Dlaczego Paweł otrzymał oświecenie, a inni nie?

Zbawienie - tak jak je widzimy ....
mercy_
Posty: 156
Rejestracja: 21 lip 2009, 14:49
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Dlaczego Paweł otrzymał oświecenie, a inni nie?

Postautor: mercy_ » 29 lip 2009, 09:48

Wbrew temu, co mówili wielu, Paweł nie był aż tak bardzo zdeprawowany przed swoim nawróceniem. Mało tego, Jezus zaingerował tak mocno w jego życie, ponieważ życie Pawła na to pozwalało...

1Tm 1:12-13 Bw „Dzięki składam temu, który mnie wzmocnił, Chrystusowi Jezusowi, Panu naszemu, za to, że mnie uznał za godnego zaufania, zleciwszy mi tę służbę,(13) mimo to, że przedtem byłem bluźniercą i prześladowcą, i gnębicielem, ale miłosierdzia dostąpiłem, bo czyniłem to nieświadomie, w niewierze.”

Paweł dostąpił miłosierdzia [zmiłuję się, nad kim się zmiłuję], ponieważ działał w nieświadomości, nie mając pełnego poznania Prawdy. Gdyby działał zupełnie dobrowolnie i świadomie opierał się Prawdzie, sytuacja pewno potoczyłaby się tak:

Lk 7:30 Bw „natomiast faryzeusze i uczeni w zakonie wzgardzili postanowieniem Bożym o nich samych, bo nie dali się przez niego ochrzcić.”



Myślę, że te dwa fragmenty rzucają pewne światło na relację Bóg-człowiek oraz uwzględniają powagę ludzkich decyzji wplątanych w Boże zamierzenia, wybory i postanowienia. Nawet więc przed nawróceniem, gdy jeszcze ma się starą naturę można być mniej lub bardziej otwarty na Boga. Tak więc odrzucenie Boże [reprobacja] jest raczej wynikiem egoistycznego zamknięcia się człowieka na miłość Boga i na Jego osobę niż postanowieniem Boga. Nasze zbawienie wciąż nie zależy od nas, bo to nie my sobie je zarobiliśmy ani nie my je przygotowaliśmy. Nie zależy od naszych uczynków, bo wszyscy przed Bogiem jesteśmy potępieni przez Jego sąd. A jednak w Chrystusie wybiera On sobie tych, którzy Chrystusa [Słowo Boga] przyjmują. Przyjął Słowo Boga Abraham, przyjął Dawid, przyjęła Maria, przyjęli Apostołowie. Nie może dostąpić miłosierdzia ten, kto ma pełne poznanie prawdy i przekonanie od Ducha, a mimo to od Boga się odwraca.


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Dlaczego Paweł otrzymał oświecenie, a inni nie?

Postautor: fantomik » 29 lip 2009, 10:28

mercy_ pisze:Wbrew temu, co mówili wielu, Paweł nie był aż tak bardzo zdeprawowany przed swoim nawróceniem. Mało tego, Jezus zaingerował tak mocno w jego życie, ponieważ życie Pawła na to pozwalało...

To już wczytujesz w cytowany tekst i niestety zaprzeczasz świadectwu jakie samemu o wsobie Paweł napisał -- że z grzeszników jest pierwszym.
Szkoda również, że nie zamieściłeś szerszego kontekstu -- w szczególności wersu 16-stego, który ewidentnie rzuca inne światło na to co starasz się w tekst wczytać:

1 Tm 1:12-13,16-17 (BT)
12. Dzięki składam Temu, który mię przyoblekł mocą, Chrystusowi Jezusowi, naszemu Panu, że uznał mnie za godnego wiary, skoro przeznaczył do posługi mnie,
13. ongiś bluźniercę, prześladowcę i oszczercę. Dostąpiłem jednak miłosierdzia, ponieważ działałem z nieświadomością, w niewierze.
...
16. Lecz dostąpiłem miłosierdzia po to, by we mnie pierwszym Jezus Chrystus pokazał całą wielkoduszność jako przykład dla tych, którzy w Niego wierzyć będą dla życia wiecznego.
17. A Królowi wieków nieśmiertelnemu, niewidzialnemu, Bogu samemu - cześć i chwała na wieki wieków! Amen.

Powodem zawsze jest Boża Chwała i jak widać powyżej wypłynęła ona właśnie ze zbawienia takiego grzesznika jakim był Paweł -- a sam nazwał się pierwszym wśród grzeszników (no chyba, że uważasz iż Paweł kłamał).

mercy_ pisze:Paweł dostąpił miłosierdzia [zmiłuję się, nad kim się zmiłuję], ponieważ działał w nieświadomości,

Czy w jednym zdaniu można sobie zaprzeczyć? ;)

Coś Tobie wkleję o niewierzących braciach Pawła według ciała :
Rz 10:1-2 (BT)
1. Bracia, z całego serca pragnę ich zbawienia i modlę się za nimi do Boga.
2. Bo muszę im wydać świadectwo, że pałają żarliwością ku Bogu, nie opartą jednak na pełnym zrozumieniu.

Jak widać wszyscy niewierzący żydzi, według świadectwa Pawła -- działają (i to gorliwie!) tak jak napisałeś (cytuję) "nie mając pełnego poznania Prawdy". Więc niestety Twój argument wg. mnie upada, gdyż nijak nie widzę aby oni wszyscy zostali zbawieni.

Prawdą jest natomiast to, że Chrystus może zbawić nawet(!) "bluźniercę, prześladowcę i oszczercę", który w dodatku pała chęcią mordu do Bożych Dzieci (Dz. Ap 9) -- i to powinno w szczególności przemawiać do Chrześcijan aby modlili się za swoich prześladowców. Soli Deo Gloria!

Pozdrawiam w Chrystusie,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
mercy_
Posty: 156
Rejestracja: 21 lip 2009, 14:49
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: mercy_ » 29 lip 2009, 13:57

To już wczytujesz w cytowany tekst i niestety zaprzeczasz świadectwu jakie samemu o wsobie Paweł napisał -- że z grzeszników jest pierwszym.
Szkoda również, że nie zamieściłeś szerszego kontekstu -- w szczególności wersu 16-stego, który ewidentnie rzuca inne światło na to co starasz się w tekst wczytać:

1 Tm 1:12-13,16-17 (BT)
12. Dzięki składam Temu, który mię przyoblekł mocą, Chrystusowi Jezusowi, naszemu Panu, że uznał mnie za godnego wiary, skoro przeznaczył do posługi mnie,
13. ongiś bluźniercę, prześladowcę i oszczercę. Dostąpiłem jednak miłosierdzia, ponieważ działałem z nieświadomością, w niewierze.
...
16. Lecz dostąpiłem miłosierdzia po to, by we mnie pierwszym Jezus Chrystus pokazał całą wielkoduszność jako przykład dla tych, którzy w Niego wierzyć będą dla życia wiecznego.
17. A Królowi wieków nieśmiertelnemu, niewidzialnemu, Bogu samemu - cześć i chwała na wieki wieków! Amen.

Powodem zawsze jest Boża Chwała i jak widać powyżej wypłynęła ona właśnie ze zbawienia takiego grzesznika jakim był Paweł -- a sam nazwał się pierwszym wśród grzeszników (no chyba, że uważasz iż Paweł kłamał).


Nigdzie nie zaprzeczyłem, jakoby celem była Boża Chwała czy też że Paweł nie był pierwszym z grzeszników. Uroiłeś sobie coś i dyskutujesz z tym. Paweł jasno i wyraźnie mówi, że miłosierdzie spotkało go dlatego, że działał w nieświadomości, w niewierze. Ponieważ głupim i bezpodstawnym jest twierdzić, że chodzi tam o nieświadomość spowodowaną użyciem środków odurzających czy alkoholu, to chyba każdy widzi, że chodzi tam o to, że Paweł był przeświadczony, że robi dobrze. Zapowiedział to uczniom już Jezus, gdy mówił im: "nadejdzie godzina, gdy każdy, kto was zabije, będzie sądził, że czci Boga" [Jana 16:2] Straszne były uczynki Pawła i dlatego zwie się "pierwszym wśród grzeszników". Był to prawdziwy jego osąd, choć subiektywny. Nie był "pierwszym wśród grzeszników" w takim sensie, że największym grzesznikiem, bo takim jest ten, kto grzeszy przeciw Duchowi. Niczemu więc nie przeczę, jak to mi insynuujesz. To raczej Ty nie rozróżniasz subiektywnych opinii i obiektywnych faktów. Za Pawłem najwięksi święci nazywali się "największymi grzesznikami", ponieważ mieli tak wielką świadomość Boskiej sprawiedliwości i świętości, że nie mogli już patrzeć na swoje winy. A jednak Paweł podaje coś na swe usprawiedliwienie, co Ty kompletnie ignorujesz: "działałem w nieświadomości".

Czy w jednym zdaniu można sobie zaprzeczyć? ;)

Coś Tobie wkleję o niewierzących braciach Pawła według ciała :
Rz 10:1-2 (BT)
1. Bracia, z całego serca pragnę ich zbawienia i modlę się za nimi do Boga.
2. Bo muszę im wydać świadectwo, że pałają żarliwością ku Bogu, nie opartą jednak na pełnym zrozumieniu.

Jak widać wszyscy niewierzący żydzi, według świadectwa Pawła -- działają (i to gorliwie!) tak jak napisałeś (cytuję) "nie mając pełnego poznania Prawdy". Więc niestety Twój argument wg. mnie upada, gdyż nijak nie widzę aby oni wszyscy zostali zbawieni.

Prawdą jest natomiast to, że Chrystus może zbawić nawet(!) "bluźniercę, prześladowcę i oszczercę", który w dodatku pała chęcią mordu do Bożych Dzieci (Dz. Ap 9) -- i to powinno w szczególności przemawiać do Chrześcijan aby modlili się za swoich prześladowców. Soli Deo Gloria!


Nigdzie Paweł nie mówi, że ich działanie jest w nieświadomości, jak jego. Paweł działał w nieświadomości. Na skutek objawienia Pana jednak się nawrócił. Żydzi widzieli cuda, a jednak nie wszyscy się nawrócili.

Dz 28:23-24 Bw „A naznaczywszy mu dzień, zeszli się u niego w jego mieszkaniu jeszcze liczniej, a on im wyłuszczał sprawę od rana aż do wieczora, składał świadectwo o Królestwie Bożym i przekonywał ich o Jezusie w oparciu o zakon Mojżesza oraz proroków.(24) Jedni dali się przekonać jego słowom, drudzy natomiast nie uwierzyli.”

Którzy dali się przekonać? Ci, którzy od początku tłumili w sobie Ducha Świętego, który ich przekonywał czy raczej ci, którzy byli przekonani że Paweł mówi kłamstwa na podstawie swojego zrozumienia Pisma?

Lk 23:34 Bw „A Jezus rzekł: Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią. A przy dzieleniu się jego szatami rzucali losy.”

Ojciec przebaczyłby tym którzy byliby świadomi tego, że zabijają YHWH w ciele? Czy jest większy grzech niż zabić Stwórcę w swej świątyni ciała?

Hbr 10:26 Bw „Bo jeśli otrzymawszy poznanie prawdy, rozmyślnie grzeszymy, nie ma już dla nas ofiary za grzechy

Ofiara Chrystusa skutkuje wobec tych, których umysły zaślepił władca tego świata i którzy nie tłumią prawości przez nieprawość.

J 9:41 Bw „Rzekł im Jezus: Gdybyście byli ślepi, nie mielibyście grzechu, a że teraz mówicie: Widzimy, przeto pozostajecie w grzechu.”

Rz 1:18 Bw „Albowiem gniew Boży z nieba objawia się przeciwko wszelkiej bezbożności i nieprawości ludzi, którzy przez nieprawość tłumią prawdę.

J 3:19-21 Bw „A na tym polega sąd, że światłość przyszła na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność, bo ich uczynki były złe.(20) Każdy bowiem, kto źle czyni, nienawidzi światłości i nie zbliża się do światłości, aby nie ujawniono jego uczynków.(21) Lecz kto postępuje zgodnie z prawdą, dąży do światłości, aby wyszło na jaw, że uczynki jego dokonane są w Bogu.

Postępowanie zgodnie z prawdą to po pierwsze uznanie swojej winy i to, że "mamy grzech". Paweł nie tłumił Prawdy przez nieprawość, nie mówił, że "widzi" i postapił zgodnie z prawda, bo nie uznał objawienia Chrystusowego za przywidzenie. Nie chodzi o to, że pewni ludzie nie mają żadnych grzechów i nie potrzebują zbawienia. Raczej chodzi o to, że potępieni sami zamykają się na miłość Boga [a nie On na nich, jak mówi doktryna predestynacji] oraz są ludzie, którzy na skutek łaski uprzedzającej szukają Boga i w końcu znajdują Jego łaskę.


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 29 lip 2009, 15:37

Oj Janku Janku.
1. Paweł rzekł

(12) Dzięki składam temu, który mnie wzmocnił, Chrystusowi Jezusowi, Panu naszemu, za to, że mnie uznał za godnego zaufania, zleciwszy mi tę służbę, (13) mimo to, że przedtem byłem bluźniercą i prześladowcą, i gnębicielem, ale miłosierdzia dostąpiłem, bo czyniłem to nieświadomie, w niewierze.
Paweł opisuje ty że działał w "agneo" braku poznania i "apistii" niewierze
Ciekawe że Paweł pisze że działa w niewierze choc był bardzo pobożnym żydem / faryzeuszem wg prawa nienagannym.... wierzącym w Boga JHWH ...
Ciekawe też że wszyscy żydzi tak czynili:

(17) Lecz teraz wiem, bracia, że działaliście w nieświadomości, tak samo jak zwierzchnicy wasi. (Dzieje Apost. 3:17, Biblia Tysiąclecia)

(30) Nie zważając na czasy nieświadomości, wzywa Bóg teraz wszędzie i wszystkich ludzi do nawrócenia, (Dzieje Apost. 17:30, Biblia Tysiąclecia)

(14) /Bądźcie/ jak posłuszne dzieci. Nie stosujcie się do waszych dawniejszych żądz, gdy byliście nieświadomi, (1 List Piotra 1:14, Biblia Tysiąclecia)


Wydaje się ze nieświadomość w tym wypadku to poprostu synonim niewiary oparty nie tyle o wiedzę /gnosis/ co o relację Z Bogiem

I tyle dla mnie ta nieświadomość oznacza - brak poznania Boga.


(14) A łaska Pana naszego stała się bardzo obfita wraz z wiarą i miłością, która jest w Chrystusie Jezusie.

Ciekawe jest porównanie tego wersety z wczesniejszym 13
gdzie była niwaiara i niwiedza przed nawróceniem
Obecnie jest wiara i miłość w Chrystusie Panu ...
Nie wiara jest w jasnej opozycji do wiary
dla mnie miłośc jest w opozycji do niewiedzy = braku relacji miłości.
Por tez
(3) A to jest żywot wieczny, aby poznali ciebie, jedynego prawdziwego Boga i Jezusa Chrystusa, którego posłałeś. Jan 17

2. Nie mogę się też zgodzić na zrozumienie fantomika poniższego Tekstu:
(15) Prawdziwa to mowa i w całej pełni przyjęcia godna, że Chrystus Jezus przyszedł na świat, aby zbawić grzeszników, z których ja jestem pierwszy. (16) Ale dlatego miłosierdzia dostąpiłem, aby na mnie pierwszym Jezus Chrystus okazał wszelką cierpliwość dla przykładu tym, którzy mają weń uwierzyć ku żywotowi wiecznemu.

Paweł nazywa siebie tu grzesznikiem w czasie trerazniejszym ma jednak na mysli PRZESZŁOŚĆ.
Paweł podaje frazę typ glossy, wyznania wiary ...
Prawdziwa to mowa i w całej pełni przyjęcia godna, że ........... Chrystus Jezus przyszedł na świat, aby zbawić grzeszników, z których ja jestem pierwszy

Czy Paweł mowi że nadal jest grzesznikiem?
Nie! wszkże dalej podaje wszaże miłosierdzia dostapiłem aby na mnie pierwszym okazać cierpliwosć!
Czy Pawęł był pierwszym ze zbawionych? - Nie
Czy był zbawionym! - Tak
to jest figura retoryczna!

Przeczy odczytaniu tego że Pawęł jest grzesznikiem także to że wczesniej sam podał że był grzesznikiem i juz nie jest!!

(9) wiedząc o tym, że zakon nie jest ustanowiony dla sprawiedliwego, lecz dla nieprawych i nieposłusznych, dla bezbożnych i grzeszników, dla bezecnych i nieczystych, dla ojcobójców i matkobójców, dla mężobójców, (10) rozpustników, mężołożników, dla handlarzy ludźmi, dla kłamców, krzywoprzysięzców i dla wszystkiego, co się sprzeciwia zdrowej nauce, (11) zgodnej z ewangelią chwały błogosławionego Boga, która została mi powierzona. (12) Dzięki składam temu, który mnie wzmocnił, Chrystusowi Jezusowi, Panu naszemu, za to, że mnie uznał za godnego zaufania, zleciwszy mi tę służbę, (13) mimo to, że przedtem byłem bluźniercą i prześladowcą, i gnębicielem, ale miłosierdzia dostąpiłem, bo czyniłem to nieświadomie, w niewierze.

Paweł jest SPRAQWIDLIWY w CHRYSTUSIE a nie jest grzesznikeim

3.
W drugiej cześci polemizując wskazujesz ze Pawęł podaje swoje "uspprawiedliwienie" czyli niewiedzę
Zapominasz że podaje tez niweiarę ... czy to także usprawiedliwienie?
Myślę że odczytujesz trochę inaczej niz ja słowo hoti - ὅτι.

Dla ciebie staniowi ono przyczynę ontologiczną -
coś w stylu - Bóg daje miłosierdzie Pawłowi dlatego że działał w nieswiadomości co jest przyczyna okazania mu miłosierdzia - gdyby działał w swiadomości nie ortrzymałby go!

Dla mnie oznacza to bardziej - Bóg daje miłosierdzie Pawłowi bo chce go zbawić z tego ze jest nieświadomy i w niewierze co jest typowe dla każdego człowieka niezbawionego! Nieświdomość i niewiara to nie tyle przyczyny okazania miłosierdzia lub braku okazania miłosierdzia - co stan każdego niezbawionego!

Bóg okazuje miłosierdzie komuc chce i tym których sam przygotował!
(18) A zatem komu chce, okazuje miłosierdzie, a kogo chce, czyni zatwardziałym. (19) Rzeczesz mi tedy: Przeczże się już gniewa? Bo któż się sprzeciwił wolej jego? (20) I owszem o człowiecze, którześ ty jest, który odpowiedasz naprzeciwko Bogu? Zali rzecz ulepiona powie temu, który ją ulepił: Przecześ mię tak uczynił? (21) Zali garncarz gliny w mocy nie ma, ale z tejże sztuki uczynił jedno naczynie na uczciwość, a drugie na zelżywość? (22) A jeśli też Bóg chcąc gniew okazać i znaczną uczynić możność swoję, zniósł wielką cierpliwością naczynia gniewu, na stracenie przyprawione. (23) A iżby wiadome uczynił bogactwo chwały swojej nad naczyniem miłosierdzia, które ku chwale zgotował; (List do Rzymian 9:18, Biblia Brzeska)

Podobnie mówi w
(30) Podobnie bowiem jak wy niegdyś byliście nieposłuszni Bogu, teraz zaś z powodu ich nieposłuszeństwa dostąpiliście miłosierdzia, (List do Rzymian 11:30, Biblia Tysiąclecia)

Czy dlatego my polacy dostępujemy miłosierdzia bo zydzi grzeszyli? czy to raczej Jego cudowny Plan!

gdyby tak przyjac to nasze milosierdzie powoduje ich zatwrdzialosc!
(31) tak i oni stali się teraz nieposłuszni z powodu okazanego wam miłosierdzia, aby i sami <w czasie obecnym> mogli dostąpić miłosierdzia. (List do Rzymian 11:31, Biblia Tysiąclecia)

Miłosierdzie ma jednak poczatek w Bogu.
(4) A Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką swą miłość, jaką nas umiłował, Ef 2,4

Choc jest powiązane z grzesznikiem bowiem miłosierdzie musi mieć z definicji podmiot okaznia miłosierdzia który jest słaby!

Wiec Tak Bóg okazuje miłosierdzie bowiem człowiek jest grzeszny/nieświadomy w niewierze! ! ale czyni to dlatego że CHCE bo jest Miłosicią a nie dlatego że ten człowiek był w lepszej pozycji niz inny!!

szukaj w Bogu Przyczyn a nie w człowieku!

4.
W końcu dotykasz tematu predetynacji.

pokaż mi łaskę uprzedzająca inna od wybrania?


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
mercy_
Posty: 156
Rejestracja: 21 lip 2009, 14:49
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: mercy_ » 29 lip 2009, 16:30

Oj Janku Janku.


ad personam :roll:

Paweł opisuje ty że działał w "agneo" braku poznania i "apistii" niewierze
Ciekawe że Paweł pisze że działa w niewierze choc był bardzo pobożnym żydem / faryzeuszem wg prawa nienagannym.... wierzącym w Boga JHWH ...
Ciekawe też że wszyscy żydzi tak czynili:

(17) Lecz teraz wiem, bracia, że działaliście w nieświadomości, tak samo jak zwierzchnicy wasi. (Dzieje Apost. 3:17, Biblia Tysiąclecia)

(30) Nie zważając na czasy nieświadomości, wzywa Bóg teraz wszędzie i wszystkich ludzi do nawrócenia, (Dzieje Apost. 17:30, Biblia Tysiąclecia)

(14) /Bądźcie/ jak posłuszne dzieci. Nie stosujcie się do waszych dawniejszych żądz, gdy byliście nieświadomi, (1 List Piotra 1:14, Biblia Tysiąclecia)

Wydaje się ze nieświadomość w tym wypadku to poprostu synonim niewiary oparty nie tyle o wiedzę /gnosis/ co o relację Z Bogiem

I tyle dla mnie ta nieświadomość oznacza - brak poznania Boga.


I właśnie grzechy Pawła, które wynikały z braku poznania pozwoliły zastosować Bogu swoją łaskę. Jak i pozwalają zastosować ją wobec żydów, którzy z zaślepienia zabili Jezusa, są uzasadnieniem dla przebaczenia przez Ojca bezpośrednim sprawcom śmierci Jezusa [ Ojcze wybacz im bo nie wiedzą co czynią]. Nie wiara Pawła to oczywiście brak wiary w Chrystusa. Nieświadomość Pawła jest jego winą, gdyż gdyby dokładnie studiował Pisma wiedziałby, kim jest Jezus. Lecz Paweł nie miał twardego karku, jak wielu żydów, nie tłumił także Prawdy w sobie. I dlatego Bóg mógł go skutecznie powołać i zbawić.


Dla mnie oznacza to bardziej - Bóg daje miłosierdzie Pawłowi bo chce go zbawić z tego ze jest nieświadomy i w niewierze co jest typowe dla każdego człowieka niezbawionego! Nieświdomość i niewiara to nie tyle przyczyny okazania miłosierdzia lub braku okazania miłosierdzia - co stan każdego niezbawionego


Nie przyczyna, ale możliwość skutecznego powołania.
W końcu dotykasz tematu predetynacji.

pokaż mi łaskę uprzedzająca inna od wybrania?


Łukasza 7:30


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 29 lip 2009, 16:54

Podsumowując -- można ponaginać Słowo Boże aby tylko wyszło, że należy wierzyć w semi-pelagianizm. Niestety ta herezja jest już od wieków znana (czytałeś może późniejsze dzieła Augustyna?). No ale zamiast wyrywać z kontekstu całą powódź wersów rozważ samemu dość ciekawe zestawienie zdań w tym ostatnim cytowanym przez Ciebie fragmencie:

Jn 3:19-21 (BT)
19. A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki.
20. Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego uczynków.
21. Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki są dokonane w Bogu.

Powiedz mi dlaczego ostatni wers kończy się na "aby się okazało, że jego uczynki są dokonane w Bogu" zamiast o wiele bardziej pasującego "aby się okazało, że dobre były jego uczynki"?

Jeżeli zechcesz to ja też mogę Cię zalać sporą ilością proof-textów, które będziesz musiał bardzo mocno poprzekręcać aby nie widzeć tam doktryny predestynacji. Tyle, że cóż na tym zyskasz? Przecież zamykasz oczy na każdy z tych wersów. Słowo dość jasno stwierdza, że człowiek przed nowym narodzeniem jest:
a). martwy
b). jest niewolnikiem grzechu.
Ot cała dyskusja, tylko nie wiem dlaczego wezwanie do nawrócenia i wiary w Chrystusa przez proklamację Bożego Słowa, chcesz zastąpić jakimiś dysputami z martwym człowiekiem? Ktoś zasiał, ktoś podlewał ale to Bóg dał wzrost. Właśnie dlatego Soli Deo Gloria.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa zardzewiałe grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
mercy_
Posty: 156
Rejestracja: 21 lip 2009, 14:49
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: mercy_ » 29 lip 2009, 17:05

Dyskusja z Tobą nie ma sensu, skoro nie masz tyle odwagi, aby przeczytać czyjeś wypowiedzi i merytorycznie się do nich odnieść. Kolejne Twoje urojenia.

O Augustynie Ty nic nie wiesz. To on właśnie nauczał o tym, że cześć prawdziwie wierzących odpadnie, on nauczał, że istnieje coś takiego, jak łaska uprzedzająca itp. Na Twoje, to nauczał semipelagianizmu. Jego predestynacja nie była taka kalwińska jak by się wydawało. No ale EOT, bo już mam dosyć ludzi, którzy lepiej wiedzą w co wierzę i z kim sypiam.


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 29 lip 2009, 20:46

Augustyna cytowałem już na forum wielokrotnie w kwestii predestynacji (o tym rozmawiamy ;)) i z tego co pamiętam były to cytacje z jego ostatnich dzieł. Warto zaznajomić się z ogólnym obrazem nauczania Agustyna gdyż on przez całe swoje życie nie pozostał konsekwentny (i nie tylko on zresztą). Dlatego z chęcią poczekam aż coś Augustyna na poparcie swoich tez zacytujesz wraz z informacją z którego dzieła -- tak aby można było wyśledzić również i moment życia w którym Augustyn napisał to co zacytujesz.

A Paweł w cytowanym fragmencie otwarcie wskazuje -- że nie ważne jak bardzo jesteś zespusty i dla Ciebie jest nadzieja w Chrystusie, gdyż On -- pierwszy z grzeszników otrzymał Łaskę, więc i Ty możesz. Wbrew Twojemu nauczaniu, że Paweł aż taki zły nie był, więc jeśli przypadkiem ktoś uważa iż nie ma dla niego już nadziei bo tak wielkim jest grzesznikiem, to no cóż -- możliwe, że ma racje. Paweł ewidentnie twierdzi -- ja jestem pierwszym z grzeszników i dostąpiłem Łaski, więc to jak wielkim jesteś grzesznikiem nie zamyka Tobie drogi do Chrystusa.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
mercy_
Posty: 156
Rejestracja: 21 lip 2009, 14:49
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: mercy_ » 30 lip 2009, 08:46

Wbrew Twojemu nauczaniu, że Paweł aż taki zły nie był, więc jeśli przypadkiem ktoś uważa iż nie ma dla niego już nadziei bo tak wielkim jest grzesznikiem, to no cóż -- możliwe, że ma racje


Nie możliwe, ale tak jest w istocie. Jeśli grzeszysz przeciwko Duchowi to Jezus Ci nic nie pomoże, bo On sam jest teraz Duchem i w Duchu działa. Jezus Ci nic nie pomożesz jak grzeszysz przeciwko Niemu samemu. Jeśli mówisz, że "widzisz" a jesteś duchowo ślepy to Jezus Ci nic nie pomoże, bo ON przyszedł do cudzołożników, morderców, kłamców, złodziei i bluźnierców, którzy jednak widzą, że złe są ich uczynki. Paweł to zobaczył i wszyscy, którzy się nawrócili. Dlatego Bóg powołał ich skuteczną łaską i dokonał w nich tak wielkich dzieł.

Inni Bogu dali tamę:

Łukasza 7:30.

Bóg jest suwerenny, wybiera kogo chce i może zrobić wszystko, ale nie znaczy to, że zrobi wszystko. Zrobi to, co uzna za słuszne, a jak widać nie uznaje za słuszne powoływać skutecznie tych, którzy Mu się skutecznie opierają poprzez tłumienie Prawdy przez nieprawość do takiego stopnia, że już białe nazywają czarnym, a czarne białym.


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 30 lip 2009, 12:43

mercy_ pisze:
Oj Janku Janku.

ad personam :roll:

Powedzenie imienia to Ad personam :0 ;)
mercy_ pisze:
Paweł opisuje ty że działał w "agneo" braku poznania i "apistii" niewierze
Ciekawe że Paweł pisze że działa w niewierze choc był bardzo pobożnym żydem / faryzeuszem wg prawa nienagannym.... wierzącym w Boga JHWH ...
Ciekawe też że wszyscy żydzi tak czynili:
(17) Lecz teraz wiem, bracia, że działaliście w nieświadomości, tak samo jak zwierzchnicy wasi. (Dzieje Apost. 3:17, Biblia Tysiąclecia)
(30) Nie zważając na czasy nieświadomości, wzywa Bóg teraz wszędzie i wszystkich ludzi do nawrócenia, (Dzieje Apost. 17:30, Biblia Tysiąclecia)
(14) /Bądźcie/ jak posłuszne dzieci. Nie stosujcie się do waszych dawniejszych żądz, gdy byliście nieświadomi, (1 List Piotra 1:14, Biblia Tysiąclecia)
Wydaje się ze nieświadomość w tym wypadku to poprostu synonim niewiary oparty nie tyle o wiedzę /gnosis/ co o relację Z Bogiem
I tyle dla mnie ta nieświadomość oznacza - brak poznania Boga.

I właśnie grzechy Pawła, które wynikały z braku poznania pozwoliły zastosować Bogu swoją łaskę. :

:lol: a czy zauważyłes ze Paweł miał ŚWIETNE poznanie ST... mierząc miara znajomosci Pisma? znal je lepiej niż nie jeden niezbawiony.
mercy_ pisze: Jak i pozwalają zastosować ją wobec żydów, którzy z zaślepienia zabili Jezusa, są uzasadnieniem dla przebaczenia przez Ojca bezpośrednim sprawcom śmierci Jezusa [ Ojcze wybacz im bo nie wiedzą co czynią]. :
słowem wszyscy zydzi powinnimiec tą łaskę ;) Bo nikt nie wiedzial co czyni!
mercy_ pisze: Nie wiara Pawła to oczywiście brak wiary w Chrystusa. Nieświadomość Pawła jest jego winą, gdyż gdyby dokładnie studiował Pisma wiedziałby, kim jest Jezus. :
wieć jak jest jego wina czy nie jest :-/ skoro to jego wina to powinien ponieść kare a tu za wine nieświdomości ze złego studiowania Pisma masz nagrode? To się trzyma kupy ale tej brzydkiej.
Paweł otrzymał łaske bo działał w nieswidomości i niewierze nie jako ZAPŁATĘ czy NAGRODĘ . Nie był to PRZYCZYNĄ otrzymania łaski w sensie umosliwienia.
On otryzmał ta łaske BOWIEM jej potrzebował - był niewierzącym i nieświadomym człowiekiem jak wszyscy grzesznicy i dlatego musiał miec łaskę.
Inaczej wychodzi że lepiej nam byśmy byli nieswiadomi i wniewierze bo mamy łaskę :-/.
Paweł w niczym nie róznił się co do świdomości względem tych innych faryzeuszy którzy przesladowali Jezusa za Jego siemskiego życia!.
mercy_ pisze: Lecz Paweł nie miał twardego karku, jak wielu żydów, nie tłumił także Prawdy w sobie. I dlatego Bóg mógł go skutecznie powołać i zbawić. :

Nie prawda. to jest twoje dopowiedzenie.
Paweł i Jezus podaje jednoznacznie przyczynę tego ze tak się stało. ale ty nie bardzo chcesz ja uznać.
Podaje tu:
(15) Idź - odpowiedział mu Pan - bo wybrałem sobie tego człowieka za narzędzie. On zaniesie imię moje do pogan i królów, i do synów Izraela. (16) I pokażę mu, jak wiele będzie musiał wycierpieć dla mego imienia. Dzieje 9
i tu
(14) on zaś powiedział: Bóg naszych ojców wybrał cię, abyś poznał Jego wolę i ujrzał Sprawiedliwego i Jego własny głos usłyszał. (15) Bo wobec wszystkich ludzi będziesz świadczył o tym, co widziałeś i słyszałeś. Dzije 22
i tu:
(15) Gdy jednak spodobało się Temu, który wybrał mnie jeszcze w łonie matki mojej i powołał łaską swoją, (List do Galatów 1:15, Biblia Tysiąclecia)...
Paweł nie był lepszy niz inni.

mercy_ pisze:
Dla mnie oznacza to bardziej - Bóg daje miłosierdzie Pawłowi bo chce go zbawić z tego ze jest nieświadomy i w niewierze co jest typowe dla każdego człowieka niezbawionego! Nieświdomość i niewiara to nie tyle przyczyny okazania miłosierdzia lub braku okazania miłosierdzia - co stan każdego niezbawionego

Nie przyczyna, ale możliwość skutecznego powołania.

Czyli Bóg czasami nie ma innej mozliwości jak tylko nie zbawić?
Zauważ to stawia Boga w systyacji że Bóg chce ale nie może.
mercy_ pisze:
W końcu dotykasz tematu predetynacji.
pokaż mi łaskę uprzedzająca inna od wybrania?

Łukasza 7:30
To jest łaska uprzedzająca? GDZIE?


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 30 lip 2009, 13:00

mercy_ pisze:
Wbrew Twojemu nauczaniu, że Paweł aż taki zły nie był, więc jeśli przypadkiem ktoś uważa iż nie ma dla niego już nadziei bo tak wielkim jest grzesznikiem, to no cóż -- możliwe, że ma racje

Nie możliwe, ale tak jest w istocie. Jeśli grzeszysz przeciwko Duchowi to Jezus Ci nic nie pomoże, bo On sam jest teraz Duchem i w Duchu działa.
A czym jest ten grzech?
mercy_ pisze: Jezus Ci nic nie pomożesz jak grzeszysz przeciwko Niemu samemu.

:(
:O
:S
A Paweł DOKŁADNIE GRZESZY PRCIWKO NIEMU SAMEMU!
czemu mnie prześladujesz rzekł Jezus!
mercy_ pisze: Jeśli mówisz, że "widzisz" a jesteś duchowo ślepy to Jezus Ci nic nie pomoże, bo ON przyszedł do cudzołożników, morderców, kłamców, złodziei i bluźnierców, którzy jednak widzą, że złe są ich uczynki.
Gdybys zadał pytanie czy widzi Boga na godzine przed spotkaniem Jezusa rzekłby że jest ślepcem? Chyba kpisz. On wiedział i wierzył że jest bez zarzutu względem Prawa - więc i Boga! filipian 3

mercy_ pisze: Paweł to zobaczył i wszyscy, którzy się nawrócili. Dlatego Bóg powołał ich skuteczną łaską i dokonał w nich tak wielkich dzieł.
Nie prawda. Paweł nie zobaczył - jechał aby mordować ale Bóg go wtedy zbawił!
To wg ciebie postawa godna nawrócenia?
(1) Szaweł ciągle jeszcze siał grozę i dyszał żądzą zabijania uczniów Pańskich. Udał się do arcykapłana (2) i poprosił go o listy do synagog w Damaszku, aby mógł uwięzić i przyprowadzić do Jerozolimy mężczyzn i kobiety, zwolenników tej drogi, jeśliby jakichś znalazł. Dzieje 9
Wybacz ale szukasz dobra u czlowieka pokroju Goeringa
mercy_ pisze:Inni Bogu dali tamę:
Łukasza 7:30.

A paweł był tym faryzeuszem dajacym tame. odrzycił gloszenie szczepana
(58) A wypchnąwszy go poza miasto, kamienowali. Świadkowie zaś złożyli szaty swoje u stóp młodzieńca, zwanego Saulem. (59) I kamienowali Szczepana, który się modlił tymi słowy: Panie Jezu, przyjmij ducha mego. (60) A padłszy na kolana, zawołał donośnym głosem: Panie, nie policz im grzechu tego. A gdy to powiedział, skonał. (Dzieje Apost. 7:1-60, Biblia Warszawska)
Oraz
(1) A Saul również zgadzał się z tym zabójstwem. W owym czasie rozpoczęło się wielkie prześladowanie zboru w Jerozolimie i wszyscy, z wyjątkiem apostołów, rozproszyli się po okręgach wiejskich Judei i Samarii. (2) Szczepana zaś pogrzebali bogobojni mężowie i opłakiwali go wielce. (3) A Saul tępił zbór; wchodził do domów, wywlekał mężczyzn i niewiasty i wtrącał do więzienia. (Dzieje Apost. 8:1-40, Biblia Warszawska)

Wybacza ale Paweł był mordercą który dyszał chęcia zabijania chrześcijan!

mercy_ pisze: Bóg jest suwerenny, wybiera kogo chce i może zrobić wszystko, ale nie znaczy to, że zrobi wszystko. Zrobi to, co uzna za słuszne, a jak widać nie uznaje za słuszne powoływać skutecznie tych, którzy Mu się skutecznie opierają poprzez tłumienie Prawdy przez nieprawość do takiego stopnia, że już białe nazywają czarnym, a czarne białym.
Bóg wybiera na innej zasadzie
włanie matek przed uczynkami!
To nie jest zapłata za uczynki!


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.

Wróć do „Soteriologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości