat. 17:17]
Co w tym tekscie popiera twoja teze ze to przeslanki rodza wiare? a nie Slowo Boga?
Lelek pisze:"Albowiem przyszedł Jan do was ze zwiastowaniem sprawiedliwości, ale nie uwierzyliście mu, natomiast celnicy i wszetecznice uwierzyli mu; a wy, chociaż to widzieliście, nie odczuliście potem skruchy, aby mu uwierzyć" [Mat. 21:32]
Co w tym tekscie popiera twoja teze ze to przeslanki rodza wiare? a nie Slowo Boga?
Lelek pisze: "A On rzekł do nich: O głupi i gnuśnego serca, by uwierzyć we wszystko, co powiedzieli prorocy" [Łuk. 24:25]
Co w tym tekscie popiera twoja teze ze to przeslanki rodza wiare? a nie Slowo Boga?
Lelek pisze: Bóg ma słuszne pretensje do ludzi, którzy mają przesłanki i moga uwierzyć, ale nie chcą uwierzyć z różnych powodów. Gdyby nie mogli, nie miałby do nich pretensji. To jest proste.
Nie chca uwierzyc z tego powodu ze:
(20) Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego uczynków. (21) Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki są dokonane w Bogu.
Czy nieprawy dokonuje uczynkow w Bogu?
Lelek pisze: Człowiek uzdrowiony ze ślepoty potrzebował przesłanek, żeby uwierzyć. Chciał wiedzieć, w kogo ma uwierzyć. Uwierzył, gdy tylko się dowiedział. .
1. Potrzebnowal
2. A gdyby mu powiedzieli uwierzw Budde?
3. Czy uwierzyl bo sie dowiedzial czy dlatego ze Slowo Boze dzialalo w Izraelu?
Lelek pisze: Tomasz potrzebował przesłanek (a nawet dowodów), żeby uwierzyć. Otrzymał dowód i uwierzył.
A czy wczesniej nie wierzyl? Por Jan 6?
W co mial uwierzyc Tomasz?
Czemu mamy wierzyc czy oczom czy slowu?
Lelek pisze: Setnik rzymski uwierzył, mimo że nie miał takich przesłanek jakie mieli Żydzi. .
A jakie mial? Czy nie slwoo Ewangelii?
Lelek pisze: Jezus mówi, że znalazł w nim wiarę, a nie że mu ją stworzył w środku. .
Co jest banalem bowiem Slowo Rodzi wiare w sercu na podstwie tego jakim ono jest.
Wiec jesli mial serce do zbawienia wtedy slowo Zrodzilo wiare i ta wiare zrodzona ze slowa Znalaz Jezus.
Lelek pisze: Jezus ma słuszne pretensje do Żydów, że nie uwierzyli Janowi przez zatwardziałość swoich serc i do uczniów, że są głupi i gnuśnego serca, bo nieuwierzyli prorokom. .
Czyli Slowu Boga
Lelek pisze: Czy to wszystko świadczy o tym, że człowiek nie jest w stanie uwierzyć? Moim zdaniem wręcz przeciwnie. .
A kto mowi ze nie jest stanie uwierzyc?
Czlowiek gdyby nie byl w stanie to by nie wierzyl.
Problemem jest to ze Czlowiek moze uwierzyc /ku zbawieniu/ tylko i wylacznie wtedy gdy:
- Zetknie sie ze Slowem Boga
- Zrodzi ona wiare w jego sercu jako dar.
- Wiara ta jest rodzaca owoc.
Jest jeszcze inna wiara - martwa
Czlowiek moze wierzyc martwa wiara gdy :
- Zetknie sie ze Slowem Boga
- Zrodzi ona wiare w nim ale jest to cielesna wiara = ma ona przekonanie i pewnosc sama w sobie .
- Wiara ta jest NIE rodzaca owocu /zagluszenie-uciski itp/.
Lelek pisze: Rzym 10:17 mówi, że wiara jest ze słuchania. Czy chodzi o to, że człowiek, który jest zdolny uwierzyć w całe mnóstwo rzeczy bez Słowa Bożego, nie jest zdolny uwierzyć w Jezusa? Popatrzmy na kontekst:
"A usprawiedliwienie, które jest z wiary, tak mówi: Nie mów w sercu swym: Kto wstąpi do nieba? To znaczy, aby Chrystusa sprowadzić na dół; albo: Kto zstąpi do otchłani? To znaczy, aby Chrystusa wywieść z martwych w górę. Ale co powiada Pismo? Blisko ciebie jest słowo, w ustach twoich i w sercu twoim; to znaczy, słowo wiary, które głosimy" [Rzym. 10:6-8]
Czlowiek po prostu musi wiedzieć, w co i w kogo uwierzyć, żeby uwierzyć, ponieważ jest pociągany przez Boga na różne sposoby, zdolny do szukania Boga i jest zdolny do wiary jako takiej. .
Slowo Boze to nie wiedza!. To laska zbawienna! to nie jest jak u SJ - wiedza ktora daje zycie wieczne!
Czlowiek jest oparty o wiare - wszystko poznaje przez wiare w swoje zmysly. Jednak Aby wierzyc Poprawnie w Boga - Slowo Boze musi byc Konieczne.
Pawel jasno stwierdz skad sie bierze wiara Zbawienna
(17) Przeto
wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa.
Ty zas probujesz zrownac wiare w Chrystusa do wiary w istnienie kwazarow.
Dokladnie poraz kolejny wskazuje on ze SLuchanie Slowa Jezusa rodzi wiare a nie cos innego.
Lelek pisze: Dlatego słuchanie Słowa Bożego może wzbudzić w nim wiarę, .
Nie rodzi tylko w przypadku wykradania slowa przez Diabla por przypowiesc o 4 glebach
Lelek pisze: a Boża łaska sprawia, że ta wiara staje się zbawcza .
nie do konca ta wiara wyrasta z laski i jesli jest zbawcza rodzi owoc ...
Lelek pisze: - czyli Bóg poczytuje człowiekowi za usprawiedliwienie fakt, że człowiek uwierzył Bogu. .
Ano
Lelek pisze:Tak jak Abrahamowi. Człowiek dokonuje wyboru .
Blad. Czlowiek nie dokonuje wyboru. Slowo Padajac na Jego serce rodzi wiare lub nie.
Lelek pisze:przy pomocy łaski Bożej, .
Laska nie jest pomoca.
Jest to niezasluzone przychylne dzialanie boze
Lelek pisze:która jest darem i która jest mu do zbawienia konieczna - tego nikt nie kwestionuje. .
Laska Go zbawia a nie jego decyzja.
Lelek pisze:
Natomiast teologia mówiąca, że człowiek zostaje nafaszerowany wiarą jak bezwolna gęś, którą Bóg wybiera, a następnie pociąga, łapie i wsadza jej do gardła łaskę, jest nie tylko oparta na bardzo wośkim wyborze tekstów biblijnych, ale jest również prymitywna, nielogiczna i sprzeczna z ogólnoludzkim doświadczeniem.
No w ogole Bog jest sprzeczny z ludzkim doswiadczeniem a zdrady pozamalzenskie sa ogolnodoswiadczalne.