Jan 3 - czy chrzest jest "nowym narodzeniem"?

Zbawienie - tak jak je widzimy ....
Awatar użytkownika
Kamil M.
Posty: 5330
Rejestracja: 11 sty 2008, 11:16
wyznanie: Kościół Katolicki
Lokalizacja: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Kamil M. » 22 sty 2012, 19:54

Alkhilion pisze:Gdzie?

To wyjaśnij mi tę oto swoję przypowieść:
Efekty takiego "nowonarodzenia" są oczywiście dość powszechnie znane:

Obrazek


Jestem raczej nieobecny na forum; jeśli chcesz się ze mną skontaktować, wyślij do mnie e-mail poprzez mój profil.
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 22 sty 2012, 19:59

Alkhilion pisze:
Dragonar pisze:
Woda oznacza chrzest w wodzie, a Duch to chrzest z Ducha. To dwa następstwa narodzenia na nowo- chrzest w wodzie i chrzest Duchem.

Czyli bez chrztu nie ma zbawienia? Chrzest katolicki się liczy?


Nie myl pojęć "narodzenie na nowo" i "chrzest Duchem Świętym". Następują one w zbliżonym/tym samym czasie, ale nie są tym samym.



Przecież jest mowa o narodzeniu z Ducha. Skoro narodzenie z Ducha nie jest równoznaczne z zanurzeniem w Duchu?? To co jest tym nowo narodzeniem ??
:help:


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.
http://chcewierzyc.blogspot.com/
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 22 sty 2012, 20:05

Dragonar pisze:
Woda oznacza chrzest w wodzie, a Duch to chrzest z Ducha. To dwa następstwa narodzenia na nowo- chrzest w wodzie i chrzest Duchem.

Czyli bez chrztu nie ma zbawienia? Chrzest katolicki się liczy?


Hebr 11:6 - Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu; kto bowiem przystępuje do Boga, musi uwierzyć, że On istnieje i że nagradza tych, którzy go szukają.

Czy chrzest był z twoją wiarą czy bez wiary?


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.

http://chcewierzyc.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 22 sty 2012, 20:26

Czy chrzest był z twoją wiarą czy bez wiary?

Nawet go nie pamiętam - nie mógł być z wiarą. :-(

Tylko z tego wynika, że mimo narodzenia na nowo z Ducha, nie narodziłem się z wody, a co za tym idzie - nie mogę wejść do Królestwa Bożego.

Czy aby bezwzględna konieczność chrztu to na pewno wola Boża? :-/

A co, np. z człowiekiem z ateistycznej rodziny, który nigdy nawet nie miał chrztu katolickiego, a co dopiero przez zanurzenie, ale nawraca się i rodzi się z Ducha, lecz umiera bez chrztu, bo nie zdążył go przyjąć. Piekło? :cry:


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 22 sty 2012, 20:27

Dragonar pisze:Wnioskując z tego, chrzest katolicki nie wystarczy...


Trzeba zastanowić się, czy chrzest niemowląt spełnia Biblijne warunki chrztu- czy wyznałeś wiarę w Jezusa Chrystusa i zostałeś zanurzony w wodzie?

Kamil M. pisze:To wyjaśnij mi tę oto swoję przypowieść:


Nad tymi gimnazjalistami odprawiono i chrzty i bierzmowania, a efekty tego nowonarodzenia z samych rytuałów są widoczne. Chrzest nie jest przyczyną grzechu, chrzest po prostu nie działa na zasadzie odradzającego rytuału (jak błędnie uważa KRK).

Chcę wierzyć pisze:Przecież jest mowa o narodzeniu z Ducha. Skoro narodzenie z Ducha nie jest równoznaczne z zanurzeniem w Duchu?? To co jest tym nowo narodzeniem ??


Pisałem już: nowonarodzenie= śmierć starej natury, narodziny nowej,
Chrzest Duchem Świętym: uposażenie do służby.

Chcę wierzyć pisze:Czy chrzest był z twoją wiarą czy bez wiary?


Dobre pytanie. Apostoł Paweł również podaje taki warunek chrztu:

[Dz 8:37-38] "(37) Filip zaś powiedział mu: Jeśli wierzysz z całego serca, możesz. A odpowiadając, rzekł: Wierzę, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym. (38) I kazał zatrzymać wóz, zeszli obaj, Filip i eunuch, do wody, i ochrzcił go."


Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 22 sty 2012, 20:32

Dragonar pisze:Tylko z tego wynika, że mimo narodzenia na nowo z Ducha, nie narodziłem się z wody, a co za tym idzie - nie mogę wejść do Królestwa Bożego.

Czy aby bezwzględna konieczność chrztu to na pewno wola Boża?


Bóg osądza według serca- jeśli chciałeś przyjąć chrzest a nie miałeś takiej możliwości- i tak objawiły się w tobie dary Ducha. Jeśli narodziłeś się na nowo, ale nie miałeś wystarczającego poznania, by przyjąć chrzest (bo np. nawet nie wiedziałeś, że jest taka możliwość lub miałeś dobra społeczność z Bogiem w denominacjach ewangelickich, uznających chrzest niemowląt), a jesteś narodzony na nowo, jesteś adresatem Bożego miłosierdzia.

Natomiast jeśli narodziłeś się na nowo, Twoja stara natura została pogrzebana, a nowa natura została Ci dana, a jednak nie zamierzasz wyznać w ten sposób swojej wiary- coś w Twoim życiu jest nie tak. Dlaczego nie chcesz, mimo, że masz możliwość? Jezus nakazał chrzcić, więc się ochrzcij.

Dragonar pisze:A co, np. z człowiekiem z ateistycznej rodziny, który nigdy nawet nie miał chrztu katolickiego, a co dopiero przez zanurzenie, ale nawraca się i rodzi się z Ducha, lecz umiera bez chrztu, bo nie zdążył go przyjąć


Jest narodzony na nowo= jest zbawiony.


Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 22 sty 2012, 20:34

Alkhilion pisze:Trzeba zastanowić się, czy chrzest niemowląt spełnia Biblijne warunki chrztu- czy wyznałeś wiarę w Jezusa Chrystusa i zostałeś zanurzony w wodzie?

Wtedy nie wyznałem wiary ani nie zostałem zanurzony. Brak chrztu - brak narodzenia z wody. Brak narodzenia z wody - http://www.youtube.com/watch?v=ZOx4L0lVWbo :-(


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Awatar użytkownika
Kamil M.
Posty: 5330
Rejestracja: 11 sty 2008, 11:16
wyznanie: Kościół Katolicki
Lokalizacja: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Kamil M. » 22 sty 2012, 20:35

Dragonar pisze:Nawet go nie pamiętam - nie mógł być z wiarą.

Czyli byłeś ateistą?
Dragonar pisze:Tylko z tego wynika, że mimo narodzenia na nowo z Ducha, nie narodziłem się z wody, a co za tym idzie - nie mogę wejść do Królestwa Bożego.

Spokojnie. Jesteś ochrzczony i wierzysz w Chrystusa, nie musisz się niczego bać.
Dragonar pisze:Czy aby bezwzględna konieczność chrztu to na pewno wola Boża?

A co, np. z człowiekiem z ateistycznej rodziny, który nigdy nawet nie miał chrztu katolickiego, a co dopiero przez zanurzenie, ale nawraca się i rodzi się z Ducha, lecz umiera bez chrztu, bo nie zdążył go przyjąć. Piekło?

Przed Chrystusem nie było chrztu ani wylania Ducha Świętego, a i tak ludzie byli zbawieni (Abraham, Mojżesz, Dawid etc.). Chrzest jest ustanowiony jako normalna droga do społeczności z Bogiem, ale Bóg nie jest związany - jak zbawił łotra, tak i może zbawić takiego człowieka. Co nie umniejsza wagi chrztu, ale wskazuje na dobroć Boga.


Jestem raczej nieobecny na forum; jeśli chcesz się ze mną skontaktować, wyślij do mnie e-mail poprzez mój profil.
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 22 sty 2012, 20:38

Czyli byłeś ateistą?

Teoretycznie to każdy rodzi się ateistą. :-P
Nie, miałem tylko na myśli, że nie pamiętam swojego chrztu niemowlęcego, czyli świadomie nie wyznałem wiary.


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Awatar użytkownika
Kamil M.
Posty: 5330
Rejestracja: 11 sty 2008, 11:16
wyznanie: Kościół Katolicki
Lokalizacja: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Kamil M. » 22 sty 2012, 20:39

Alkhilion pisze:Nad tymi gimnazjalistami odprawiono i chrzty i bierzmowania, a efekty tego nowonarodzenia z samych rytuałów są widoczne. Chrzest nie jest przyczyną grzechu, chrzest po prostu nie działa na zasadzie odradzającego rytuału (jak błędnie uważa KRK).

Dzięki, rozumiem trochę lepiej. Chrzest jest skuteczny mocą Chrystusa, ale łaskę można odrzucić lub przyjąć na daremno. To nie jest magia, tylko społeczność z Trójjedynym Bogiem. On daje, ty odrzucasz, więc nie ma społeczności.


Jestem raczej nieobecny na forum; jeśli chcesz się ze mną skontaktować, wyślij do mnie e-mail poprzez mój profil.
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 22 sty 2012, 20:41

Dragonar pisze:
Czy chrzest był z twoją wiarą czy bez wiary?

Nawet go nie pamiętam - nie mógł być z wiarą. :-(

Tylko z tego wynika, że mimo narodzenia na nowo z Ducha, nie narodziłem się z wody, a co za tym idzie - nie mogę wejść do Królestwa Bożego.

Czy aby bezwzględna konieczność chrztu to na pewno wola Boża? :-/

A co, np. z człowiekiem z ateistycznej rodziny, który nigdy nawet nie miał chrztu katolickiego, a co dopiero przez zanurzenie, ale nawraca się i rodzi się z Ducha, lecz umiera bez chrztu, bo nie zdążył go przyjąć. Piekło? :cry:


Co stoi na przeszkodzie abyś się ochrzcił z wiarą? Chyba tylko taki że wyłamiesz się z nauczania kościoła Rzymskiego.

DA 10:47 - Czy może ktoś odmówić wody, aby ochrzcić tych, którzy otrzymali Ducha Świętego jak i my?

Widzisz w tym fragmencie uczniowie też byli już nowo narodzeni a mimo to nie protestowali przed chrztem. Może jeszcze twoja wiara nie jest w takim momencie, że czujesz potrzebę wypełnienia wszystkiego.

Mar 16:15 - I rzekł im: Idąc na cały świat, głoście ewangelię wszystkiemu stworzeniu.
16:16 - Kto uwierzy i ochrzczony zostanie, będzie zbawiony, ale kto nie uwierzy, będzie potępiony.

Chrzest jest następstwem wiary. Wejdziesz do Bożej rodziny, to w końcu jakaś konsekwencja.


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.

http://chcewierzyc.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Kamil M.
Posty: 5330
Rejestracja: 11 sty 2008, 11:16
wyznanie: Kościół Katolicki
Lokalizacja: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Kamil M. » 22 sty 2012, 20:45

Dragonar pisze:Teoretycznie to każdy rodzi się ateistą.
Nie, miałem tylko na myśli, że nie pamiętam swojego chrztu niemowlęcego, czyli świadomie nie wyznałem wiary.

Ale właśnie to robisz :) Bóg nie pogardza żadną wiarą, nie pogardza wiarą dziecka, nie pogardza wiarą w zalążku, nie uważa Twojej wiary za nieistniejącą kiedy śpisz i o Nim nie myślisz. Był w stanie uzdrowić paralityka i odpuścić mu grzechy ze względu na wiarę tych, którzy go przynieśli. Był w stanie uzdrowić sługę setnika ze względu na wiarę setnika. Był w stanie wskrzesić Łazarza bez jego zgody i świadomości. Bóg kocha głupich i mądrych, małych i dużych, ze wsi i z miasta, wszystkich którzy Go wzywają bez względu na to na ile ich wiara jest dojrzała i świadoma. Sam raczył stać się bezbronnym dzieckiem, jednocześnie będąc Panem wszechrzeczy, tym samym dał dowód że żaden etap życia nie jest wyłączony z Jego łaski, przeciwnie: On działa tam, gdzie my byśmy Mu odmówili miejsca.
Ostatnio zmieniony 22 sty 2012, 20:47 przez Kamil M., łącznie zmieniany 1 raz.


Jestem raczej nieobecny na forum; jeśli chcesz się ze mną skontaktować, wyślij do mnie e-mail poprzez mój profil.
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 22 sty 2012, 20:46

Chcę wierzyć pisze:Co stoi na przeszkodzie abyś się ochrzcił z wiarą?

Ja chciałbym się ochrzcić przez zanurzenie, nie mam nic przeciwko, ale najpierw muszę:
1. Powoli, stopniowo przyzwyczaić rodziców do mojej decyzji.
2. Poszukać dobrego zboru.

Chcę wierzyć pisze:Widzisz w tym fragmencie uczniowie też byli już nowo narodzeni a mimo to nie protestowali przed chrztem. Może jeszcze twoja wiara nie jest w takim momencie, że czujesz potrzebę wypełnienia wszystkiego.

Nie protestuję, chciałbym być ochrzczony w biblijny sposób. Mam tylko wątpliwości i pytania w stosunku do tych, którzy wierzą, a nie mieli takiego chrztu. Stąd moje pytania. :-)


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 22 sty 2012, 20:56

Dragonar pisze:
Chcę wierzyć pisze:Co stoi na przeszkodzie abyś się ochrzcił z wiarą?

Ja chciałbym się ochrzcić przez zanurzenie, nie mam nic przeciwko, ale najpierw muszę:
1. Powoli, stopniowo przyzwyczaić rodziców do mojej decyzji.
2. Poszukać dobrego zboru.

Chcę wierzyć pisze:Widzisz w tym fragmencie uczniowie też byli już nowo narodzeni a mimo to nie protestowali przed chrztem. Może jeszcze twoja wiara nie jest w takim momencie, że czujesz potrzebę wypełnienia wszystkiego.

Nie protestuję, chciałbym być ochrzczony w biblijny sposób. Mam tylko wątpliwości i pytania w stosunku do tych, którzy wierzą, a nie mieli takiego chrztu. Stąd moje pytania. :-)


I bardzo dobrze

Mojż 29:28 - To, co jest zakryte, należy do Pana, Boga naszego, a co jest jawne, do nas i do naszych synów po wieczne czasy, abyśmy wypełniali wszystkie słowa tego zakonu.

My musimy wypełnić wszystko co jest zapisane w Słowie zbawienie czy nowo narodzenie natomiast należy do Boga.

Mat 22:14 - Albowiem wielu jest wezwanych, ale mało wybranych.

Mat 7:22 - W owym dniu wielu mi powie: Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim i w imieniu twoim nie wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoim nie czyniliśmy wielu cudów?

Czy ci co wypędzali demony czynili to bez wiary? Mimo to Pan Jezus powie "Nigdy was nie znałem"


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.

http://chcewierzyc.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 22 sty 2012, 21:03

Chcę wierzyć pisze:Mat 22:14 - Albowiem wielu jest wezwanych, ale mało wybranych.

Mat 7:22 - W owym dniu wielu mi powie: Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim i w imieniu twoim nie wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoim nie czyniliśmy wielu cudów?

Czy ci co wypędzali demony czynili to bez wiary? Mimo to Pan Jezus powie "Nigdy was nie znałem"

Hmm... Jakie to ma znaczenie w kontekście chrztu?


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.

Wróć do „Soteriologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości