Odzyskiwanie utraconego zbawienia

Zbawienie - tak jak je widzimy ....
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 03 lis 2009, 20:35

Norbi pisze:Ludzie tacy jak ja którzy twierdzą, że mają dary a ich nie mają, są autorami uzdrowień .
Człowiek nie jest autorem uzdrowienia, to Bóg uzdrawia. Dary Duchowe wystepują inaczej niż to sobie wyobrażasz dzisiaj nie ma uzdrawiających chustek.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 03 lis 2009, 21:19

KAAN pisze:
Norbi pisze:Ludzie tacy jak ja którzy twierdzą, że mają dary a ich nie mają, są autorami uzdrowień .
Człowiek nie jest autorem uzdrowienia, to Bóg uzdrawia. Dary Duchowe wystepują inaczej niż to sobie wyobrażasz dzisiaj nie ma uzdrawiających chustek.

Wyrywasz moją wypowiedź z kontekstu. Pełna wypowiedź wyglądała tak:
Norbi pisze:
KANN pisze:
Norbi pisze:
to pytam się Ciebie kto jest według Ciebie autorem fałszywek,

Ludzie, tacy jak ty, którzy twierdzą ze mają dary a ich nie mają.


Ludzie tacy jak ja którzy twierdzą, że mają dary a ich nie mają, są autorami uzdrowień :O
Nie wiedziałem, ze według Ciebie człowiek ma moc [własną] by kogoś uzdrowić. Chyba mnie już niczym nie zdziwisz...

Po czym napisałeś, to co na górze, czyli, że człowiek nie jest autorem uzdrowień i że to Bóg uzdrawia.
Zapytam więc jeszcze raz: Kto jest według Ciebie autorem "fałszywek"?
KANN pisze:Dary Duchowe wystepują inaczej niż to sobie wyobrażasz dzisiaj nie ma uzdrawiających chustek.

A co to te "uzdrawiające chustki" ? :O


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 04 lis 2009, 08:31

Norbi pisze:Po czym napisałeś, to co na górze, czyli, że człowiek nie jest autorem uzdrowień i że to Bóg uzdrawia.
Zapytam więc jeszcze raz: Kto jest według Ciebie autorem "fałszywek"?
Człowiek i jego emocje, potem się okazuje że i tak musi iść do lekarza bo to uzdrowienie było lipne. Ja uznaję większość z charyzmatyków za ludzi wierzących i zbawionych i dlatego nie wierzę żeby mógł przez nich działać szatan. Choć niektórzy skrajni typu Beny Hina ... to mam watpliwości. Szatan nie ma dostępu tam gdzie jest Duch Świety, może jednak atakować z zewnątrz. Może też podszywać się pod wiarę i wierzących, wtedy to wielka tragedia.
Norbi pisze:
KANN pisze:Dary Duchowe wystepują inaczej niż to sobie wyobrażasz dzisiaj nie ma uzdrawiających chustek.
A co to te "uzdrawiające chustki" ? :O
Jak to nie wiesz?

Dzieje Apostolskie 19:12 Tak iż nawet chustki lub przepaski, które dotknęły skóry jego, zanoszono do chorych i ustępowały od nich choroby, a złe duchy wychodziły.

Skoro dary nie ustąpiły w kształcie NT to powinieneś chodzić z chustką i dotykać nią uzdrawiającego i już masz uniwersalne lekarstwo. Oczywistą sprawą jest że to dzisiaj nie ma miejsca, bo Słowo Boże zostalo potwierdzone w swoim czasie i cuda się skończyły. Dzisiaj sa cuda w innym zakresie i w inny sposób dokonywane, a to co dostaliśmy to przywilej modlitwy.

List św. Jakuba 5:15 A modlitwa płynąca z wiary uzdrowi chorego i Pan go podźwignie; jeżeli zaś dopuścił się grzechów, będą mu odpuszczone:
16 Wyznawajcie tedy grzechy jedni drugim i módlcie się jedni za drugich, abyście byli uzdrowieni. Wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 04 lis 2009, 08:54

Lash pisze:
Norbi pisze:
Lash pisze:Ty pytanie do braci charyzmatyków borniących tak zaciekle nieprzmeijalności darów Ducha Sw. czy Dar Zbawienia może przeminać a dar uzdrawiania i jezyków nie!? :eek: :eek: :eek:

Zbawienie jest nam darowane z Łaski. Nie jest to jednym z Darów Ducha o których wspomina Biblia i są dane KOŚCIOŁOWI


Norbi Plisssss

Charismata to po grecku - Dary łaski z dwóch słów charis - łaska / mata - dar
Zbawienie jest darem łaski - Ef 2,8-9

Co Ty zrobiłeś z tym wyrazem? Dlaczego go podzieliłeś na pół i przez to otrzymałeś coś dziwnego?
Zrobiłeś coś w stylu--- wyraz: PRZEDPOKÓJ--- dwa słowa--- przed/pokój. "Definicja": Przedpokój to pomieszczenie znajdujące się przed pokojem [choć w rzeczywistości może się znajdować przed kuchnią].
Lash, proszę napisz mi swoją definicję Łaski.


Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 04 lis 2009, 09:05

KAAN pisze:
Norbi pisze:Po czym napisałeś, to co na górze, czyli, że człowiek nie jest autorem uzdrowień i że to Bóg uzdrawia.
Zapytam więc jeszcze raz: Kto jest według Ciebie autorem "fałszywek"?
Człowiek i jego emocje, potem się okazuje że i tak musi iść do lekarza bo to uzdrowienie było lipne. Ja uznaję większość z charyzmatyków za ludzi wierzących i zbawionych i dlatego nie wierzę żeby mógł przez nich działać szatan. Choć niektórzy skrajni typu Beny Hina ... to mam watpliwości. Szatan nie ma dostępu tam gdzie jest Duch Świety, może jednak atakować z zewnątrz. Może też podszywać się pod wiarę i wierzących, wtedy to wielka tragedia.

A ja wierzę biblijnie, ze autorem wszelkich działań "nadprzyrodzonych" (np. cuda, uzdrowienia) jest albo Bóg, albo szatan.
Jeśli Ty piszesz, że cudowne uzdrowienia z nieuleczalnych chorób, które ja osobiście znam (udokumentowane medycznie) i które dokonały się po modlitwie danej osoby obdarowanej, są fałszywkami, to automatycznie sugerujesz, że to szatan był autorem tych uzdrowień.
Rozumiesz w końcu?
KANN pisze:
Norbi pisze:
KANN pisze:Dary Duchowe wystepują inaczej niż to sobie wyobrażasz dzisiaj nie ma uzdrawiających chustek.
A co to te "uzdrawiające chustki" ? :O
Jak to nie wiesz?

Dzieje Apostolskie 19:12 Tak iż nawet chustki lub przepaski, które dotknęły skóry jego, zanoszono do chorych i ustępowały od nich choroby, a złe duchy wychodziły.

Skoro dary nie ustąpiły w kształcie NT to powinieneś chodzić z chustką i dotykać nią uzdrawiającego i już masz uniwersalne lekarstwo. Oczywistą sprawą jest że to dzisiaj nie ma miejsca, bo Słowo Boże zostalo potwierdzone w swoim czasie i cuda się skończyły. Dzisiaj sa cuda w innym zakresie i w inny sposób dokonywane, a to co dostaliśmy to przywilej modlitwy.

List św. Jakuba 5:15 A modlitwa płynąca z wiary uzdrowi chorego i Pan go podźwignie; jeżeli zaś dopuścił się grzechów, będą mu odpuszczone:
16 Wyznawajcie tedy grzechy jedni drugim i módlcie się jedni za drugich, abyście byli uzdrowieni. Wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego.

Napiszę Ci jeszcze raz: Wypowiadasz się na temat spraw, o których tak naprawdę nie masz pojęcia. Tkwisz w zwiedzeniu będąc przekonanym, że Dary Ducha przeminęły.
Masz jakieś własne wyobrażenia "charyzmatyków" i wrzucasz wszystkich do jednego wora.
Zbudowałeś sobie obraz [pewnie nie bez powodu] w który uwierzyłeś i teraz walczysz z tym swoim obrazem/wyobrażeniem.


Awatar użytkownika
aska
Posty: 1618
Rejestracja: 01 kwie 2008, 22:02
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: aska » 04 lis 2009, 09:32

jj pisze:Aska, przepraszam, ze kolejny raz wykorzystuje ciebie jako "medium" do skanalizowania moich intencji, ktore nie maja wiele wspolnego z twoja wypowiedzia. Zrozumialem ciebie dobrze, ale trafilas sie, jak slepej kurze ziarno. :mrgreen:

;P


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 04 lis 2009, 10:17

Norbi pisze:A ja wierzę biblijnie, ze autorem wszelkich działań "nadprzyrodzonych" (np. cuda, uzdrowienia) jest albo Bóg, albo szatan.
Ja też tak uważam, tyle że te "uzdrowienia" o których dyskutujemy to nie są żadne cuda i nadprzyrodzone sprawy, to psychiczny wynik chciejstwa zaangazowanych w to ludzi.
Jeśli Ty piszesz, że cudowne uzdrowienia z nieuleczalnych chorób, które ja osobiście znam (udokumentowane medycznie) i które dokonały się po modlitwie danej osoby obdarowanej, są fałszywkami, to automatycznie sugerujesz, że to szatan był autorem tych uzdrowień.
Znowu piszesz nieprawdę, nie napisałem że fałszywkami są uzdrowienia będące działaniem Bozym przez modlitwę. .
Rozumiesz w końcu?
To ty nie rozumiesz o co w tym chodzi jest wielkie niebezpieczeństwo, że jeśli uzdrowienie łączy się z konkretną osobą to może być to wynikiem, w pewnych przypadkach działaniem szatańskim, na takiej samej zasadzie jak uzdrowienia w katolickich sanktuariach, grotach, cudownych źródełkach. Samo uzdrowienie nie jest świadectwem pochodzenia od Boga, bo istnieją demoniczni uzdrawiacze którzy w "cudowny" sposób leczą np. ludzi z raka, ale czy to ma być świadectwo sprawiedliwości?
Jeszcze raz chcę ci uświadomić, że obserwuje się na swiecie wielki pociąg do mistycyzmu, cudów, znaków bo to dociera do ciała, wyzwala olbrzymie emocje, popatrz na nagrania z wielkich kampanii "ewangelizacyjnych" typu Beny Hina. O co tam chodzi? O wyzwolenie emocji i szantaż duchowy : czy odważysz się powiedzieć że to nie jest od Ducha Świetego?! Spróbuj to popełnisz grzech przeciwko niemu i pójdziesz do piekła! Skierowuje się uwagę ludzi nie na Chrystusa, jego dzieło, miłość i sprawiedliwośc na codzień, chodzenie z Bogiem , poznawanie jego woli, ale na znaki i cuda to się robi centrum iary. Wierzący zaczynają szukać w sobie jakiegoś daru i chodzą sfrustrowani kiedy nie znajdują, płaczą w duchu "ja chba jestem niewierzący, bo językami nie mówię ", a jest dokładnie odwrotnie ci ludzie są najbliżej Boga, bo płaczą nad sobą szukają co w nich jest złego, próbują to mienić, a otoczenie ich rani....
A jakie jest prawdziwe chrześcijaństwo ? Chodzenie z Bogiem, trzymanie w centrum Pana Jezusa, szukanie woli Bożej, ogłaszanie jego Ewangelii i pobozne życie we wspólnocie. Emocje są, bo jesteśmy ludźmi, ale emocje które są związane z ciałem nie mogą nas zdominować i odwrócić od centrum którym jest Chrystus Pan.

Napiszę Ci jeszcze raz: Wypowiadasz się na temat spraw, o których tak naprawdę nie masz pojęcia.
:) Norbi Młody jesteś, jeszcze masz czas do namysłu (chyba że Pan przyjdzie wcześniej) Nie chce mi się już odpowiadać na twoje"mądre" pouczenia. Proponuję wszystkim modlitwę za ciebie, może kiedyś dojdziesz do prawdy :) . Niech ci Pan otworzy serce i umysł na prawdę.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 05 lis 2009, 09:52

Norbi pisze:
Lash pisze:
Norbi pisze:
Lash pisze:Ty pytanie do braci charyzmatyków borniących tak zaciekle nieprzmeijalności darów Ducha Sw. czy Dar Zbawienia może przeminać a dar uzdrawiania i jezyków nie!? :eek: :eek: :eek:

Zbawienie jest nam darowane z Łaski. Nie jest to jednym z Darów Ducha o których wspomina Biblia i są dane KOŚCIOŁOWI


Norbi Plisssss

Charismata to po grecku - Dary łaski z dwóch słów charis - łaska / mata - dar
Zbawienie jest darem łaski - Ef 2,8-9
Co Ty zrobiłeś z tym wyrazem? Dlaczego go podzieliłeś na pół i przez to otrzymałeś coś dziwnego?

Norbi, Norbi...
pamiétasz nasz dyskusje o nieprofesjonalistwch .....
wybacz ale zanim zanegujesz cos to chociasz sprawdż,

http://www.blueletterbible.org/lang/lex ... 5486&t=KJV

charisma to dar łaski

czasami w polskim jest uzywany mniej zrozumiały grecyzm - charyzmat
Jednak biblijni tłumacze oddaja to w dwóch słowach bo wskazuje to lepiej na istote tego wyraznie
Dw piwerwsze lepsze przykłady

Por Rzym 1,11 -
(11) Gorąco bowiem pragnę was zobaczyć, aby wam użyczyć nieco daru duchowego dla waszego umocnienia,
1:11 ἐπιποθῶ γὰρ ἰδεῖν ὑμᾶς ἵνα τι μεταδῶ χάρισμα ὑμῖν πνευματικὸν εἰς τὸ στηριχθῆναι ὑμᾶς

12:4 Διαιρέσεις δὲ χαρισμάτων εἰσίν τὸ δὲ αὐτὸ πνεῦμα
(4) Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch


Norbi pisze: Zrobiłeś coś w stylu--- wyraz: PRZEDPOKÓJ--- dwa słowa--- przed/pokój. "Definicja": Przedpokój to pomieszczenie znajdujące się przed pokojem [choć w rzeczywistości może się znajdować przed kuchnią].
Lash, proszę napisz mi swoją definicję Łaski.
Twój przykład z przedpokojem jest typowym przykładem karczemnym nie ma co dyskutowac ...
Norbi pisze: Lash, proszę napisz mi swoją definicję Łaski.


http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2479810
1. «czyjaś przychylność, wspaniałomyślność»
2. «darowanie lub złagodzenie kary»
3. «w religii chrześcijańskiej: pomoc, opieka lub niezasłużony dar udzielany przez Boga człowiekowi»

Osobiscie skałniam sie ku definicji:
Aktywna i sprawcza niezasłuzona przychylność udzielana innej osobie....

Uznaję definicję łaski jak: niezsałuzony przez obiekt na którym dokonuje się łaski dobry akt sprawczy


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
derko
Posty: 1942
Rejestracja: 23 cze 2008, 20:57
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: derko » 05 lis 2009, 20:21

KAAN pisze:Człowiek i jego emocje, potem się okazuje że i tak musi iść do lekarza bo to uzdrowienie było lipne.


Rozumiem, ze jak zachorujesz ty albo ktoś bliski z twojego otoczenia to się nie modlisz tylko od razu lecisz do lekarza?
Nie ma w waszej społeczności modlitwy wstawienniczej za chorymi?
Nie doświadczacie żadnych uczuć w związku z tym, ze ktoś jest chory? (nie mam namyśli kataru)

KAAN pisze:Skoro dary nie ustąpiły w kształcie NT to powinieneś chodzić z chustką i dotykać nią uzdrawiającego i już masz uniwersalne lekarstwo.


Odpowiedz na proste pytanie?
Czy wszyscy chrześcijanie za przykładem Pawła mieli chusteczki i dotykali każdego chorego i każdy doznał uzdrowienia?
Czy wszyscy twoim zdaniem chorzy w tym okresie byli uzdrowieni?


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 06 lis 2009, 09:11

derko pisze:[...]Nie ma w waszej społeczności modlitwy wstawienniczej za chorymi?

W każdą niedzielę, każdą środę i w sumie w każdy dzień tygodnia na indywidualnych grupach domowych i bynajmniej uważamy, że Chrystus Król może też użyć lekarzy (nawet jak są niewierzący) aby przynieść uzdrowienie. Co nie zmienia faktu, że nie każdy bywa uzdrowiony.
derko pisze:[...]Czy wszyscy twoim zdaniem chorzy w tym okresie byli uzdrowieni?

Pogadaj z Małgosią, ona twierdzi, że każdy bywa i dziś uzdrowiony cieleśnie jeśli tylko odpowiednio mocno się "zepnie" ;)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 06 lis 2009, 10:16

fantomik pisze:
derko pisze:[...]Czy wszyscy twoim zdaniem chorzy w tym okresie byli uzdrowieni?

Pogadaj z Małgosią, ona twierdzi, że każdy bywa i dziś uzdrowiony cieleśnie jeśli tylko odpowiednio mocno się "zepnie"

ciekawa ta ich "logika"... Jak uzdrawiać - to, rzecz jasna, "nie wszyscy", ale jak "modlić się w językach" czy "padać pod mocą" - to wszyscy.... a jakże, płumkać i padać przecież każdy potrafi :-P


derko
Posty: 1942
Rejestracja: 23 cze 2008, 20:57
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: derko » 06 lis 2009, 11:23

fantomik pisze:
derko pisze:[...]Nie ma w waszej społeczności modlitwy wstawienniczej za chorymi?

W każdą niedzielę, każdą środę i w sumie w każdy dzień tygodnia na indywidualnych grupach domowych i bynajmniej uważamy, że Chrystus Król może też użyć lekarzy (nawet jak są niewierzący) aby przynieść uzdrowienie. Co nie zmienia faktu, że nie każdy bywa uzdrowiony.

Jeśli już lekarz coś może to leczyć, nie uzdrawiać.
Rozumiem, ze na tych spotkaniach modlicie i prosicie Pana o uzdrowienie?



fantomik pisze:
derko pisze:[...]Czy wszyscy twoim zdaniem chorzy w tym okresie byli uzdrowieni?

Pogadaj z Małgosią, ona twierdzi, że każdy bywa i dziś uzdrowiony cieleśnie jeśli tylko odpowiednio mocno się "zepnie" ;)

Możesz podać dokładnie gdzie się tak wyraziła?
Czy może to twoja interpretacja?
:)


derko
Posty: 1942
Rejestracja: 23 cze 2008, 20:57
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: derko » 06 lis 2009, 11:27

Axanna pisze:
fantomik pisze:
derko pisze:[...]Czy wszyscy twoim zdaniem chorzy w tym okresie byli uzdrowieni?

Pogadaj z Małgosią, ona twierdzi, że każdy bywa i dziś uzdrowiony cieleśnie jeśli tylko odpowiednio mocno się "zepnie"

ciekawa ta ich "logika"... Jak uzdrawiać - to, rzecz jasna, "nie wszyscy", ale jak "modlić się w językach" czy "padać pod mocą" - to wszyscy.... a jakże, płumkać i padać przecież każdy potrafi :-P

Po pierwsze to nie na temat. Tematem jest "Odzyskiwanie utraconego zbawienia"

Po drugie. Zachęcam do polemiki opartej na Słowie Bożym, a nie na własnych wyobrażeniach i uprzedzeniach.

;) :)


Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Puritan » 06 lis 2009, 11:33

derko pisze:Po pierwsze to nie na temat. Tematem jest "Odzyskiwanie utraconego zbawienia"

Również chciałbym przypomnieć, że wątek ten pierwotnie miał na celu zastanowienie się nad ludźmi, którzy chcą tracić swoje zbawienie, a następnie je odzyskiwać.

Jak zwykle Norbi musiał zrobić offtop o charyzmani...


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 06 lis 2009, 11:38

derko pisze:[...]
Jeśli już lekarz coś może to leczyć, nie uzdrawiać.
Rozumiem, ze na tych spotkaniach modlicie i prosicie Pana o uzdrowienie?

Oczywiście, cóż w tym dziwnego? Ciężko mi powiedzieć dlaczego nie często modlitwie (gdy jest ze starszymi zboru) towarzyszy namaszczenie oliwą ale mogę się domyślać, że to z powodów praktyczno/materialnych.
derko pisze:[...]
Możesz podać dokładnie gdzie się tak wyraziła?
Czy może to twoja interpretacja?
:)

Poczytaj chociażby wątek "Problem z okiem" oraz posty zaczynające się od tego:
http://forum.protestanci.info/viewtopic ... ght=#66573 a w szczególności ten: http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 6581#66581 (i następne, które go nich nawiązują); wyznawana teologia również i w modlitwach "wychodzi" więc i zobacz tutaj: http://forum.protestanci.info/viewtopic ... ght=#60122 ; no i ewidentny post mówiący o tym (z wątku z problemami z okiem): http://forum.protestanci.info/viewtopic ... ght=#76792 . Z chęcią zobaczę Bracie, jak reinterpretujesz te posty tak aby nie wyszło to co jest w nich ewidentne ;)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.

Wróć do „Soteriologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości