Dobrzy muzułmanie?

Zbawienie - tak jak je widzimy ....
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Dobrzy muzułmanie?

Postautor: Puritan » 10 mar 2010, 21:40

Wyobraźmy sobie, że pewien człowiek urodził się w Pakistanie, a jego lud to Arain. Od dziecka wtłaczano mu, że Jezus był prorokiem, że Bóg ma na imię Allah i przez całe swoje życie pobożnie wielbił Allaha. Modlił się trzy razy na dzień, pościł, pomagał innym muzułmanom i był ogólnie bardzo porządnym człowiekiem. Bardzo starał się on, aby osiągnąć zbawienie, toteż co roku odwiedzał Mekkę, szanował swoje cztery żony i nauczał swoje dzieci, że nie ma Boga prócz Allaha. Nie słyszał on nigdy Dobrej Nowiny mówiącej, że Jezus to nie był zwykły człowiek, ale Bóg żyjący jako człowiek, który umarł i zmartwychwstał, aby każdy kto w Niego uwierzy miał życie wieczne. Człowiek ten umarł mając nadzieję, że jego dobre uczynki przeważą nad jego przewinieniami przeciwko Allahowi, lecz wylądował w płonącym ogniem piekle. I Bóg postąpił z nim sprawiedliwie. Oczywiście dla człowieka nie rozumiejącego znaczenia słowa „zbawienie” jest całkiem nie fair, żeby taki szczery muzułmanin cierpiał wieczne męki, ale niestety również dla wielu ewangelicznych chrześcijan jest to niejasny temat. W tym celu polecam, abyśmy postarali się wyjaśnić na podstawie Biblii, iż muzułmanie, ani inni religijni ludzie nie zasługują na zbawienie.


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 10 mar 2010, 21:54

Sprawdzasz nas? To, co piszesz, jest absolutną racją. Zgadzam się tym razem z Tobą.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Awatar użytkownika
grotesque
Posty: 48
Rejestracja: 08 mar 2010, 22:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Dobrzy muzułmanie?

Postautor: grotesque » 10 mar 2010, 22:01

Puritan pisze:Modlił się trzy razy na dzień


gdyby modlił się 3 razy dziennie to z całą pewnością jest pewne (piękna składnia :D) że wylądowałby w jakkolwiek rozumianym piekle :)


2 Kor 5,17 | Flp 4, 13
proszę nie odbierać moich wypowiedzi jako atak czy prowokację do kłótni - (zbyt) często używam skrótów myślowych - gdy coś jest niejasne - proszę pytać :)
Awatar użytkownika
Ian
Posty: 3407
Rejestracja: 11 sty 2008, 13:42
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Dobrzy muzułmanie?

Postautor: Ian » 10 mar 2010, 22:09

Puritan pisze:niestety również dla wielu ewangelicznych chrześcijan jest to niejasny temat

Myślę, że dla ewangelicznych temat jest jasny. Jezus jest Drogą, Prawdą i życiem, kto nie zna Jezusa nie zna Drogi, nie zna Prawdy i nie ma Życia. Jezus jest jedyną drogą do nieba.
Tylko Bóg jest dobry. Nawet John Piper jest zły więc muzułmanin tym bardziej. Nie z uczynków jesteśmy zbawieni, a dzięki Bożej Łasce przyjętej przez wiarę. I chwała Bogu, bo gdyby zbawienie zależało od uczynków, to nikt z ludzi nie mógłby być zbawionym.


I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie Filipian 2:3
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem 1 Piotra 3:16
Odpowiedzi na biblijne pytania | Módlmy się za prześladowanych chrześcijan | http://www.chrzescijanskarandka.pl | https://www.ewangeliawcentrum.pl
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 10 mar 2010, 22:22

Cóż Bóg okazał Łaskę Saulowi z Tarsu w dość ciekawy sposób, nie widzę problemu aby mógł ją okazać też i jakimuś muzułmanowi w sposób podobny. Faktem jest jednak jak wskazał Ian -- Jezus Chrystus jest jedyną drogą do Ojca. Jedyną. Choć rzeczywiście wielu ewangelicznych chrześcijan skłania się bardziej (ale nie tylko w tej kwestii niestety) ku swego rodzaju semi-pelagianizmowi. :/

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Puritan » 11 mar 2010, 00:06

Ian pisze:Myślę, że dla ewangelicznych temat jest jasny.

Podam przykład. J.I. Packer - anglikański ewangeliczny duchowny (anglikanizm nie jest co prawda historycznym protestantyzmem, ale np. XIX w. J. C. Ryle głosił ewangelię), jak również znany kaznodzieja baptystyczny Billy Graham, chociaż na początku swojej kariery nauczali, że zbawienie jest tylko i wyłącznie przez wiarę w Jezusa, to na starość już tego nie nauczali.

Tak oto Packer skomentował książkę katolickiego apologety, która miała za cel uświadomienie ludziom, że wszystkie religie prowadzą do zbawienia:

"A co jeśli to prawda?"

BUT IS THIS THE SAME J.I. PACKER?:
http://apprising.org/2008/10/24/but-is- ... ji-packer/

Warto jeszcze zwrócić uwagę na pewną właściwość: zarówno Packer jak i Graham bardzo chętnie współpracowali z Watykanem. Więc ekumeniczni ewangelikałowie jak widać odrzucają wiarę w Chrystusa jako jedyną drogę do nieba.


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 11 mar 2010, 02:17

Puritan pisze:Oczywiście dla człowieka nie rozumiejącego znaczenia słowa „zbawienie” jest całkiem nie fair, żeby taki szczery muzułmanin cierpiał wieczne męki, ale niestety również dla wielu ewangelicznych chrześcijan jest to niejasny temat. W tym celu polecam, abyśmy postarali się wyjaśnić na podstawie Biblii, iż muzułmanie, ani inni religijni ludzie nie zasługują na zbawienie.

Ja problemu żadnego nie widzę ponieważ kontekst Rzymian 1-3 mówi wyraźnie, że Bóg jest poznawalny dla wszystkich ludzi przez swoje stworzenie i w związku z czym nie będą oni mieli żadnej wymówki, że "nie wiedzieli"

Biblia nie kłamie, dlatego wierzę, że KAŻDY człowiek ma okazję w swoim życiu o Bogu usłyszeć/poznać na tyle by było to wystarczające do sprawiedliwego sądu, a fakt, że dana osoba mogła nie być wybrana z niczym nie koliduje.


jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Dobrzy muzułmanie?

Postautor: jj » 11 mar 2010, 10:00

Puritan pisze:Wyobraźmy sobie, że pewien człowiek urodził się w Pakistanie, a jego lud to Arain. Od dziecka wtłaczano mu, że Jezus był prorokiem, że Bóg ma na imię Allah i przez całe swoje życie pobożnie wielbił Allaha. Modlił się trzy razy na dzień, pościł, pomagał innym muzułmanom i był ogólnie bardzo porządnym człowiekiem. Bardzo starał się on, aby osiągnąć zbawienie, toteż co roku odwiedzał Mekkę, szanował swoje cztery żony i nauczał swoje dzieci, że nie ma Boga prócz Allaha. Nie słyszał on nigdy Dobrej Nowiny mówiącej, że Jezus to nie był zwykły człowiek, ale Bóg żyjący jako człowiek, który umarł i zmartwychwstał, aby każdy kto w Niego uwierzy miał życie wieczne. Człowiek ten umarł mając nadzieję, że jego dobre uczynki przeważą nad jego przewinieniami przeciwko Allahowi, lecz wylądował w płonącym ogniem piekle. I Bóg postąpił z nim sprawiedliwie. Oczywiście dla człowieka nie rozumiejącego znaczenia słowa „zbawienie” jest całkiem nie fair, żeby taki szczery muzułmanin cierpiał wieczne męki, ale niestety również dla wielu ewangelicznych chrześcijan jest to niejasny temat. W tym celu polecam, abyśmy postarali się wyjaśnić na podstawie Biblii, iż muzułmanie, ani inni religijni ludzie nie zasługują na zbawienie.


Zaden czlowiek nie zasluguje na zbawienie. Moze byc zbawiny jedynie Łsaką.
A jesli chodzi o muzulmanow, o tych religijnych, to maja bardzo duza wiedze o Jezusie. Mysle, ze nawet wiedze porownywalna z wieloma chrzescijanami. Rozmawialem z nimi i bylem zaskoczony. To jest calkiem swiadomy wybor.


Awatar użytkownika
setter
Posty: 80
Rejestracja: 08 sty 2010, 20:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: setter » 11 mar 2010, 13:01

hehe dużą wiedzę o Jezusie hehe dobre. Mogą mieć ogrmną widzę ale nie prawdzwią, wiedzę prosto od Szatana. Jakie to oni mogą mieć informacje o Jezusie skoro czerpią je z Koranu, Księgi Barnaby itp, które głoszą głupoty jako, że Jezus to jedynie prorok, lub Jezus zapowiadał Mahometa jako pocieszyciela, nie Ducha Świętego, sposób modlitwy Jezusa był inny od sposobu dzisiejszych chrześcijan ( co nie ma żadnego związku ze zbawieniem). Mam mocno wierzącą koleżanke muzułmankę, także jestem czasem na bierzącą z tymi bzdurami


jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 11 mar 2010, 13:21

setter pisze:hehe dużą wiedzę o Jezusie hehe dobre. Mogą mieć ogrmną widzę ale nie prawdzwią, wiedzę prosto od Szatana. Jakie to oni mogą mieć informacje o Jezusie skoro czerpią je z Koranu, Księgi Barnaby itp, które głoszą głupoty jako, że Jezus to jedynie prorok, lub Jezus zapowiadał Mahometa jako pocieszyciela, nie Ducha Świętego, sposób modlitwy Jezusa był inny od sposobu dzisiejszych chrześcijan ( co nie ma żadnego związku ze zbawieniem). Mam mocno wierzącą koleżanke muzułmankę, także jestem czasem na bierzącą z tymi bzdurami

Eee tam. Sprobuj im gloscic Ewangelie, to sie dowiesz ile wiedza i z jakiego zrodla. Wiekszosc nie zna nawet Koranu, ale ci bardziej religijni potrafia cytowac z pamieci wersety z Nowego Testamentu.


Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 11 mar 2010, 16:58

Ok, jj tylko co to im daje? Mogą sobie cytować i jakie są tego owoce?


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 11 mar 2010, 19:12

Małgorzata pisze:Ok, jj tylko co to im daje? Mogą sobie cytować i jakie są tego owoce?

To nie jest tematem dyskusji. Przeczytaj pierwszy post.


Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 11 mar 2010, 21:45

JJ
Puritan pisze:W tym celu polecam, abyśmy postarali się wyjaśnić na podstawie Biblii, iż muzułmanie, ani inni religijni ludzie nie zasługują na zbawienie.


Czy Ty swoim postem wyjaśniłeś?

jj pisze:Eee tam. Sprobuj im gloscic Ewangelie, to sie dowiesz ile wiedza i z jakiego zrodla. Wiekszosc nie zna nawet Koranu, ale ci bardziej religijni potrafia cytowac z pamieci wersety z Nowego Testamentu.


Moim zdaniem nie to jest tematem. Przeczytaj pierwszy post.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Puritan » 11 mar 2010, 22:46

Widzę, że wynikło małe nieporozumienie więc wyjaśniam.
Temat ten założyłem, aby zwrócić uwagę na fakt, że zbawienie jest tylko przez Chrystusa, jednakże niektórzy "chrześcijanie" nie uznają tej nauki.
Według mnie jest to poważna herezja i dlatego postawiłem cudzysłów, bo może to po prostu oznaczać, że ludzie tacy nie mają pojęcia czym jest ewangelia.
Myślę, że warto jasno i klarownie przedstawić temat, aby każdy kto wierzy Biblii nie poszedł za diabelskim kłamstwem Rzymu, że niechrześcijanie mogą być zbawieni.
Szatan wszelkimi sposobami będzie starał się powstrzymywać głoszenie ewangelii, np. poprzez kłamstwo, że nie ma potrzeby jej głosić (bo po co, skoro muzułmanie czy judaiści idą do nieba).


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Awatar użytkownika
św.tomek
Posty: 3658
Rejestracja: 14 mar 2008, 12:00
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: św.tomek » 12 mar 2010, 07:33

nie opowiadam się za poglądem, który jest obiektem ataku Puritana, jednak uważam, że trzeba pewne rzeczy uściślić, gdyż dobrze jest znać krytykowane poglądy i nie wypaczać ich. Dlatego nie traktujcie prosze tego co napisze jako opowiedzenia sie za tymi poglądami, tyko za wyjaśnienie.

Puritan pisze:Widzę, że wynikło małe nieporozumienie więc wyjaśniam.
Temat ten założyłem, aby zwrócić uwagę na fakt, że zbawienie jest tylko przez Chrystusa, jednakże niektórzy "chrześcijanie" nie uznają tej nauki.


chrześcijanie o których pisze Puritan (np. B.Graham) wcale nie twierdzą, że ci którzy dostępują zbawienia nie poznawszy Ewangelii, będa zbawieni nie przez Chrystusa.
Przeciwnie!
Uważają oni, że ludzie tacy dostępuja łaski wyłącznie przez Chrystusa.


Puritan pisze:Według mnie jest to poważna herezja i dlatego postawiłem cudzysłów, bo może to po prostu oznaczać, że ludzie tacy nie mają pojęcia czym jest ewangelia.


to bardzo ryzykowne i mało pokorne stwierdzenie w ustach tak młodego wierzącego - zwlaszcza gdy dotyczy np. B.Grahama, który zaniósł prawdiwą Ewangelię do serc milionów ludzi na całej ziemi


Puritan pisze:Szatan wszelkimi sposobami będzie starał się powstrzymywać głoszenie ewangelii, np. poprzez kłamstwo, że nie ma potrzeby jej głosić (bo po co, skoro muzułmanie czy judaiści idą do nieba).


tu też jest nieścisłość

z tego co wiem to prawie ikt, kto uznajemożliwść zbawienia niechrzeciojan nie konkluduje, że ewangelii można nie głosić
ani B.Graham, ani Rzym, nie ustają w podejmowaniu misyjnych wysiłków

podobnie jak wiara kalwinistów w to, że Bóg przed wiekami przeznaczył wybranych nie powsatrzymuje ich od goszenia ewangelii



Wróć do „Soteriologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości