agnieszkas pisze:jj pisze:agnieszkas pisze:no i, ze z bojaznia i z drzeniem trzeba swoje zbawienie sprawowac to tez potrzeba objawienia.
A to wystarczy przeczytac:
(12) Przeto, umiłowani moi, jak zawsze, nie tylko w mojej obecności, ale jeszcze bardziej teraz pod moją nieobecność byliście posłuszni; z bojaźnią i ze drżeniem zbawienie swoje sprawujcie.
(13) Albowiem Bóg to według upodobania sprawia w was i chcenie i wykonanie. List do Filipian 2:12-13
Albowiem, to stare polskie slowo, ktore znaczy "dlatego, ze".
Sprawujcie zbawienie z bojaznia, dlatego, ze to Bog sprawia w was wole (chcenie) i uczynki (wykonanie)
Dlaczego wiec mamy sie bac i drzec? Ano wlasnie dlatego, ze nasza wola i nasze uczynki nie sa z nas, ale z Boga.
Kiedy czlowiek, ktory dotad myslal, ze ma wolna wole i z tej wolnej woli czyni dobre uczynki odkryje, ze to wszystko z Boga, powinno to w nim wywolac bojazn Boza i drzenie przed Jego Majestatem. To jest sensem tego fragmentu.
a ten ktory nienawidzi grzechu, kradziezy , a wlamuje sie do czyjegos domu i okrada, to skad ma to chcenie ? Tez od Boga ?
Nie!
Ulega oszustwu szatana!