fantomik pisze:Zbyszekg4 pisze:[...]
No wlasnie Bog tak szanuje nasza wolnosc, ze z bolem, ale dopuszcza by ktos Go odrzucil i zebral owoce tego wolnego wyboru!...
I przez całą wieczność będzie nieszczęśliwy aktywnie dręcząc dniem i nocą tych, których ukochał tak bardzo, a oni odrzucili tą miłość (oj tak, Chrystus wbrew obiegowej opinii będzie obecny w piekle -- Obj 14:10 i to sam Bóg wrzuci do jeziora ognistego tych co nie uwierzyli i bynajmniej nie znajdziesz w fragmentach mówiących o wrzucaniu do owego jeziora wzmianki jakby czynił to z bólem). Rozumiem, że nie masz dzieci? Zresztą nie do końca adekwatny byłby to przykład, gdyż Bóg daje nam serce mięsiste w zamian kamiennego i to On sprawia, że będziemy przestrzegać jego przykazań, a to oznacze też że tak naprawdę zmienia swoje dzieci i to jakie wybory czynią (poczytaj o tzw. kompatybiliźmie, może będzie Ci łatwiej zrozumieć).
Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)
A to juz nie moja wiara, ze Bog bedzie bez konca kogos w piekielnych ogniach smazyl...
Ja wierze tak (podam linki by nie pisac za duzo bo czasu brak):
http://www.dekalog.pl/eliasz/goscie/dunkel/ogienwie.htm
http://nadzieja.pl/studia/polski/stan_umarlych.html
Prosze o przeczytanie, dziekuje...