praktyczne konsekwencje kontrowersji kalwińsko-arminaińskich

Zbawienie - tak jak je widzimy ....
Awatar użytkownika
św.tomek
Posty: 3658
Rejestracja: 14 mar 2008, 12:00
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: św.tomek » 08 wrz 2010, 16:23

Lash pisze:
św.tomek pisze:
Lash pisze:
św.tomek pisze:
z założenia pomijam stuczne lub marginalne problemy ludzi niedojrzałychm zajadłych, upartych itp.
I znowu!
Co to za kryterium?


to o którym sam napisałeś
bo tacy ludzie potrafią stworzyć problem nawet wtedy, gdy o nic nie chodzi

Nie pisałem!

napisałeś wielkim literami
cytuję: "to sprawa DOJRZĄŁOŚCI"


To nie jest to samo!
człowiek który jest NIEZAJADŁY U NIEUPARTY może nie miesc stosownej dojrzłosci w teolgoii!
i na odwrót

Nie pisałem o takim krtyteriem ale o innej dojrzałości!


to wszystko jedno
ja myślę o sytuacji, gdy na postae czowieka wpływają pewne negatywne czynniki, a nie tylko poglądy teologiczne

pomijam takie problemy, bo tematem wątku jest wpływ teologii


Lash pisze:
św.tomek pisze:
św.tomek pisze:
Lash pisze:Bowiem gdy powiem ci że nie bedę współpracował w temacie wybrania to tak mnie okreśisz lub moje postepowanie?
Bo to bardzo pojemny worek moze sie okaząć!


ale pusty

chyba że podasz mi jakikolwiek przykład
praktycznego działana
w temacie wybrania
:)
bo nie bardzo sobie umiem wyobrazić, czego byś właściwie mógł odmówc w tym temacie...
Wspolnego ZGODNEGO nauczania na ten temat.


1. Zgodnego w zakresie teorii, czy praktyki?
Czy np. po naucaniu jednego nauczacjącego ludzie się rzucą do zamykania okien, a po nauczanu drugiego do ich otwierania?

Zgodnego w całokształcie! Besz sztucnego oddzielenia działania od przedmiotu wierzeń!


nie musze ich oddzielać

ale TUTAJ mówić chce właśnie o nich!

Dlatego teoje kryterium jrest niepraktyczne BO nie dokonuje oddzielenia herezji od zdrowej nauki!


ale mimo to ja chce sobie o takim "niepraktycznym" kryterium podziału pogadać
to MÓJ WĄTEK :P

Nie jest celem tego wątku ustalenie czy to kalwinizm jest herezją i niezdrowa nauką, czy raczej arminianizm.


św.tomek pisze:
podejrzewam ze w niektóych sprawach NIEDOGADACIE się za chiny ;)
no właśnie w tym wątku pytam w jakich :)


Zapytaj go o poradę duszpasterską Dla osoby
której umarł mąż i ona przychodzi do ciebie z pytaniem
Jak to jest w konteksice (4) W Nim bowiem wybrał nas przez założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. (5) Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli, (6) ku chwale majestatu swej łaski, którą obdarzył nas w Umiłowanym. Ef 1
To Jego pytanie - i wiem ze wasze odpowiedzi bedą inne.


no to mów jakie!
przecież o to pytam w tym wątku!

Inną też dasz odpowiedź na pytanie Duszpasterkie
Dlaczego Bóg dopuszcza tyle zła skoro jest wszechmocny!

aha
odpowiadanie na teoretyczne pytania jest praktyką
ciekawe :)

Inna sprawa duszpasterska - jak zostaje się chrzęsicjaninem
Arminiusz po podjeciu decyzji przez wyznającego rzeknie - jesteś zbawiony po przyjałeś!
Kalwin powie Jesteś dzieckiem Boga o ile ciebie odrodzi z Ducha Św i to sie wkrótce okaze


terefere...
pokaż mi kalwina, który powie: "siadaj na tyłku z założonymi rękami i czekaj aż się okaże, że Duch Święty ciebie odrodzi"
akurat...

Bogi dzieki, że kalwini nawołują do wiary, do pokuty, do dobrego postępowania, do napełniania sie Duchem Świętym i wielu innnych sensownych rzeczy nawołuja, tak samo, jak arminianie :)


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 09 wrz 2010, 14:05

św.tomek pisze:
Lash pisze:
św.tomek pisze:
Lash pisze:
św.tomek pisze:
z założenia pomijam stuczne lub marginalne problemy ludzi niedojrzałychm zajadłych, upartych itp.
I znowu!
Co to za kryterium?


to o którym sam napisałeś
bo tacy ludzie potrafią stworzyć problem nawet wtedy, gdy o nic nie chodzi

Nie pisałem!

napisałeś wielkim literami
cytuję: "to sprawa DOJRZĄŁOŚCI"


To nie jest to samo!
człowiek który jest NIEZAJADŁY U NIEUPARTY może nie miesc stosownej dojrzłosci w teolgoii!
i na odwrót

Nie pisałem o takim krtyteriem ale o innej dojrzałości!


to wszystko jedno
ja myślę o sytuacji, gdy na postae czowieka wpływają pewne negatywne czynniki, a nie tylko poglądy teologiczne

pomijam takie problemy, bo tematem wątku jest wpływ teologii


I właśnie DOJRZAŁY kalwiniasta może nie współpracowac z dojrzałym armianiuszem np w obszarach duszpasterkich!

św.tomek pisze:
Lash pisze:
św.tomek pisze:
św.tomek pisze:
Lash pisze:Bowiem gdy powiem ci że nie bedę współpracował w temacie wybrania to tak mnie okreśisz lub moje postepowanie?
Bo to bardzo pojemny worek moze sie okaząć!


ale pusty

chyba że podasz mi jakikolwiek przykład
praktycznego działana
w temacie wybrania
:)
bo nie bardzo sobie umiem wyobrazić, czego byś właściwie mógł odmówc w tym temacie...
Wspolnego ZGODNEGO nauczania na ten temat.


1. Zgodnego w zakresie teorii, czy praktyki?
Czy np. po naucaniu jednego nauczacjącego ludzie się rzucą do zamykania okien, a po nauczanu drugiego do ich otwierania?

Zgodnego w całokształcie! Besz sztucnego oddzielenia działania od przedmiotu wierzeń!


nie musze ich oddzielać

ale TUTAJ mówić chce właśnie o nich!


Nie weim czy muiszis czy nie ale to ROBISZ!

bo gdy wchodze na temat PRZEDMIOTU WIERZEŃ to stwierdzasz ze to TEORIA !
Czyli oddzielasz PRZEDMIOT wierzeń od działania!
mówisz skoro działanie jest identyczne to PRZEDMIOT wierzeń nie ma na nie wpływu!
Skoro wiec ty pomagasz ubogim i islamista to czyni to WASZE wierzania sa w gruncie rzeczy w tym momencie nieistotne!

św.tomek pisze:
Dlatego teoje kryterium jrest niepraktyczne BO nie dokonuje oddzielenia herezji od zdrowej nauki!

ale mimo to ja chce sobie o takim "niepraktycznym" kryterium podziału pogadać
to MÓJ WĄTEK :P


Masz prawo!
Tylko wiedz że ZEŁ kryterium powodowąc może grzech i trwanie w grzechu!
i świetnie obrazuje to samoocenia niezbaionych że oni niemorduja i są w związku z tym dobrzy! :(
Dlatego DOBRE ustawienie kryterium umozliwia dobra ocenę
Złe ustawieni kryterium powoduje zamieszanie!

św.tomek pisze: Nie jest celem tego wątku ustalenie czy to kalwinizm jest herezją i niezdrowa nauką, czy raczej arminianizm.


nie o to chodzi!
chodzi o to czy sa róznice! które można nazwac praktycznymi!
Dla mnie PRZEDMIOT wierzeń jest jak najbardizje praktyczny bo TO W CO WIERZĘ jest istotne!

stosujac twoje kryterium "praktyczności" nie odróznię skrajnego pelagiusza od kalwinisty
choć jeden z nich jest herektykiem!

Czy odróznienie heretyka od nie heretyka to PRAKTYCZNA rzecz?
Dla mnie jest ona praktyczna

wg twojego kryteiurm nie jest - bo nie odrózinia działania jednego i drugiego! Pelagisz i kalwin wg tego kryterium czynia dokładnie to samo!


św.tomek pisze:
św.tomek pisze:
podejrzewam ze w niektóych sprawach NIEDOGADACIE się za chiny ;)
no właśnie w tym wątku pytam w jakich :)


Zapytaj go o poradę duszpasterską Dla osoby
której umarł mąż i ona przychodzi do ciebie z pytaniem
Jak to jest w konteksice (4) W Nim bowiem wybrał nas przez założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. (5) Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli, (6) ku chwale majestatu swej łaski, którą obdarzył nas w Umiłowanym. Ef 1
To Jego pytanie - i wiem ze wasze odpowiedzi bedą inne.


no to mów jakie!
przecież o to pytam w tym wątku!

Inną też dasz odpowiedź na pytanie Duszpasterkie
Dlaczego Bóg dopuszcza tyle zła skoro jest wszechmocny!

aha
odpowiadanie na teoretyczne pytania jest praktyką
ciekawe :)


Czemu teoretyczne?!
Czy pytanie dlaczego jest zło na ziemi skoro Bóg jest dobry nie przkłada się na niewiare wielu ludzi!
No chyba że niepraktyczne jest to że kogoś odpowiedź na to pytanie pwstrzymuje od uwierzenia Bogu!

Czy człowiek którzy PRZESTAJE służyć bo ma problemy z takim pytaniem to nie praktyczny przykład?

Wskzywałem także na całkiem inne prośby - o zmianię woli - o toa by ktos podjął zbawczą decyzję ai aby Bóg sprawił że to sie stanie!

św.tomek pisze:
Inna sprawa duszpasterska - jak zostaje się chrzęsicjaninem
Arminiusz po podjeciu decyzji przez wyznającego rzeknie - jesteś zbawiony po przyjałeś!
Kalwin powie Jesteś dzieckiem Boga o ile ciebie odrodzi z Ducha Św i to sie wkrótce okaze


terefere...
pokaż mi kalwina, który powie: "siadaj na tyłku z założonymi rękami i czekaj aż się okaże, że Duch Święty ciebie odrodzi"
akurat...


A czy coś takiego napisałem ?
GDZIE? :O
Napisałem cos całkiem innego!

Arminiuusz ogłasza zbawienie po decyzji człowieka choć nie zna Jego serca! BO TO JEDYNY CZYNNIK który musi człowiek spełnić! Wszystko inne jest zrobione!
Kalwin nie zna serca i woli Boga. Dlatego to się dopiero okaże!


św.tomek pisze: Bogi dzieki, że kalwini nawołują do wiary, do pokuty, do dobrego postępowania, do napełniania sie Duchem Świętym i wielu innnych sensownych rzeczy nawołuja, tak samo, jak arminianie :)


Tak Bogu dzięki że to czynią Jednak nie zmiania to faktu ze KATOLICY CZYNIA TO SAMO tak samo jak i te dwie grupy mimo innego przedmiotu wierzeń czasami!


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
św.tomek
Posty: 3658
Rejestracja: 14 mar 2008, 12:00
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: św.tomek » 09 wrz 2010, 16:06

Lash pisze:
św.tomek pisze:
Inna sprawa duszpasterska - jak zostaje się chrzęsicjaninem
Arminiusz po podjeciu decyzji przez wyznającego rzeknie - jesteś zbawiony po przyjałeś!
Kalwin powie Jesteś dzieckiem Boga o ile ciebie odrodzi z Ducha Św i to sie wkrótce okaze


terefere...
pokaż mi kalwina, który powie: "siadaj na tyłku z założonymi rękami i czekaj aż się okaże, że Duch Święty ciebie odrodzi"
akurat...


A czy coś takiego napisałem ?
GDZIE? :O
Napisałem cos całkiem innego!


nie całkiem

bo kalwinista jednak wzywa do zmiany życia, uświęcenia, dobrych czynów...

Arminiuusz ogłasza zbawienie po decyzji człowieka choć nie zna Jego serca!


to fajnie, że Pawęł i Sylas byli arminiuszami:
Uwierz w Pana Jezusa - odpowiedzieli mu - a zbawisz siebie i swój dom. (Dz 16:31)

:)


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 10 wrz 2010, 13:01

św.tomek pisze:
Lash pisze:
św.tomek pisze:
Inna sprawa duszpasterska - jak zostaje się chrzęsicjaninem
Arminiusz po podjeciu decyzji przez wyznającego rzeknie - jesteś zbawiony po przyjałeś!
Kalwin powie Jesteś dzieckiem Boga o ile ciebie odrodzi z Ducha Św i to sie wkrótce okaze


terefere...
pokaż mi kalwina, który powie: "siadaj na tyłku z założonymi rękami i czekaj aż się okaże, że Duch Święty ciebie odrodzi"
akurat...


A czy coś takiego napisałem ?
GDZIE? :O
Napisałem cos całkiem innego!


nie całkiem

bo kalwinista jednak wzywa do zmiany życia, uświęcenia, dobrych czynów...


Mówie teraz za siebie!

Wzywam do porzucenia martwych uczynków i bycia napełnionym Duchem aby RODZIŁ w nas swoje owoce!

św.tomek pisze:
Arminiuusz ogłasza zbawienie po decyzji człowieka choć nie zna Jego serca!
to fajnie, że Pawęł i Sylas byli arminiuszami:
Uwierz w Pana Jezusa - odpowiedzieli mu - a zbawisz siebie i swój dom. (Dz 16:31)

:)


Cóż skoro MYLISZ Decyzję z wiarą to co ci poradze na to?

Wiara jest czyms innym niż decyzja!

Decyzji nie opiszesz słowami z hebr 11,1


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
św.tomek
Posty: 3658
Rejestracja: 14 mar 2008, 12:00
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: św.tomek » 27 wrz 2010, 23:55

Lash pisze:
św.tomek pisze:
Lash pisze:
św.tomek pisze:
Inna sprawa duszpasterska - jak zostaje się chrzęsicjaninem
Arminiusz po podjeciu decyzji przez wyznającego rzeknie - jesteś zbawiony po przyjałeś!
Kalwin powie Jesteś dzieckiem Boga o ile ciebie odrodzi z Ducha Św i to sie wkrótce okaze


terefere...
pokaż mi kalwina, który powie: "siadaj na tyłku z założonymi rękami i czekaj aż się okaże, że Duch Święty ciebie odrodzi"
akurat...


A czy coś takiego napisałem ?
GDZIE? :O
Napisałem cos całkiem innego!


nie całkiem

bo kalwinista jednak wzywa do zmiany życia, uświęcenia, dobrych czynów...


Mówie teraz za siebie!

Wzywam do porzucenia martwych uczynków i bycia napełnionym Duchem aby RODZIŁ w nas swoje owoce!


toś jest gorliwszy kalwinista niż np. apostoł Paweł, który mówił, jak normalny :)


np. Ef 6:1-9
1. Dzieci, bądźcie posłuszne w Panu waszym rodzicom, bo to jest sprawiedliwe.
2. Czcij ojca twego i matkę - jest to pierwsze przykazanie z obietnicą -
3. aby ci było dobrze i abyś był długowieczny na ziemi.
4. A [wy], ojcowie, nie pobudzajcie do gniewu waszych dzieci, lecz wychowujcie je stosując karcenie i napominanie Pańskie!
5. Niewolnicy, ze czcią i bojaźnią w prostocie serca bądźcie posłuszni waszym doczesnym panom, jak Chrystusowi,
6. nie służąc tylko dla oka, by ludziom się podobać, lecz jako niewolnicy Chrystusa, który z duszy pełnią wolę Bożą.
7. Z ochotą służcie, jak gdybyście [służyli] Panu, a nie ludziom,
8. świadomi tego, że każdy - jeśli uczyni co dobrego, otrzyma to z powrotem od Pana - czy to niewolnik, czy wolny.
9. A wy, panowie, tak samo wobec nich postępujcie: zaniechajcie groźby, świadomi tego, że w niebie jest Pan zarówno ich, jak wasz, a u Niego nie ma względu na osoby.


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 28 wrz 2010, 10:34

św.tomek pisze:
Lash pisze:
św.tomek pisze:
Lash pisze:
św.tomek pisze:
Inna sprawa duszpasterska - jak zostaje się chrzęsicjaninem
Arminiusz po podjeciu decyzji przez wyznającego rzeknie - jesteś zbawiony po przyjałeś!
Kalwin powie Jesteś dzieckiem Boga o ile ciebie odrodzi z Ducha Św i to sie wkrótce okaze


terefere...
pokaż mi kalwina, który powie: "siadaj na tyłku z założonymi rękami i czekaj aż się okaże, że Duch Święty ciebie odrodzi"
akurat...


A czy coś takiego napisałem ?
GDZIE? :O
Napisałem cos całkiem innego!


nie całkiem

bo kalwinista jednak wzywa do zmiany życia, uświęcenia, dobrych czynów...


Mówie teraz za siebie!

Wzywam do porzucenia martwych uczynków i bycia napełnionym Duchem aby RODZIŁ w nas swoje owoce!


toś jest gorliwszy kalwinista niż np. apostoł Paweł, który mówił, jak normalny :)


np. Ef 6:1-9
1. Dzieci, bądźcie posłuszne w Panu waszym rodzicom, bo to jest sprawiedliwe.
2. Czcij ojca twego i matkę - jest to pierwsze przykazanie z obietnicą -
3. aby ci było dobrze i abyś był długowieczny na ziemi.
4. A [wy], ojcowie, nie pobudzajcie do gniewu waszych dzieci, lecz wychowujcie je stosując karcenie i napominanie Pańskie!
5. Niewolnicy, ze czcią i bojaźnią w prostocie serca bądźcie posłuszni waszym doczesnym panom, jak Chrystusowi,
6. nie służąc tylko dla oka, by ludziom się podobać, lecz jako niewolnicy Chrystusa, który z duszy pełnią wolę Bożą.
7. Z ochotą służcie, jak gdybyście [służyli] Panu, a nie ludziom,
8. świadomi tego, że każdy - jeśli uczyni co dobrego, otrzyma to z powrotem od Pana - czy to niewolnik, czy wolny.
9. A wy, panowie, tak samo wobec nich postępujcie: zaniechajcie groźby, świadomi tego, że w niebie jest Pan zarówno ich, jak wasz, a u Niego nie ma względu na osoby.


A co mojej wypowiedzi nienormalnego?
A co w Pawłowej normalnego?

słowa Pawła Padają PO WEZWANIU Do bycia pełnym Ducha
(18) I nie upijajcie się winem, które powoduje rozwiązłość, ale bądźcie pełni Ducha, (19)
rozmawiając z sobą przez psalmy i hymny, i pieśni duchowne,
śpiewając i
grając w sercu swoim Panu, (20)
dziękując zawsze za wszystko Bogu i Ojcu w imieniu Pana naszego, Jezusa Chrystusa, (21)
ulegając jedni drugim w bojaźni Chrystusowej.

Bycie pełnym Ducha opisane jest tymi czasownikami! Ty mi przytaczasz nastepny - Fragment o uleganiu Panom i rodzicom i miłości i twierdzisz coś - własnie co ;)


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
św.tomek
Posty: 3658
Rejestracja: 14 mar 2008, 12:00
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: św.tomek » 28 wrz 2010, 12:28

Lash pisze:A co mojej wypowiedzi nienormalnego?
to, że nikt tak nie mówi - nawet Ty wcale tak nie mówisz :) (nigdy nie słyszałem)

Lash pisze:A co w Pawłowej normalnego?
to, że tak się normalnie na codzień mówi :)

Lash pisze:słowa Pawła Padają PO WEZWANIU Do bycia pełnym Ducha


tak
pisze: bądźcie pełni Ducha i RÓBCIE to i to

nie pisze: bądźcie pełni Ducha i czekajcie cierpliwie aż URODZI w was jakieś owoce


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 28 wrz 2010, 12:48

św.tomek pisze:
Lash pisze:A co mojej wypowiedzi nienormalnego?
to, że nikt tak nie mówi - nawet Ty wcale tak nie mówisz :) (nigdy nie słyszałem)

Lash pisze:A co w Pawłowej normalnego?
to, że tak się normalnie na codzień mówi :)

Lash pisze:słowa Pawła Padają PO WEZWANIU Do bycia pełnym Ducha


tak
pisze: bądźcie pełni Ducha i RÓBCIE to i to

nie pisze: bądźcie pełni Ducha i czekajcie cierpliwie aż URODZI w was jakieś owoce
A mimo to nadal pozostaje wypowiedź Pawła która wskazuje jak byc pełnym Ducha Św. Nie wiem jak ty ale ja mam w Duchu Św chodzić i Duchem świętym Rzym 8 usmiercać to co cielesne a nie własnym wysiłkiem!
Duch Święty rodzi owoc a nie nasze wysiłki.

Dlatego Paweł rzekł
(22) Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, (23) łagodność, opanowanie. Przeciw takim /cnotom/ nie ma Prawa.

A nie - owocem waszej roboty jest taka a taka cnota.

Dlatego Paweł czesto za nim przechodził do PRAKTYCZNEGO zycia chrzesicjańskiego ( albo a trakcie nauczania o praktycznym życiu ) nawiazywał do Ducha Św.
Rzym 8 - po dygresji masz 12
Gal 5-6
Ef 5-6
1 tym
1 jan 3-4 - to oczywiście Jan

Paweł Wzywa jednoznacznie do ulegania jedni drugim po ukazniu że uleganie jest związane z Duchem Św.

Owocem Ducha jest - (22) Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, (23) łagodność, opanowanie. Przeciw takim /cnotom/ nie ma Prawa.
Co mozesz do tego dołożyć?
czego tu za mało?
czyj to owoc?
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2010, 12:55 przez Lash, łącznie zmieniany 1 raz.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
św.tomek
Posty: 3658
Rejestracja: 14 mar 2008, 12:00
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: św.tomek » 28 wrz 2010, 12:50

Lash pisze:
św.tomek pisze:
Lash pisze:A co mojej wypowiedzi nienormalnego?
to, że nikt tak nie mówi - nawet Ty wcale tak nie mówisz :) (nigdy nie słyszałem)

Lash pisze:A co w Pawłowej normalnego?
to, że tak się normalnie na codzień mówi :)

Lash pisze:słowa Pawła Padają PO WEZWANIU Do bycia pełnym Ducha


tak
pisze: bądźcie pełni Ducha i RÓBCIE to i to

nie pisze: bądźcie pełni Ducha i czekajcie cierpliwie aż URODZI w was jakieś owoce
A mimo to nadal pozostaje wypowiedź Pawła która wskazuje jak byc pełnym Ducha Św. Nie wiem jak ty ale ja mam w Duchu Św chodzić i Duchem świętym Rzym 8 usmiercać to co cielesne a nie własnym wysiłkiem!
Duch Święty rodzi owoc a nie nasze wysiłki.


a mimo to W PRAKTYCE zawsze się mówi (nawet Biblia tak mówi i nawet Ty tak mówisz): zrób to i to



Wróć do „Soteriologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości